Czy wady Xgen są też w XI?

[tomasson95]

1. Jak w XI działa system automatycznej zmiany świateł "długie/krótkie"? W IX działało to bardzo dobrze, natomiast niestety w X jak dla mnie system jest bezużyteczny - za późno zmienia światła z długich na krótkie. Sądzę, że to wina kamer - honda poszła w tandetną taniochę i stąd takie a nie inne działanie systemu zmiany świateł. Pytanie czy w XI zostało to poprawione?

Mnie też swojego czasu interesował temat tych świateł. Jestem na grupie XI gena na Facebooku, obejrzałem też kilka recenzji i niestety opinie na temat ich działania są raczej średnie. Ponoć dużo im brakuje do tego, co oferują inne marki (nawet w wersji Advanced). Brałbym jednak poprawkę na to, że różni ludzie wsiadają do Civica z różnych innych samochodów, mając tym samym różne oczekiwania.

3. Jak się "żyje" z dźwiękowym systemem informującym o przekroczeniu dopuszczalnej prędkości? Z tego co wiem nie został on "zrootowany" np. przez "honda hack" i dźwięk trzeba wyłączać po każdym uruchomieniu auta... Pytanie czy przy dłuższej eksploatacji głownie w ruchu miejskim ten gówniany system jest bardzo uciążliwy czy też da się z nim żyć. Wiem, że to pytanie wyjątkowo o subiektywne odczucia, ale właśnie takie mnie interesują bo jako kierowca "starej daty" jestem wyczulony na robienie ze mnie idioty przez jeszcze większych idiotów

Mam to samo w nowej Maździe i... bywa różnie. Na krajówkach czy autostradach pika rzadko, więc do przeżycia. Dłuższa trasa w korkach po mieście i przedmieściach - pika często i nierzadko bez sensu, bo system rozpoznawania znaków potrafi pokazać 50 tam, gdzie jest 90 i vice versa. U mnie można to wyłączyć jednym przyciskiem, w Hondzie z tego co czytałem trzeba "przeklikiwać" się przez menu tak, jak chociażby w Toyotach. Rzekomo da się z tym żyć.

Na Twoim miejscu "wypożyczyłbym" auto od dealera od zamknięcia salonu do następnego ranka, na spokojnie przejechał testowo ~150km (w tym w dużej mierze po mieście) i sprawdził, jak to działa w praktyce.

[hondzia-81]

Mnie też swojego czasu interesował temat tych świateł. Jestem na grupie XI gena na Facebooku, obejrzałem też kilka recenzji i niestety opinie na temat ich działania są raczej średnie. Ponoć dużo im brakuje do tego, co oferują inne marki (nawet w wersji Advanced). Brałbym jednak poprawkę na to, że różni ludzie wsiadają do Civica z różnych innych samochodów, mając tym samym różne oczekiwania.



Mam to samo w nowej Maździe i... bywa różnie. Na krajówkach czy autostradach pika rzadko, więc do przeżycia. Dłuższa trasa w korkach po mieście i przedmieściach - pika często i nierzadko bez sensu, bo system rozpoznawania znaków potrafi pokazać 50 tam, gdzie jest 90 i vice versa. U mnie można to wyłączyć jednym przyciskiem, w Hondzie z tego co czytałem trzeba "przeklikiwać" się przez menu tak, jak chociażby w Toyotach. Rzekomo da się z tym żyć.

Na Twoim miejscu "wypożyczyłbym" auto od dealera od zamknięcia salonu do następnego ranka, na spokojnie przejechał testowo ~150km (w tym w dużej mierze po mieście) i sprawdził, jak to działa w praktyce.

Nie rozumiem tych bzdur na temat świateł w wersji advance. Pisałem już o tym gdzieś na ten temat. Ja kręcę się wśród super aut bardzo często i mówię raz jeszcze że światła w civic advance są genialne. Tyle i aż tyle