Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

nowa Honda elektryczna na 2020

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
    Ale to Holandia a nie Polska.Kiedyś jak nie było pieniedzy to ludzie prowadzili handel wymienny i targali towar.
    Potem bardziej rozwinięte cywilizacje to zmieniły , dzisiaj płacimy nawet nie kasą tylko wirtualnie .Jednak niektórzy dalej targają wory z ziarnem i wożą świnie na taczkach.
    Na pewno dojdzie w końcu do bezproblemowej elektryfikacji i u nas,ale jak na razie Polska i nie tylko jest na etapie płacenia paciorkami a Holandia przelewem.
    Mało to pocieszające....Nadal pamiętam Punto znajomego z Niemiec - miało lakier i wyposażenie , którego w naszych salonach nie uświadczyłeś..... Na szczęście to już przeszłość, choć wcale nie tak odległa. Reasumując - w naszym kraju zostanie Dacia, Skoda i dla elit VAG? Bo co producenta obchodzi , że płacimy paciorkami? Zwinie interes i pójdzie tam gdzie nie będzie musiał brudzić rąk w pandemii gotówką, tfu, paciorkami.

    Comment


    • Zamieszczone przez montada Zobacz posta
      Nadal pamiętam Punto znajomego z Niemiec - miało lakier i wyposażenie , którego w naszych salonach nie uświadczyłeś...
      Do dzisiaj przecież tak jest.Może nie jeśli chodzi o wyposażenie i kolory,ale wystarczy niektóre samochody unieść żeby zobaczyć że na nasz rynek czegoś w nich brakuje.

      Comment


      • Motodziennik testował e-trona, sama jazda super natomiast nabili z komercyjnej ładowarki prądu za 160zł i przejechali 225km. Policzyłem to sobie i gdyby to auto ze spalinówką paliło 10 litów benzyny to ten sam dystans kosztowałby 99zł. Taniej będzie z gniazdka w domu ale czas ładowania do pełna 48h, no chyba że ktoś zrobi sobie trójfazowe podejście w garażu to wystarczy 9 godzin. Kupuj pan elektryka, taniej nie będzie
        CIVIC IX 1,8/142KM

        Comment


        • Niestety, darmowy prad to przeszlosc i elektryki juz "pala" wiecej kasy niz auta spalinowe. Dla bogatych a przy tym nie dbajacych o jakosc jazdy, pseudoekomaniakow oraz osob nie spieszacych sie nigdzie i jezdzacych w zimie w czapce bez ogrzewania - tu maja swoja nisze, ha !
          ............................C I V I C
          .. generacje . wersje usportowione ..silniki
          . .
          Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

          Comment


          • Moim zdaniem, elektryki na baterie to tylko przejściówka. Ogniwa paliwowe są dużo bardziej praktyczne. Jak będzie można zatankować na stacji tani wodów to nikt nie bedzie się bawił w ładowanie 2 godziny. Nowa Toyota Miraj to petarda. Cena w porównaniu do 1gen spadła o kilkadzieśiąt tysi, auto klase większe, zasięg +100km. W Londynie autobusy na wodór jezdzą juz 10 lat a stacje wodorowe wytwarzają prad z wiatraków na stacji ktore robią wodór ma miejscu.
            Poniższy filmik odnośnie koni
            NY 1900. Same konie, 1 auto
            NY 1913. Same auta, 1 koń.
            Jak jazda elektrykiem bedzie tańsza niż spalinówką to nikt ludzi zmuszać nie będzie musiał. Zgodnie z teorią udział elektryków w rynku już jest na tyle duży ze jesteśmy na skaju przełomu te technologicznego

            Comment


            • Tu sie zdecydowanie nie zgodze. Wodor to zbedne posrednictwo energetyczne, w dodatku niepraktyczne i niebezpieczne. Autobusy to sobie moga tankowac na kilku stacjach w miescie (dlatego tez tylko w autobusach CNG odnioslo wiekszy, choc przejsciowy sukces na analogicznej zasadzie), moga wozic te wielkie baniaki a paliwa im za duzo nie ucieka na postoju bo sa w ciaglym uzytku. Mirai jest jedna i dla mnie nawet przy Tesli biedna jako samochod i osiagami, a przelomu dokonuje rynek elektrykow a nie wodoru mimo kolejnej generacji. Posrednim etapem sa te wszystkie PHEV ktore maja wady obydwu rozwiazan elektrycznego i spalinowego bez korzystania z ich zalet i mysle szybko wygina.

