Opony wielosezonowe - czy warto i jakie?

[Glosima]

Ja po pierwszym sezonie zimowym na Vector 4 Seasons i naprawde dobrze to działa. Sniegu w tym roku było co prawda moze z 8-10 dni ale zachowanie bardzo dobre.
Auto zostało lekko zchipowane z 100KM na 119KM/180 NM .Nawet z ta mocą i niutkami opona radzi sobie bezproblemowo.
Jest dość cicha. Przejechane jakieś 8 tys km i zuzycia nie widać. Zuzycie paliwa praktycznie takie samo co na letnich Pirelli.
Opona dośc miękka z boku, więc po testach pompujemy +0,2bara do fabrycznych zaleceń.

edit: rozmiar 185/60/R15

[MarcelWro]

Jakby kogoś interesował test opon całorocznych z września 2015
Opony całoroczne.jpg
1- bardzo dobry
6- niedostateczny

[kobo]

Temat rzeka. Ja ze swojego doświadczenia mogę napisać, że fordem fiestą van jeżdżę na całorocznych od 3 lat ( NEXEN ). Opony budżetowe ale spisują się bez zastrzeżeń. Do swojego Civica założyłem Vredestein Quatrac 5. Przejechałem na nich zaledwie 5000 km, ale jak dotąd opona naprawdę godna polecenia. Na suchym i mokrym asfalcie jest naprawdę dobrze, w upały też. Przy dynamicznej jeździe też nie ma problemu. Śnieg zna tylko z teorii więc tutaj się nie wypowiem.
Mieszkam w mieście, jeżdżę na narty i świadomie założyłem całoroczne. Gdybym mieszkał w terenie górskim bez dwóch zdań miałbym sezonowe. Oczywiście nikogo do niczego nie namawiam. To jest tylko moja opinia. Pozdrawiam.

[Oli]

Panowie miał ktoś doczynienia z oponami Nexen?

[MarcelWro]

W tabelce powyżej masz ocenę całorocznej opony Nexen... sam unikam niemarkowych opon i raczej staram się nie być ich testerem, po co wyważać otwarte drzwi?

[wujek22]

Ja kupiłem nowe deboce zrobiłem na nich prawie 20k km i muszę powiedzieć że na śniegu dobrze się trzymają podczas deszczu też lecz na gorącym asfalcie podczas hamowania strasznie szybko tracą trakcje

Wysłane z mojego E6633 przy użyciu Tapatalka

[andrzej39]

Nigdy nie stosowałem wielosezonowych opon, bo uważam, że po to są zimówki i opony letnie, żeby je stosować dla bezpiecznej jazdy.

[markow71]

Andrzeju, dziękujemy za zdanie, choć dość skrajna i uogólniona opinia, a teraz zapraszamy tam gdzie każdy user tego Forum, zaczyna swoje "forumowanie": https://www.civicforum.pl/forumdispl...aw-si%C4%99%21

[Grzechu]

Wielosezonowe dobre dla kogoś kto mało jeździ. Np. mój Tato jest już na emeryturze, ma w swoim aucie wielosezonowe opony i w zupełności mu się sprawdzają przez cały rok, ale roczny przebieg jaki robi to może coś około 5tys. km

[rat4]

Dla osób tak jak powiedział Grzechu może dobre rozwiązanie, ale dla pozostałych którzy robią roczne przebiegi 10kkm i więcej to już dla własnego bezpieczeństwa należy na zimę zmienić gumy bo różnica w ich działaniu jest ogromna. Mieszkam w górach i nie wyobrażam sobie zimy bez dobrej zimówki, po prostu jest to zaproszenie do problemów z tytułu znacznego pogorszenia bezpieczeństwa drogi hamowania słabej przyczepności itd.
Co do wielosezonówek się nie wypowiadam bo nie testowałem.

[kaman]

Co do wielosezonówek się nie wypowiadam bo nie testowałem.

Wypowiem się za rok.
Zaszalałem kupiłem to co w linku.
Przekonało mnie to zdanie "poziom hałasu zewnętrznego 68 dB to w tej chwili rekordowy wynik"
Oraz pochwały Hołka.

https://carturismo.com/story/testdrive/2015/11/02/michelin-crossclimate/

[Alix]

My w zonowozie ujezdzamy GoodYear Vector 4Seasons Gen-2 i jak na razie na suchym i mokrym (!) naprawdę solidny kawałek gumy. Nie nadaje się do jakiejś wyjatkowo sportowej jazdy z uwagi na charakterystykę (ograniczona progresja, dość miękka ścianka boczna). Ale zapas przyczepności jest zupełnie porwownywalny do letniej i normalnie jeżdżącym nie narzuca żadnyh ograniczeń. Do tego jest bardziej komfortowa i znacznie cichsza od letnich poprzednikach.

[Onkel]

Opony całoroczne? - wasze opinie

Cześć Wam.

Niestety, pogoda jest coraz bardziej przypominającą tą zimową i czas pomyśleć o oponach.
Zimowe - po 3 sezonach poszły pod żyletki. Były do opony Sailun - takie dostałem w salonie po dokupieniu zimówek. Rozwarstwiły się od zewnątrz, ale jak się okazało, to było nic w porównaniu do tego, co było od wewnątrz.
Letnie - kończy się 3 sezon, Bridgestone Turanza - te standardowe z salonu.

Kwestia jest taka. Zastanawiam się czy inwestować w zimówki. Niektórzy z Was mają dłużej Turanze niż ja - jak się one sprawują?

Zastanawiam się czy nie kupić by po prostu opon całorocznych, a Turanze potem sprzedać.
Macie z tym jakieś doświadczenie? Warto? Ponoć te całoroczne to nie to co kiedyś i można spokojnie je kupować.


W Hondzie mam felgi 17 cali, więc rozmiar tych opon to 225/45 R17.

[rambo7]

Jeśli nie jeździsz na narty, nie latasz po Polsce w zimę, nie wyjeżdżasz w trudne warunki zimowe, nie latasz dynamicznie w lato, robisz małe przebiegi, itp. to warto rozważyć. Wiadomo całoroczna będzie najgorzej się sprawować w skrajnych warunkach gorącego lata i trudnych warunków zimowych. Biorąc pod uwagę Katowice, no to ile czasu w zeszłym roku (ostatnie 10 lat) leżał śnieg na drodze? parę godzin? bo dni to trudno policzyć on nawet nie leżał anie jednego, co spadł a ledwo co po 2cm to zaraz piaskarki zrobiły syf. opona zimowa zimy nie widzi. Jeśli wypiszesz sobie za i przeciw to może okazać się że całoroczne mogą być optymalnym wyborem.

[michael_l]

Ja osobiście polecam. Szczególnie Michelin CrossClimate.