Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czy obejrzeliście już film "Plandemia", który pokazuje, jak nas oszukali?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Zamieszczone przez katana Zobacz posta
    ogólna panika wywoływana przez główne media.
    To jest najgorsze, groźne warianty już przeminęły, a oni z powodu smarków z nosa i czerwonego gardła dalej to nakręcają.. dalej próbują ciągnąć, straszyć, namawiać na te szczypawki które teraz nawet nie działają na omikrona, bo sam Pfizer powiedział, że dopiero w marcu czy tam kwietniu będą testować zmodyfikowane szczepionki niby działające na omikrona.. gdzie tu jakaś logika w tym wszystkim ? Gdzie tu prawdziwe informacje ? Przecież miedia powinny mówić, prawdę jak jest.. ale tego nie mówią, ciągle tylko się słyszy - zaszczep się.. nie ważne czym, abyś tylko się zaszczepił... przecież tu wyraźnie widać, że nie chodzi o zdrowie ludzi, tylko o $$$ w czyimś portfelu. Z powodu covida-grypy już co sezon będą zapewne to nakręcać. Szkoda, że nie mówią ile ludzi umiera na raka, jak niezdrowa jest teraz żywność, ile pestycydów siedzi w warzywach, jak niezdrowe są patelnie teflonowe.. o tym to jakoś nikt nie informuje, nie uświadamia ludzi... jedno wielkie zakłamanie, przestałem oglądać jakiekolwiek wiadomości w TV.
    Moja łódka Civic..
    Mój "klekocik" Ceed..
    New... "Japończyk" e:Hev 2.0
    Coś na temat olejów..

    Comment


    • Zamieszczone przez Grzechu Zobacz posta
      Gdzie tu prawdziwe informacje
      Może by jakieś były np. w śmiertelności nieszczepionych. Ale tych informacji nie znajdziesz w reżimowych mediach, a przynajmniej nie ma ich jak zweryfikować, a wszelkie epidemiczne informacje są kontrolowane i sterowane centralnie z ministerstwa. Więc tak, nie chodzi tu o ludzi, tylko o władzę i kasę. Ale nie tylko tą firm ze szczepionek Szczepienie nie chroni na amen przed zakażeniem, jedynie łagodzi przebieg w większości przypadków oraz zmniejsza zakaźność dla otoczenia z osób zakażonych. Statystycznie kilku procent ludzi nie ochroni wcale. W lokalnym "covidkowie" 92% zgonów to "antyszczepy". Owszem, szczepieni też się odmeldowują, ale jednak statystyka jest nieubłagana. Złośliwi mówią, że taki Darwinowski dobór naturalny Więc warto czy nie warto każdy wybiera. Singapur pomaga w wyborze, odmawiając leczenia nieszczepionych na koszt państwa z powodu rujnowania tym ochrony zdrowia - koszt leczenia u Nas jednego petenta na wentylacji to 50-200tys. W tym czasie ginie mniej więcej 2-5x tyle dodatkowych ludzi co na covid na inne choroby z powodu tego, że normalne oddziały i siły medyczne są zamienione na oddziały covidowe, na "przetrzymane" zawały, niediagnozowane nowotwory, udary których niedostępna karetka nie dowiozła na czas etc. Środowiska medyczne natomiast po wielkich oszustwach w czasie pierwszej fali (niewypłacone godziny dyżurowe, dodatki covidowe etc.) nie będą się wysilać nadmiernie. Ratownicy też nieraz jeżdżąc na taksie albo za kierownicą ubera zarabiają więcej niż w karetce więc...

      Nie osiągnęliśmy progu wyszczepień i z taką polityką i podejściem społeczeństwa go nie osiągniemy. Nawet jak byśmy osiągnęli, to Afryka go nie osiągnie a ruch ludności trwa więc... cholerne maseczkowo i rujnowanie gospodarki pozostaje. Czy jest rozwiązanie? Jest kilka pewnie lepszych lub gorszych, ale przed wyborami nie mogą one zaistnieć

      Ja mam takie podejście, że szczepię siebie i rodzinę na bieżąco i staram się żyć normalnie, a na resztę już wpływu nie mam, i tak nikt się nie chce słuchać wiedzy a które informacje są prawdziwe to...

