Civic VIII - zestaw LPG

[WujcioPawcio]

Duży plus tego forum jest takie, że jak są problemy z instalacją i zaczniesz się tam udzielać że swoim problemem to instalatorzy bardzo się starają aby rozwiązać sprawę

No jednak problemów z gazem wolałbym uniknąć po montażu. ale masz racje forum zawsze pomaga tak jak tutaj.
Wiem, ze warto dopłacić ok masz racje, ale z racji, że nie ma Mnie w PL i czas oczekiwania na dokumenty 3 miesiące Mnie trochę przeraża. A do wydziału komunikacji na zgłoszenie masz 30 dni.

[falcong700]

Wziąłbym wersję 2 - Qbox plus wtryski Barracudy. dopłaciłbym 100 za wersję OBD
Jeżdzę na takim secie 3 rok. tyle że mam Qbox basica. ( nie ja montowałem tylko poprzedni właściciel. ) jest oki. spokojna jazda do pracy do 120 km/h, 50 km dziennie spalanie 8,5 litra lpg. 9,5 litra z klimą

[pablo_see]

dopłaciłbym 100 za wersję OBD

I co byś z tego miał? ODB to tylko ułatwienie dla instalatora przy strojeniu. Szkoda tej stówki, na dwa tankowania by było.

Co do komponentów to jeżeli brać barracudy to sterownik Optima Nano, oba od firmy Alex. Sterownik ma zapisaną charakterystykę wydatku wtryskiwacza i mnożnik wychodzi praktycznie linia prosta.

[falcong700]

OBD to nie jest ułatwienie dla instalatora :P to korekty w czasie rzeczywistym

[pablo_see]

OBD to nie jest ułatwienie dla instalatora :P to korekty w czasie rzeczywistym

Takie cuda nie są potrzebne jak są porządne wtryskiwacze. Jeżeli mają dobry, w miarę liniowy wydatek to łączność po OBD to jest bajer i to na czas strojenia. Wszelkie "wspomagacze" po strojeniu się wyłącza.
Accordzie który miałem Barracudy przez 6 lat nie wiedziały, że nie są korygowane przez OBD i grzecznie pracowały. Przecież jak ustawi się mnożnik to korekty w czasie rzeczywistym robi ECU jak sobie czyta napięcie z sondy. Po co jeszcze dublować korekty? No chyba, że ktoś ma czerwone valteki po 100 tys km, ale jak już zajechane, to żadne korekty nie pomogą.

[m26]

Właśnie,efekt przy połączeniu przez obd jest tylko lepszy na samym początku przy autoadaptacji ,bo korekty się pokryją.A żeby mieć idealnie zestrojony silnik to I tak trzeba pojeździć z szerokopasmówką i podreperować AFR tam gdzie trzeba.
Jest jeszcze jedna rzecz która do mnie nie przemawia jeśli chodzi o korygowanie przez OBD. Jak padnie jakiś wtryskiwacz to ECU gazowe przestawi mi czasy wszystkich pozostałych,tak żeby średnia tlenu w spalinie się zgadzała,a tego nie chcę.Wolę mieć ustawione czasy na sztywno względem benzynowych i niech się ECU benzynowe stara o zmiany,bo na pewno lepiej mu to wyjdzie niż każdemu jednemu gazowemu.A zresztą tam gdzie dwóch kierowników to zawsze jest jakiś zgrzyt.

[Xxsoft]

OBD się przydaje jak trzeba na korekty wyregulować. Nie trzeba na dwa sprzęty działać. Także jest bardzo przydatne gdy wyskoczy p0420.

[m26]

To akurat prawda,ale tylko zwygodą bo co do kodu to tylko lenistwo gazownika i nic więcej

[Xxsoft]

Mi gazownik jest potrzebny tylko do założenia instalacji. Dalszy serwis już sam sobie robię. Czasami są błędy których regulacją nie da się usunąć, a wymieniać części za 3-5tyś, które dla Ciebie są mało ważne uważam za przesadę. Jednym z takich błędów jest p0420. Często część za 15zł nie pomaga.


Co do adaptacji OBD. Jeśli warsztat poleca to rozwiązanie to jest dla mnie znak, że trzeba pojechać gdzieś indziej. Jeśli nie umie z palca wyregulować to znaczy że nie umie też brze kolektora nawiercić, nie mówiąc już o demontażu go.

[falcong700]

Co szkoła to inne zdanie jeden lubi córkę drugi teściową
A w kuj. pom. jest tylko jeden zakład któremu się Hondę powierza :P Auto-Flesz w Toruniu na Orszta 11. tylko trzeba uważać bo tam chyba trzy zakłady na ulicy . dwa pozostałe to masakra
To tak jakby komuś auto w toruniu nawaliło

[m26]

Co szkoła to inne zdanie

E tam,każdy gazownik jakies tam szkolenia przechodzi i wszędzie jest to samo,ale jeden się przykłada a drugi spał na wykładach.
Generalnie wszystko sprowadza się do tego żeby silnik nie musiał zmieniać korekt przy przechodzeniu z paliwa na paliwo i najważniejsze żeby odpowiedni AFR miał wtedy kiedy już depniesz po garach ,regulacja jest w pętli otwartej i sonda przestaje się liczyć.
Tego nie da się zrobic w żaden inny sposób jak tylko polatać z sondą w tyłku i dokonać regulacji dzieląc wyższe partie na plasterki .
Niestety gazownicy mają to gdzieś i potem zawory lecą z dymem.
Co z tego ze dawka się zgadza przy spokojnej jeździe i wszystko gra,jak okazać się może że po przygazowaniu kiedy tylko spaliny przestaną być kontrolowane ,mogą dziać się cuda. Za mały przewód,niewydolny wtryskiwacz,nieodpowiedni reduktor,to wszystko są rzeczy nie do wyczajenia bez kontroli sondą szerokopasmową kiedy auto zapierdziela z butem w podłodze...