              Za dekade czy dwie pewnie bedzie jak wiek temu. I wtedy naturalnym bedzie zakup elektryka bo beda one lepsze, a zycie z nimi nie bedzie pasmem wyrzeczen i ograniczen dla ideologii jak dzisiaj. Mysle ze ewolucja aut elektrycznych i tak idzie o wiele szybciej niz spalinowych.
              Last edited by Alix; 21-01-2021, 08:27.
              ............................C I V I C
              .. generacje . wersje usportowione ..silniki
              . .
              Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

              Comment


              • Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                Tu sie zdecydowanie nie zgodze.
                Ja z kolei nie zgodze sie z Twoja niezgoda
                Wg mnie kwestia wodor vs baterie (bo do tego to sie glownie sprowadza, silniki elektryczne za bardzo nie beda sie roznic w obu rozwiazaniach) nie jest ostatecznie rozstrzygnieta. zapowiada sie epicka walka, co najmniej jak ta: https://en.wikipedia.org/wiki/High-d...isc_format_war
                a na serio: oba podejscia maja aktualnie swoje istotne wady:
                - technologia czystej i taniej produkcji wodoru na masowa skale nie jest jeszcze dostepna, dodatkowo sam wodor jest niebezpieczny, co powoduje dodatkowe wyzwania przy dystrybucji i skladowaniu
                - baterie sa ciezkie, drogie i maja niesatysfakcjonujaca pojemnosc, dodatkowo czas ladowania jest dlugi i wymaga nowej infrastruktury, takze ich produkcja i utylizacja jest problematyczna
                zwyciezca bedzie ta opcja, ktora szybciej i skuteczniej upora sie z wlasnymi najwiekszymi wadami. w jedna i druga opcje pompowane sa aktualnie ogromne pieniadze na badania i rozwoj. niewykluczona jest takze trzecia droga (chociaz mi osobiscie trudno sobie wyobrazic co by to moglo byc, ale w koncu lat 80 tez nikt sobie Internetu nie byl w stanie wyobrazic, a od poczatku XXI wieku mamy go praktycznie wszedzie )

                Comment


                • Tak jak bylo z dyskami... nie wygralo ani HD DVD ani Bluray bo zwyciezca jest streaming... Szczerze sam dzisiaj ogladam filmy praktycznie wylacznie ze streamingu lub DLNA i to czy w 4K czy w 8K a to co jest na Bluray... no coz... stare sie kurzy a nowych nie kupuje juz praktycznie... Nawet remasterowane koncerty jakims cudem lepiej brzmia i wygladaja z YouTube niz z plyty za ktora zaplacilem chyba ze 120EUR...

                  Wiec znowu, trzeba poczekac. Moze masowe petle indukcyjne beda rozwiazaniem
                  Last edited by Alix; 21-01-2021, 10:00.
                  ............................C I V I C
                  .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                  . .
                  Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                  Comment


                  • Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                    Moze masowe petle indukcyjne beda rozwiazaniem
                    Podobie jak @fishdick, myślę, że przyszłość - przynajmniej w ograniczonym horyzoncie czasowym - będzie należeć jeśli nie do wodoru, to do jakiegoś innego (również lekkiego, bezpieczniejszego, choć może nieco mniej wydajnego) paliwa, które można w szybki sposób uzupełnić. A później... Może w końcu opanujemy zimną fuzję jądrową Z kolei rozwiązanie z powszechnymi pętlami indukcyjnymi prawdopodobnie pociągnęłoby za sobą jeszcze jedną rewolucję, tym razem społeczno-kulturową. Spodziewam się, że przy planowaniu takiej infrastruktury szybko zrodziłaby się pokusa, aby centralnie optymalizować trasy i sterować płynnością ruchu (czytaj: decydować o prędkości przemieszczania się). Na to ułańska fantazja niektórych "jeźdźców" jest jeszcze dalece niegotowa...
                    Last edited by MiCyran; 21-01-2021, 11:39.