      ............................C I V I C
      .. generacje . wersje usportowione ..silniki
      . .
      Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

      Comment


      • Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
        Ja mam takie podejście, że szczepię siebie i rodzinę na bieżąco i staram się żyć normalnie, a na resztę już wpływu nie mam, i tak nikt się nie chce słuchać wiedzy a które informacje są prawdziwe to...
        To Twój wybór, ja się nie szczepie i nie szczepię nikogo z mojej rodziny i też żyjemy normalnie. Odporność nabyłem przez zachorowanie na tego grypo-podobnego wirusa, co zapewne jest bardziej zdrowsze dla organizmu niż wspomagacze sezonowe pod nazwą -szczepionka, chodź mogę się mylić, ale odporność naturalna to nie sztuczna.. tutaj nie trzeba być naukowcem żeby to wiedzieć. Niech każdy robi jak uważa i nie powinno się nikogo zmuszać do wzięcia tego preparatu, szczególnie, że jak się będzie miało pecha to dostanie się zawału, udaru, zakrzepicy, a w najgorszym przypadku można się przekręcić.
        Moja łódka Civic..
        Mój "klekocik" Ceed..
        New... "Japończyk" e:Hev 2.0
        Coś na temat olejów..

        Comment


        • Zamieszczone przez Grzechu Zobacz posta
          Jak wątek ożył, to można jeszcze sobie to przeczytać o tych wspaniałych preparatach
          powolujesz sie na zrodlo o fatalnej reputacji, czego linkowany artykul jest koronnym przykladem.
          konkretnie: wyliczenia w tabeli 2 nie maja zadnej wartosci merytorycznej, bo w ogole nie uwzgledniaja % wyszczepienia w danej grupie wiekowej (czesty blad wynikajacy z niewiedzy, lub celowa manipulacja).
          wezmy przedzial 60-69 lat: proporcja chorych zaszczepionych do chorych niezaszczepionych to ok 7:4,8 (699,5:477,7). przy czym w tej grupie wiekowej poziom wyszczepienia populacji wynosi (w UK) ok 90%, zatem w ogolnej populacji (dla tej grupy wiekowej) mamy proporcje 9:1. stad wynika, ze prawdopodobienstwo zachorowania dla osoby zaszczepionej (na podstawie tych wynikow) jest ponad 6 razy _mniejsze_ niz dla osoby niezaszczepionej (4,8*9/7=6,17). a to sa dane tylko na temat zachorowan, wg _rzetelnych_ zrodel prawdopodobienstwo hospitalizacji i zgonu jest kilkanascie razy wieksze w przypadku _niezaszczepionych_
          szczerze mowiac nie dziwie sie Twojemu zagubieniu, jesli swoje decyzje opierasz na tak miernych zrodlach (lub wrecz celowo zafalszowanych). poczytaj nature.com i podobnej jakosci portale, tam nikt nie ma watpliwosci, i liczyc tez potrafia

          Comment


          • Odporność jest poprzez przechorowanie lub szczepienie, skoro zakładamy, że przechorowanie nie daje nic, to jakim cudem szczepionka daje? mRna powoduje wytwarzanie przez org białka kolca na podst pierwszego wariantu, którego dawno już nie ma i w tej chwili Omikron od niego różni się praktycznie całkowicie, stąd ponowne zachorowania po 3 czy 4 dawce. Nie jestem antyszczepem, tylko po prostu nie wierzę w moc i całkowite bezpieczeństwo wspaniałych preparatów, które tak na siłę są nam wciskane.

