Przebieg silnika 1.5T

[Grzechu]

Także nie róbmy teraz zamieszania pisząc że 1.4 100 konne to archeologia do współczesnych czasów.

Owszem, da się jeździć, ale trzeba wysoko kręcić... czekasz aż się wkręci i dopiero zaczyna coś tam jechać. Tak kupiłem tylko 90-konnego diesla, ale ma 220Nm i to robi robotę, wciskam w pedał, a on od razu jedzie! I to jest najlepsze, w tym wszystkim, bo auto jest po prostu szybsze nawet od takiego 140-konnego wolnossącego.. mowa o codziennych warunkach jazdy... Człowiek jest taki, że się przyzwyczaja, do tego co ma, ja miałem, mam Civica 1.4 i w sumie jeździłem, było dobrze, ale teraz jak mam tego diesla i też nim jeżdżę, to niestety, ale nie chce mi się zasiadać już do Civica.. Silnikiem z turbo, po prostu przyjemniej się jeździ, oczywiście mówię to z perspektywy, osoby która lubi dynamiczną jazdę... jak bym miał zmieniać ponownie auto, to teraz w grę wchodzą tylko silniki z turbiną. Co do kosztów.. cóż.. po to się żyje żeby wydawać kasę Nie kupuję Audi 3.0TDI V6, tylko czterocylindrowca z turbo, jak to się mówi, trzeba mierzyć się swoją miarą, oceniać swoje możliwości i brać na co stać

[Stach13]

Człowiek jest taki, że się przyzwyczaja, do tego co ma, ja miałem, mam Civica 1.4 i w sumie jeździłem, było dobrze, ale teraz jak mam tego diesla i też nim jeżdżę, to niestety, ale nie chce mi się zasiadać już
do Civica..

Chyba Grzechu większość z nas tak ma. Poprzednio jeździłem Civic 90 KM, później toyotą 130 KM. Było super. Zakup X gen 1,5 T to był skok i teraz jest rewelacja. Ale marzy mi się coś jeszcze mocniejszego bo wiem że byłoby bardziej rewelacyjnie niż teraz. Normalna ludzka natura

[Lcfr]

180 - 220 KM to takie IMO minimum by w obecnych czasach móc na drodze poruszać się dynamicznie - przynajmniej dla mnie
1.5 T spełnia te warunki wspaniale - w miarę ekonomiczny i dość dynamiczny. Przyzwoity kompromis.
Kiedyś turbo było fajne ale awaryjne i generowało koszty. Teraz turbo daje spory moment, podatność na modyfikacje, poprawia ekonomię a jego ceny znormalniały poprzez powszedniość tego rozwiązania. Wiec warto z korzystać z jego dobrodziejstw.

[Mati87]

hola hola odniosłem sie do stwierdzenia ze 1.5 to niestety taki sam shit jak inne silniki z nowego pokolenia . I ze wole 1.8 bo nie generuje mi kosztów... a nie co lubie bo mam firmowego Arteona 2.0 TDI 240 km 500 nm i 4x4 w wersji R line.... i to jest bajka autko zapiernicza przy macie prawie 2 ton poezja zakochany jestem. Ale dla siebie a dokladniej zonki mam w domu japonska prosta zabawke.

[Lcfr]

odniosłem sie do stwierdzenia ze 1.5 to niestety taki sam shit jak inne silniki z nowego pokolenia

ja uważam, że nie

bo mam firmowego Arteona 2.0 TDI 240 km 500 nm i 4x4 w wersji R line.... i to jest bajka autko zapiernicza przy macie prawie 2 ton poezja zakochany jestem.

kochaj dalej

[Grzechu]

I ze wole 1.8 bo nie generuje mi kosztów... a nie co lubie bo mam firmowego Arteona 2.0 TDI 240 km 500 nm

Trochę dziwne podejście.. bo jakie koszta ma Ci generować auto którym jeździsz tylko w weekendy? Nawet nie będzie miało, kiedy się zepsuć.. Będąc na Twoim miejscu, to nie kupowałbym Civica 1,8, tylko jakieś fajne auto do zabawy, z silnikiem minimum 300KM.

[Mati87]

Ludzie ja widze ze wy lubicie na zaboj wydawac pieniadze na co dzien i do zabawy mam arteona firmowego którego użytkowanie mnie nic nie kosztuje mam takie szczecie i fart. Co do civic VIII na co dzien jezdzi zona od pon do piątku .. I kazdy ma swoje zdanie. Pozdrawiam

[gabler]

Jak tam wasze przebiegi, ma ktoś ponad 200tysi?

[androzek]

Mój przebieg 120000 i koszty wygenerował jedynie skraplacz wymieniony po gwarancji . Oczywiście przegląd na 120 tysi też kosztuje - świece, filtr paliwa ,pasek , olej skrzyni...dodatkowo wymieniłem tarcze i klocki przód i tył.

[gabler]

Mój przebieg 120000 i koszty wygenerował jedynie skraplacz wymieniony po gwarancji . Oczywiście przegląd na 120 tysi też kosztuje - świece, filtr paliwa ,pasek , olej skrzyni...dodatkowo wymieniłem tarcze i klocki przód i tył.

A regulację zaworów też robiłeś?

[androzek]

Tak , Honda wymaga.

[align]

Wraz z przebiegiem kontrolował ktoś poziom nagarów w dolocie , zaworach ?