                    Comment


                    • Dla mnie baterie sa jak bufor do streamingu wobec nosnikow optycznych - nie wymagaja dodakowego nadmiarowego fizycznego posrednictwa jakiegos tam paliwa i ladowania wen strat energii. Jak bedzie rozbudowany dostatecznie system ladowania indukcyjnego np. na skrzyzowaniach czy co iles km autostrad - stacje ladowania baterii beda po prostu zbedne i zaden wodor czy inne paliwa nie beda wymagane wcale, a zatrzymywac sie bedziemy tylko na przekaske i kawke a nie bo auto dalej nie da rady i musi tankowac/ladowac, bo to bedzie uzupelniane na biezaco.

                      P.S. swoja droga auta elektryczne nie powinne byc fikcyjnie traktowane jako bezemisyjne. Jezeli emisja takiej Hondy E z wlaczonym ogrzewaniem i 20kW/100km ma wynosic ze sladem CO2 z pradu z produkcji weglowej liczac straty przrsylu to okolo 260g/km to przynajmniej powiedzmy uczciwie, ze na dzien dzisiejszy jezdzenie w Polsce Honda E to realna emisja CO2 jakies 1,5x wieksza niz ma moj Jag z 5.0 V8 zamiast uprawiac hipokryzje...

                      Kary za emisje nie powinne nie brac pod uwage zrodla energii przeciez to jakis absurd! Powinne byc jedne i ujednolicone. I niech sie PHEVy czy elektryki bronia realnie jak "czyste" sa.
                      Last edited by Alix; 21-01-2021, 14:50.
                      ............................C I V I C
                      .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                      . .
                      Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                      Comment


                      • Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                        Dla mnie baterie sa jak streaming wobec nosnikow optycznych - nie wymagaja dodakowego nadmiarowego fizycznego posrednictwa jakiegos tam paliwa i ladowania wen strat energii.
                        Tylko rodzi się pytanie, czy rezygnacja z paliw kopalnych na rzecz rabunkowego wydobycia metali ziem rzadkich, jest postępem w tym kierunku, którym chcieliby podążać ekolodzy. Za to w ogniwach paliwowych można by wykorzystywać nawet biogaz, choć bardziej prawdopodobne jest użycie czystego metanu lub metanolu (są już prototypowe konstrukcje). Wodór oczywiście byłby idealny, gdyby nie trudności z jego czystym pozyskaniem i składowaniem (m.im. konieczność skroplenia). Jeśli wybierzemy powszechną technologię "bateryjną", to wkrótce pojawi się potrzeba swoistego downsizingu, czyli montowania baterii o mikroskopijnej pojemności, która pozwalałaby pewnie pokonać bez zasilania pojedyncze kilometry. Utrzymanie milionów takich krótkozasięgowych pojazdów w ruchu (zwłaszcza w zimie) stanie się już nie lada wyzwaniem logistycznym, stad moje wtrącenie o znacznej zmianie w mentalności kierowców. Oczywiście, może jest jakaś trzecia droga rozwoju silników, o której jeszcze nie wiemy.
                        Last edited by MiCyran; 21-01-2021, 14:35.