            Comment


            • Zamieszczone przez fishdick Zobacz posta
              szczerze mowiac nie dziwie sie Twojemu zagubieniu, jesli swoje decyzje opierasz na tak miernych zrodlach (lub wrecz celowo zafalszowanych).
              Nie jestem zagubiony w tym temacie, mam swój rozum, potrafię wyciągać wnioski, nie stawiam tylko na sztuczne medykamenty, stawiam na budowanie odporności zdrowym żywieniem i wzmacnianie kondycji fizycznej, moja żona pracuje w służbie zdrowia i wiem jak to wszystko w rzeczywistości wygląda, ilu choruje zaszczepionych, a ilu nie.. Spoko, że przeanalizowałeś ten link który wrzuciłem, bo rzeczywiście te dane byłyby druzgocące dla szczepień, a tak, po twojej analizie, przynajmniej trochę podbudowują tych co zdecydowali się na szczepienie Żyjmy długo i szczęśliwie, zaszczepieni czy nie
              Last edited by Grzechu; 12-02-2022, 20:26.
              Moja łódka Civic..
              Mój "klekocik" Ceed..
              New... "Japończyk" e:Hev 2.0
              Coś na temat olejów..

              Comment


              • Zamieszczone przez Grzechu Zobacz posta
                moja żona pracuje w służbie zdrowia
                To powinieneś wiedzieć, że nie powinno się mówić służba zdrowia tylko ochrona zdrowia od czasu idei "lekarzy w kamasze" Dla wielu osób to dzisiaj nieco jak powiedzenie "milicjant" o policjancie... budzi totalitarne skojarzenia.

                Zamieszczone przez Grzechu Zobacz posta
                nie stawiam tylko na sztuczne medykamenty, stawiam na budowanie odporności zdrowym żywieniem i wzmacnianie kondycji fizycznej
                Onegdaj ludzie tak żyli, w zgodzie z naturą, bez sztucznych medykamentów, bez przetworzonego jedzenia, intensywnie aktywni fizycznie. Średnia długości naturalnego życia przed erą w miarę współczesnej medycyny (szczepionki, antybiotyki, podstawy chirurgii) wynosiła jednak około 34 lata. Ja jednak wybieram współczesność i swoją szansę 70+, bo w tamtej wersji już musiałbym się odmeldowywać

                BTW poza Covid'em następuje właśnie jeden z większych przełomów w tej kwestii w medycynie od wielu lat dla części rejonu świata: https://www.mp.pl/szczepienia/aktual...eciwko-malarii , https://szczepienia.pzh.gov.pl/who-r...arii-u-dzieci/ Zwróć uwagę na cytaty: "zmniejszały ryzyko zachorowania na objawową malarię o 39%, a na malarię o ciężkim przebiegu o 29%" - czyli jest to lek wielokrotnie mniej skuteczny niż szczepionka na COVID. A jednak "To historyczny moment. Długo oczekiwana szczepionka przeciw malarii dla dzieci jest przełomem w nauce, zdrowiu dzieci"...
                Last edited by Alix; 12-02-2022, 23:23.
                ............................C I V I C
                .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                . .
                Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                Comment


                • W przypadku omikrona skuteczność szczepionki jest nikła, natomiast wszelkie NOP-y zamiatane są pod dywan. Nie rozumiem jednak jednego, często słyszę od osób zaszczepionych, że gdyby wszyscy się zaszczepili, a nie ociągali, to już byłoby po pandemii, a jednak mimo foliarzy czy płaskoziemców ze wskaźnikiem 58% przeszliśmy Omikrona dużo lżej niż superwyszczepione kraje. Nie piszcie proszę o zgonach, bo to wina naszej ochrony zdrowia zapatrzonej w dodatki covidowe, zostawiającej pacjentów bez opieki. Pacjentów, którzy trafiali za późno, często na siłę diagnozowanych jako zakażonych wirusem bez leczenia choroby głównej.
                  Cała służba( to potoczny termin, który utrwalił się tak jak plomba w zębie) zdrowia ma b.wiele na sumieniu podczas tej pandemii, a najwięcej mają pseudoeksperci na usługach firm farmaceutycznych, którzy nagle z szaraczków stali się celebrytami, dziś widać w ich oczach strach przed końcem pamdemii, to musi boleć, ale mnóstwo osób b.wystraszyli jakimiś bajkami o rzezi na wschodzie czy tsunami.