[Xxsoft]

E tam,każdy gazownik jakies tam szkolenia przechodzi i wszędzie jest to samo,ale jeden się przykłada a drugi spał na wykładach.

Nieprawda. Niektórzy nie umieją regulować na korekty. Robią autokalibrację i zapraszają na regulację na mapy na pierwszym przeglądzie. O sprzęcie do afr nigdy w życiu nie słyszeli. Wkrętki w kolektorze wiercą jak wiertarka podejdzie, a w głowicy to nie wiedzą, że można

AFR

Tego nie da się zrobic w żaden inny sposób jak tylko polatać z sondą w tyłku i dokonać regulacji dzieląc wyższe partie na plasterki .

Da się. Ja mam szerokopasmówkę na pokładzie więc nie potrzebuję nic w tyłek wkładać. Gazownik który zjadł zęby na instalacjach potrafi wyregulować OL na zwykłej sondzie. Nie będzie idealnie ale będzie wystarczająco i bezpiecznie. W tym momencie też wracamy do początku mojego wpisu.

Za mały przewód,niewydolny wtryskiwacz,nieodpowiedni reduktor,to wszystko są rzeczy nie do wyczajenia bez kontroli sondą szerokopasmową kiedy auto zapierdziela z butem w podłodze...

Tutaj również się nie zgodzę. Przewód każdy ogarnięty wie jaki musi być. Zresztą wtryskiwacze i reduktor też ale tu z kolei wszystko widać po podłączeniu interfejsu LPG jak na tacy.


Żeby nie było tak krytycznie.
MAsz rację z korektami i AFR. To jest jak pierwsze i drugie przykazanie z dziesięciu.

[m26]

Nieprawda. Niektórzy nie umieją regulować na korekty.

No to przecież napisałem właśnie o tym.Każdy miał okazję usłyszeć jak to się robi ,ale niektórzy po prostu olali temat i dlatego jest jak jest.

Da się. Ja mam szerokopasmówkę na pokładzie więc nie potrzebuję nic w tyłek wkładać.

Wtedy oczywiście że się da ,bo co za różnica czy patrzysz w dodatkowy wyświetlacz czy odczyt z wyposażenia auta,ale jak masz zwykłą cyrkonową sondę to już nie ma opcji.

Tutaj również się nie zgodzę. Przewód każdy ogarnięty wie jaki musi być. Zresztą wtryskiwacze i reduktor też

No właśnie,to jedno małe "ogarnięty" to już połowa sukcesu.Ile jest przypadków że założony reduktor ni w ząb nie daje rady,albo ma za duże ciśnienie i gazownik niczego z tym nie robi.To samo wtryskiwacze,zakładane na pograniczu wydolności,a potem jak Honda wejdzie na swoje wysokie obroty to nie dają rady w takim tempie klekotać i całą mieszankę szlag trafia.Na dodatek w najwrażliwszym dla silnika momencie.
Nie ma się co czarować ,tutaj jest potrzebny człowiek który potrafi i chce myśleć,zwykły paprak nie wystarczy.

[gkill]

A ja w swoim civicu mam tak słaby sterownik LPG(Agis mini) i w ogóle słaba instalacje, że się jej nie da wyregulować prawidłowo bo w zależności od temperatury zewnętrznej i warunków to albo ltft idzie na -10 albo + 10 a powinno być w granicach 0 + 5, auto stare i niedługo na złom swego czasu palowane dość ostro i nic nigdy z głowicą się nie działo a podczas sprawdzania luzów zaworowych mimo że ustawiane wcześniej bez zapasu dalej mieściły się w normie. W accordzie już mam pozadna instalke i korekty takie same jak na pb

[Xxsoft]

,ale jak masz zwykłą cyrkonową sondę to już nie ma opcji.

Że nie umiesz i nigdy o tym nie słyszałeś to nie znaczy, że się nie da.

Ile jest przypadków że założony reduktor ni w ząb nie daje rady,albo ma za duże ciśnienie i gazownik niczego z tym nie robi.To samo wtryskiwacze,zakładane na pograniczu wydolności

Musiałeś na bardzo słabych ludzi trafić, że piszesz o takich podstawach.

Honda wejdzie na swoje wysokie obroty to nie dają rady w takim tempie klekotać i całą mieszankę szlag trafia.

To się wierci większe dziury i jedzie do końca. Żeby wykarmić 140km to wystarczy włożyć każdy polski wtryskiwacz i nie będzie problemu z pętlęniem.