Małe odszkodowanie z OC

[Jacol]

Witam
Posiadam Civic VIII Ufo Executive, 2 tygodnie temu miałem lekką stłuczkę nie z mojej winy. Pani na wstecznym uszkodziła mi przedni zderzak.1.jpg2.jpg3.jpg. Po zgłoszeniu szkody do ubezpieczyciela sprawcy[Link4], pani rzeczoznawca na podstawie zdjęć, które wrzuciłem przez stronę link4 zrobiła kosztorys i wyliczyła śmieszną kwotę 470 zł. Czy nie powinno być tak, że rzeczoznawca powinien przyjechać i zobaczyć to na żywo i dopiero wyliczać?. Trochę smieszna jest ta kwota, koszt zderzaka wyliczyli na 150 zł, nie wiem skąd biorą te ceny . W poniedziałek dzwonie, żeby przyjechali i zrobili kosztorys taki jak się należy bo to są jakieś kpiny. Byłem w salonie w Suchym Lesie koło Poznania i po rozmowie z jednym z panów którzy zajmują się hondami poinformował mnie, że nowy zderzak+ malowanie to koło 3000 zł. Miał ktoś z was styczność z link4 ?. Jeżeli kolejny kosztorys będzie mocno zaniżony to rozumiem, że się odwoływać?, jest tu ktoś kto mi doradzi?. Czy należy mi się odszkodowanie na nowy zderzak + malowanie?. Jak to jest?. Chcę dostać gotówę, bezgotówkowo nie chcę. Doradźcie mi coś proszę
Pozdrawiam

[Twinek]

Link4, nie chciało mi wyplacic przez 2 mieś, później wycenili, ale napisali znowu, że nie oddadzą żadnej kasy, po kolejnym odwołaniu dostałem 2600, za delikatne poturbowanie zderzaka i dokładki. Walcz i dzwoń!


ps. rzeczoznawcę musisz sam ugadać i się umówić

[m26]

Do 8 czy 10-cio letniego auta należy się część oryginalna,potem najtańszy dostępny zamienik.
Wyjątek to naprawa w aso,ale wtedy pieniędzy nie zobaczysz.
Napisz odwołanie,ze zrobioną przez siebie wyceną,uwzględniając w niej wszystko,nawet koszty ew. dostawy.
Jżeli nie dostałeś szczegółowej wyceny,a jedynie decyzję o wypłaceniu,to najpierw zarządaj takowej,bo mają obowiązek wydać jako podstawę wyliczenia.
Jeżeli jest podana cena zderzaka,to poproś o wskazanie dostawcy lub miejsca w którym można za taką kwotę nabyć.
Od razu zaproponuj swoją opcję zakupu.
Jak rozbierzesz i znajdziesz coś uszkodzonego pod spodem ,np. wzmocnienie zderzaka,ucho lampy,ślizg boczny itd. to wnioskuj o ponowne oględziny ,a jeśli uznają za potrzebne,to rzeczoznawca sam przyjeprzyjedzie.

[kermit01]

Nie prościej naprawić w ASO bezgotówkowo?

[Jacol]

Z ASO nie chce mieć nic wspólnego, ale biorę pod uwagę bezgotówkowo w jakimś inny warsztacie. Wie ktoś ile może kosztować przedni zderzak z halogenami i spryskami?

[rambo7]

ja po prostu nie rozumiem tej sytuacji ???
pytanie jest podstawowe? czy Ty chcesz 3000zł czy mieć zrobiony zderzak (zrobiony to wymieniony i pomalowany)

rzeczoznawca na podstawie zdjęć, które wrzuciłem przez stronę link4

czy link4 to ubezpieczenie tej pani?
nie rozumiem po co wysłałeś te fotki?
natomiast rozumiem rzeczoznawce, potraktował Cię jak kombinatora.
Tak się nie robi.
Jeśli była policja to masz tylko Zgłobic szkodę przez telefon na podstawie notatki policji i potwierdzenia sprawcy - koniec roboty !!
Jeśłi nie było policji i masz na piśmie określone sprwce - tak samo wykonujesz tel. sprawca - polisa... i koniec.
Oni wiedza co mają robić !!!
Na podstawie tego co napisałeś ja też zaliczyłbym Cię do kombinatorów.
Zatem podstawowe pytanie sobie zadaj na początek. Chcesz kase ? czy naprawione auto?
szok jak się to czyta... szok.