                  Comment


                  • Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                    Onegdaj ludzie tak żyli, w zgodzie z naturą, bez sztucznych medykamentów, bez przetworzonego jedzenia, intensywnie aktywni fizycznie. Średnia długości naturalnego życia przed erą w miarę współczesnej medycyny (szczepionki, antybiotyki, podstawy chirurgii) wynosiła jednak około 34 lata. Ja jednak wybieram współczesność i swoją szansę 70+, bo w tamtej wersji już musiałbym się odmeldowywać
                    Nie wiem czy to przypadkiem nie wiązało się z tym, że nie dbali o higienę.. moja świętej pamięci babcia żyła 90lat, u lekarza była chyba tylko raz czy dwa w życiu.. żyła na wsi, gdzie jak wiadomo, kiedyś była zdrowa żywność i praca fizyczna, czyli to co najlepsze dla człowieka. Teraz to dopiero będzie pogrom ludzi.. mało kto dożyje 90lat, właśnie przez ten nasz postęp.. niby są antybiotyki, niby są szczepionki i inne cuda, a ludzi młodzi padają jak muchy... nasze dzieci jak dożyją 60lat to będzie super.. my już możemy nie dożyć 70.. świat poszedł w złą stronę, ludzie zapomnieli co jest na prawdę dobre. Kiedyś lekarz mało kiedy był potrzebny, no chyba, że chirurg, dentysta i pierwszego kontaktu.. a teraz ilu mamy specjalistów od wszystkiego ? Taki postęp, a potrzeby zdrowotne człowieka wzrosły.. leki rządzą, 40 lat temu ile było aptek w waszych miastach ? A teraz ile jest ? Sprawdzaliście to kiedyś? Bo ja sprawdziłem, jak miałem 6 lat to w moim rodzinnym mieście były 2 apteki, teraz jest chyba z 10 lub 11... hmm i wszystkie się utrzymują... z czego ? Z choroby człowieka.. daje do zastanowienia ?
                    Last edited by Grzechu; 13-02-2022, 00:26.
                    Moja łódka Civic..
                    Mój "klekocik" Ceed..
                    New... "Japończyk" e:Hev 2.0
                    Coś na temat olejów..

                    Comment


                    • Z NOPami to wiesz...



                      Jak w dowcipie. Wyszedlem na ulice po szczepieniu i zlamalem reke. Ta cholerna szczepionka lamie kosci

                      NOPow nie opyla sie ze strony medycznej zamiatac pod dywan. Dla bezpieczenstwa wlasnej dupy medykowi lepiej to zglosic - to przeniesienie odpowiedzialnosci na producenta, ktory moze byc wtedy sadzany zamiast medyka.

                      @Grzechu ale to co piszesz to popularne opowiastki, do ktorych nijak sie ma wydluzajaca sie srednia zycia. Zyjemy wbrew tym generalizacjom coraz dluzej. Bo coraz wiecej jest ludzi zyjacych dzieki medycynie, a bez niej by nie zyli. Ratowane jest coraz wiecej z tych, co nie mieli wczesniej zadnych szans. Srednia zycia w zaawansowanym raku jelita grubego wydluzyla sie z mediany 6 do 42 miesiecy. Wymaga to w cholere wizyt u onkologa i paru innych. Dlatego tyle ludzi zyje chorych i jest wizja, ze jestesmy mniej zdrowi, a wczesniej tylu chorych wsrod nas nie bylo... Oczywiscie, moga sie specjalistycznie nie leczyc i sobie pozyc bez tej calej cholernej medycyny i przeroznych specjalistow te 3 latka mniej. Tak samo dziecko przeszczepione bo ostrej bialaczce czy chociazby niejeden wczesniak, moze byc delikatniejsze zyciowo niz dziecko bez takiej "przygody". No i co, mamy takie slabowite te dzieci... no wczesniej nie mielismy przeciez. No fakt, nie mielismy, takowe nie przezywaly...
                      Last edited by Alix; 13-02-2022, 00:38.
                      ............................C I V I C
                      .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                      . .
                      Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                      Comment