                        Comment


                        • Myślę, że to się wypośrodkuje. Zasięg kilkukilometrowy z założenia jest nonsensem, ale gęstość energii w stosunku do wagi i rozmiaru dostępnych akumulatorów co kilka lat się podwaja, więc wystarczy że bateria o zasięgu jak jest czyli te 100km dla aut miejskich i 200-300km dla poważniejszych będzie te 3-4 x mniejsza i będzie ważyć 100kg zamiast 300-400kg; podobnie skracają się czasy ładowania, przy 100kW+ już godziny zamieniają się w minuty, wystarczy że te minuty będzie się spędzać nad pętlą indukcyjną co jakiś odcinek drogi... i tyle w temacie. W miedzyczasie nauczą się te auta wyważać i zotymalizować przekazanie mocy i jazdę i rekuperację żeby to wszystko nie było tak siermiężne jak dzisiaj tylko dotarło użytkowo do poziomu jak obecnie jest w autach spalinowych no i już, można się na elektryka przesiadać

                          Zamieszczone przez MiCyran Zobacz posta
                          czy rezygnacja z paliw kopalnych na rzecz rabunkowego wydobycia metali ziem rzadkich, jest postępem w tym kierunku
                          Dla każdego inteligentnego, jasne, że barbarzyńskie wydobycia w Chinach czy Afryce w stosunku do nowoczesnych platform norweskich czy nawet OPECowych czy nadzorowanego wydobycia amerykańskich łupków potrafią być znacznie bardziej niebezpieczne dla ludzi je obsługujących i środkowiska wokół. Problem w eko jest taki, że za dużo ludzi idei jest zaślepionych "jedyną słuszną" ideą i zbyt rzadko słuchają argumentów, że nic nie jest w życiu aż tak czarno-białe Jak chociażby realna ostateczna emisja CO2 o której pisałem 2 posty temu...
                          Last edited by Alix; 21-01-2021, 15:13.
                          ............................C I V I C
                          .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                          . .
                          Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                          Comment


                          • Na pewno po części masz racje, ale takiej drastycznej poprawy nie da się uzyskać w ramach obecnie stosowanych rozwiązań. Pojemność jest wielkością ekstensywną, więc bez wykorzystania nowych technologii pozostanie nam jedynie dokładanie do baterii kolejnych ogniw. Kiedyś czytałem o ogniwach Li-/Na-glass i to rzeczywiście mógłby być pewien przełom. Póki co jednak, motoryzacja opiera się na technologii wykorzystującej dość deficytowe surowce, i w tym upatruję konieczność (dla wielu trudną do zaakceptowania) ograniczenia pojemności baterii, a tym samym zasięgu.

                            A co do przyszłości motoryzacji, to mamy alternatywę: albo będziemy podążać za marzeniami, albo... autami o jedynie słusznym kształcie spadającej kropli wody po trasie i z prędkością wynikająca z równian Naviera-Stokesa rozwiązywanych w czasie rzeczywistym na jakimś superkomputerze. Przerażająca wizja... Tak na marginesie, w Europie trzęsiemy się nad protokołem z Kioto, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby w lipcowe popołudnie poszusować na krytym stoku w Dubaju.
                            Last edited by MiCyran; 21-01-2021, 16:08.

                            Comment


                            • Jasne ze sie nie da dlatego... za dekade dwie pogadamy a na dzisiaj sadze o elektromotoryzacji jak wyzej I zostaje twardo przy swoim w pelni ekologicznym V8 wyrzucajacym do naszego powietrza mniej CO2 niz PHEV czy elektryk i nie zawierajacego lupiezczo zdobytych metali ziem rzadkich Dzieki temu tankuje w minute i nie musze zakladac czapki zeby dojechac do domu
                              ............................C I V I C
                              .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                              . .
                              Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                              Comment


                              • A propos ekologii w wydaniu ekstremalnym: widziałem kiedyś koncepcję napędu na sprężone powietrze. Taki napęd sam z siebie latem dawałby przyjemna klimatyzację, ale zimą wszystko zamarzłoby na kość. Zatem jazda współczesnym elektrykiem "na kropelkę" to jeszcze nie jest największy możliwy zimowy koszmar.

                                Korekta: sprawdziłem, że taki silnik zimą byłby bardzo mało wydajny, więc śmierć w wyniku hipotermii w tym przypadku jest bardzo mało prawdopodobna...
                                Last edited by MiCyran; 21-01-2021, 16:58.

                                Comment

                                Working...
                                X