Drodzy posiadacze Civiców obecnej generacji,
jak Wam się podróżuje na co dzień Waszymi wehikułami, które - zależnie od źródła - posiadają prześwit w okolicach 13 cm, co by oznaczało prześwit o ok. 1 - 1,5 cm mniejszy w stosunku do średniej wśród aut kompaktowych? Czy odczuwacie to w jakichś konkretnych sytuacjach, typu pokonywanie spowalniaczy, czy podjeżdżanie pod krawężniki?
Jak jest w sytuacjach załadowanego samochodu? Czy ktoś z Was wozi np. rower z tyłu na haku?
PS. jeśli ten temat pojawił się gdzieś wcześniej to excuse-moi. W dziale zawieszenia XI gen. to jest dziewiczy wątek, więc dalej nie szukałem
jak Wam się podróżuje na co dzień Waszymi wehikułami, które - zależnie od źródła - posiadają prześwit w okolicach 13 cm, co by oznaczało prześwit o ok. 1 - 1,5 cm mniejszy w stosunku do średniej wśród aut kompaktowych? Czy odczuwacie to w jakichś konkretnych sytuacjach, typu pokonywanie spowalniaczy, czy podjeżdżanie pod krawężniki?
Jak jest w sytuacjach załadowanego samochodu? Czy ktoś z Was wozi np. rower z tyłu na haku?
PS. jeśli ten temat pojawił się gdzieś wcześniej to excuse-moi. W dziale zawieszenia XI gen. to jest dziewiczy wątek, więc dalej nie szukałem

Comment