                      • Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                        @Grzechu ale to co piszesz to popularne opowiastki, do ktorych nijak sie ma wydluzajaca sie srednia zycia. Zyjemy wbrew tym generalizacjom coraz dluzej.
                        Żyją dłużej Ci co się urodzili w latach 50siątych i okolice.. zobaczymy ile pożyją ci urodzeni w dobie postępu i chemicznego jedzenia.. teraz mają raptem po 20-30lat..
                        Moja łódka Civic..
                        Mój "klekocik" Ceed..
                        New... "Japończyk" e:Hev 2.0
                        Coś na temat olejów..

                        Comment


                        • @Grzechu, Twoja babcia (i wielu z jej pokolenia) dożyła tak zacnego wieku nie dlatego, że jadła zdrową żywność (jestem pewien, że nie raz głodowała), nie dlatego, że unikała lekarzy i medykamentów ani nawet nie dlatego, że żyła w zdrowszym środowisku (miało znaczenie ale nie decydujące).
                          To pokolenie żyło długo dlatego, że do 90-tki dożyli najsilniejsi z nich a ci słabsi zmarli dużo, dużo wcześniej. Czy na choroby, na które nie było jeszcze szczepień, czy z powodu braku leków. Plus oczywiście niespokojne czasy (wojna, głód, warunki życiowe). Przetrwali najsilniejsi.
                          Następne pokolenia cieszyły się ze znacznie mniejszej śmiertelności niemowląt, braku np. polio i innych chorób wykańczających ludzi przez wieki. Rozwój medycyny dorzucił swoje. Więc siłą rzeczy ci słabsi, którzy kiedyś nie przetrwaliby dziś żyją, choć pewnie 90 lat nie będą świętować...
                          To co dzisiaj wykańcza ludzi to choroby cywilizacyjne.
                          No i plenimy się (jako ludzkość) jak zaraza.
                          Naturalną, zdrową żywnością, zacnym winem i wołowiną wagyu nie wykarmi się 8 miliardów ludzi.
                          Czyste powietrze czy ciepełko w domku - we większości miejsc na świecie nie da się tego połączyć, trzeba wybierać. Itd., itp., etc., przykłady można mnożyć bez końca. W skrócie, coraz trudniej jest i będzie żyć zdrowo i w zgodzie z naturą.

                          O koronawirusie nie napiszę nic, bo jak czytam niektóre rzeczy to zauważam że cholernie mi się skraca lont i wybucham błyskawicznie
                          Last edited by Pete; 13-02-2022, 08:22.

                          Comment


                          • Omikron ma mniejszą śmiertelność niż grypa, a mimo to dalej tak mocno "eksperci" , szczególnie ze skorumpowanej i powiązanej z koncernami rady medycznej namawiają, wręcz zastraszając na kolejną dawkę szczepionki, która w przypadku Omikrona jest praktycznie w ogóle nieskuteczna. Każdy jednak ma swój rozum i niech sam wybiera.
                            Jedno jest pewne media i ich eksperci celebryci mają na sumieniu wiele, co oczywiście ujdzie im na sucho.

                            Comment


                            • Pete, nie chodzi o moją babcie, nasi rodzice, wychowani w "zdrowszym" otoczeniu również będą żyć dłużej prawdopodobnie od nas, chodzi o to, że mamy postęp w technologiach, medycynie, a wcale dłużej nie żyjemy.. już teraz od 2 lat zaczyna spadać średnia życia, przyczynę tego wszystkiego napisałeś, namnażanie się ludzi.. czyli problemy z wyżywieniem, trzeba robić tanio i szybko, a więc byle co, a tym samym sami powodujemy to, że żyjemy coraz mniej zdrowo, łapiemy różne choroby, niedługo rak, będzie jak nasz koronawirus, a właściwie na raka zdaje się, że umiera więcej ludzi niż na naszego covida... Nic dziwnego, że powstają potem różne teorie o depopulacji... ale wszystko teraz skupiło się na covidzie, czyli obecnie na katarze... na wyszczepieniu za wszelką cenę.. czy to ma jakikolwiek sens ? Będziecie szczepić się przeciwko temu, żeby mniej leciały smarki z nosa ? Były już 3 dawki, będzie 4.. a potem co ?
                              Last edited by Grzechu; 13-02-2022, 09:39.
                              Moja łódka Civic..
                              Mój "klekocik" Ceed..
                              New... "Japończyk" e:Hev 2.0
                              Coś na temat olejów..

