Witam
Mam taki mały problem mianowicie 10 pkt karnych i 300 zł za wyprzedzanie na skrzyżowaniu z tym ze to było na 7 w strone Olsztyna a skrzyżowanie oznaczone bylo tylko 10 metrowym odcinkem ciaglej lini bo to z taka mala droga w pole skrzyzowania:/ tajniaki tam sie lubia ustawiac i mnie capneli :/ i zeby bylo jasne wyprzedzalem tira z predkascia 110 km/h no i nie placilem tego mandatu az do domu przyszedl komornik
juz po 2 miesiacach (nie placilem bo mialem zamiar w wakacje zarobic i zaplacic - studia dzienne
) i mam takie pytanie czy jest jakis sens pisac odwołanie bo w sumie to ja na utrzymaniu rodzicow jestem




Comment