W poniedziałek dzwonie, żeby przyjechali i zrobili kosztorys taki jak się należy bo to są jakieś kpiny.

ale po co??? oni wiedza co mają robić !!! ludzie ....
Twoje jedyne i tylko i wyłącznie jedyne zadanie to określenie czy chcesz kase i sam robisz??? czy nie chcesz kasy i ASO robi .... koniec kropka ! zapomnij o 3000zł.

jak jesteś poszkodowanym i chcesz mieć auto jak nowe to Cię nic nie interesuje, zgłaszasz szkodę i koniec kropka. Jak chcesz mieć kase ...ooo to tu jest problem,, ni hu hu 3000 nie zobaczysz! powiem tak, standardowo wycenili te szkode . bywa gorzej.

[Jacol]

Zdjęcia wysyłałem przez aplikacje audatex i na tej podstawie zrobili kosztorys. Nie wydaje Ci się, że firma mało profesjonalnie podchodzi do sprawy robiąc kosztorys bez zobaczenia szkody na własne oczy?. Wydaje mi się, że rzeczoznawca powinien przyjechać zobaczyć, pomierzyć, udokumentować, narobić zdjęć i dopiero zrobić kosztorys?. Zdjęcia zrobione przeze mnie telefonem chyba nie odzwierciedlają tak naprawde całej szkody. O to mi przede wszystkim chodzi.

[m26]

Nie wydaje Ci się, że firma mało profesjonalnie podchodzi do sprawy robiąc kosztorys bez zobaczenia szkody na własne oczy?. Wydaje mi się, że rzeczoznawca powinien przyjechać zobaczyć, pomierzyć, udokumentować, narobić zdjęć i dopiero zrobić kosztorys?

Mnie się nie wydaje mało profesjonalne.
Oni proponują Ci kwotę,a Ty bierzesz i odpadają im koszty orzecznika,jego dojazdu,papierologii itd.albo się nie udaje i zaczynasz jęczeć,wtedy zaczyna się przepychanka o kazdą złotówkę.Firma ubezpieczeniowa nie jest dla Twojego dobra,to jest interes i jak kazdy interes ma przynosić dochody.Jak w kazdej profesji tnie się koszty,szuka oszczędności i stara się roztrwonić jak najmniej kasy-to jest profesjonalne podejście,bo ta profesja polega na robieniu pieniędzy a nie dogadzaniu Jacolowi.
Tak jak Rambo napisał,chcesz kasy czy naprawionego auta?Chyba że jednego i drugiego,wtedy trzeba się zakręcić ,tak jak napisałem powyżej.

[Jacol]

Mnie się nie wydaje mało profesjonalne.
Oni proponują Ci kwotę,a Ty bierzesz i odpadają im koszty orzecznika,jego dojazdu,papierologii itd.albo się nie udaje i zaczynasz jęczeć,wtedy zaczyna się przepychanka o kazdą złotówkę.Firma ubezpieczeniowa nie jest dla Twojego dobra,to jest interes i jak kazdy interes ma przynosić dochody.Jak w kazdej profesji tnie się koszty,szuka oszczędności i stara się roztrwonić jak najmniej kasy-to jest profesjonalne podejście,bo ta profesja polega na robieniu pieniędzy a nie dogadzaniu Jacolowi.
Tak jak Rambo napisał,chcesz kasy czy naprawionego auta?Chyba że jednego i drugiego,wtedy trzeba się zakręcić ,tak jak napisałem powyżej.

Dziękuję za odzew i porady

[rambo7]

(...) Nie wydaje Ci się, że firma mało profesjonalnie podchodzi do sprawy robiąc kosztorys bez zobaczenia szkody na własne oczy?.

widać że przez lata nie maiłeś szkód, to się ciesz , tak to się robi! nie oni jedni wg Ciebie "nie są profesjonalni".
Nie wysyła się zdjęć, nie robisz roboty za nich.
Jedyna rzecz którą robisz to dzwonisz do ubezp. sprawcy i mówisz że: osoba imię nazwisko i nr polisy zrobiła mi szkodę - proszę o auto w takim stanie jak było przed kolizją, koniec gadki.
Nie ma co komentować ich profesjonalizmu - ocenisz to po naprawie.
Z mafią zalegalizowaną nikt jeszcze nie wygrał gdy ta działa na podstawie prawa. Chodzi o to by nie bawić się tak jak tutaj jedna pani: Warsztat nie chce zwrócić pieniędzy oszczędź sobie...

[Jacol]

Szkody nigdy nie miałem, dlatego w tym temacie jestem zielony . Dziękuje za porady
Pozdrawiam.

[rambo7]

Prawdziwy szczęściarz z Ciebie ! rodzynek a nawet rodzynuś ... . Nic sie nie martw, będzie jak nowe .