                              Comment


                              • Zamieszczone przez katana Zobacz posta
                                Omikron ma mniejszą śmiertelność niż grypa
                                Od dawna w PL nikt nie umarł na grypę, natomiast na powikłania pogrypowe - jak najbardziej. No ale są szczepionki, jest (powinien być) zdrowy rozsądek, czyli porządne wyleczenie grypy a nie od razu powrót do codzienności gdy temperatura spadła.

                                a mimo to dalej tak mocno "eksperci" , szczególnie ze skorumpowanej i powiązanej z koncernami rady medycznej namawiają, wręcz zastraszając na kolejną dawkę szczepionki
                                Łatwo oskarżyć więc pewnie łatwo będzie udowodnić, co?
                                Notabene, piszesz o tej radzie medycznej, której członkowie gremialnie zrezygnowali z członkostwa z powodu kompletnego olewania ich głosów przez rząd?

                                która w przypadku Omikrona jest praktycznie w ogóle nieskuteczna.
                                Jest skuteczna, choć nie tak jak przy wcześniejszych odmianach. Mimo innego przebiegu nadal jednak to koronawirus, który może powodować nieoczekiwane powikłania. Dlatego dziwię się głosom, że lepiej przechorować i nabyć odporność (na ile?) niż się zaszczepić.

                                Każdy jednak ma swój rozum i niech sam wybiera.
                                Nie.
                                To najczęściej powtarzane zdanie wśród - powiedzmy dyplomatycznie - koronasceptyków.
                                Nie wystarczy rozum, nie wystarczy myślenie, trzeba mieć też wiedzę. Bez tego wyciąga się błędne wnioski a tam, gdzie coś jest niezrozumiałe wkleja się teorie spiskowe i podejrzenia o nieuczciwość.
                                Ja dlatego wpieniam się, że od dwóch lat Polacy stali się narodem wybitnych wirusologów, epidemiologów, mikrobiologów i immunologów. Każdy ma swoją teorię, mało kto ma jakąkolwiek wiedzę.
                                Przecież nie jest żadnym wstydem przyznać że nie ma się wiedzy typowej dla wspomnianych profesji i specjalizacji! Wiedzy, której zdobycie wymaga wiele lat studiów, pracy, specjalizowania i co tu dużo gadać - intelektu i sporej inteligencji.
                                A sceptycy traktują specjalistów jakby chodziło o skończenie kursu dla ochroniarzy albo jakiejś klasy o profilu ślusarskim. No do cholery, trzymajmy proporcje...

                                Jedno jest pewne media i ich eksperci celebryci mają na sumieniu wiele, co oczywiście ujdzie im na sucho.
                                Najwięcej na sumieniu to mają rządzący. Mamy jedną z największych śmiertelności w UE, na świecie też "niezłe" miejsce. Zamiast albo słuchać specjalistów albo samemu podjąć trudne, męskie decyzje oni postanowili zamieniać wszystkie szpitale (i parę stadionów) w oddziały covidowe i dostawiać łóżka. Ach, no i gówno-dające-maski bez atestów oraz takież respiratory.
                                Kupa ludzi poszło do piachu z powodu covida, drugie tyle z powodu zupełnie innych chorób (bo pandemia sparaliżowała tzw. system opieki zdrowotnej) a wszystko dlatego, że miłościwie nam panujący obawiają się, że podejmując odpowiedzialne, trudne decyzje utracą poparcie wśród koronasceptyków i następna kadencja im odpłynie w siną dal.
                                I tutaj mam nadzieję że im to nie ujdzie na sucho.

                                Comment

                                Working...
                                X