Silnik 1.5 wyciszenie

[Jozin]

To nie wynika z wchodzenia na wyższe obroty, Accord też wchodził i co z tego. Dźwięk jest metaliczny jakby słabe smarowanie było. To jest specyficzne dla tego modelu, jeździłem kilkoma tesotwkami i wszytkie tak miały, im zimniej tym gorzej. Z ciekawości muszę sprawdzić przy następnym przeglądzie jak jest w CRV. Jak jeździłem CRV na testach to nie pamietam żeby mi to przeszkadzało.

[pawcio-203]

Panowie, a ja Wam powiem że wcale nie jest głośny zimny jak wyłączycie nadmuch. Też się zastanawiałem dlaczego tak jest i oceńcie sami odpalając na zimnym i nadmuch na OFF. Słychać jak IX gena. Nie widzę różnicy.

[fishdick]

Z opinią o wygłuszeniu nie polemizuję, bo faktycznie przy prędkościach autostradowych w aucie jest jak w kabinie samolotu, ale nie mam porównania z innym markami z tego segmentu.

A jak wypada pod tym wzgledem porownanie do IX? Chodzi mi konkretnie o predkosci autostradowe. 1.8 NA vs 1.5T

[adik_pa]

Piszecie, że civic X jest głośny, trzeszczy, jest taki, siaki i owaki (nie ma aut idealnych) a ja chciałbym znowu nim pojeździć. Dwa razy robiłem jazdy próbne civiciem X, bo chciałem go kupić. Ostatecznie zakupiłem focusa mk4 (1.5 150KM). Z zakupu jestem bardzo zadowolony, bo jest cichutki w środku mimo 3 cylindrów , dynamiczny, komfortowy i na razie ńic się nie psuje ani nie trzeszczy, ale ..... Po hondzie civic IX znowu pojeździlbym civiciem tym razem X gen., bo to według mnie bardzo fajne, inne niż wszystkie (stylistycznie) auto. Ma w sobie to coś. Poza tym świetnie jeździ, w żyłach tego auta płynie krew sportowca. Nie jeden Wam zazdrości, takiego nabytku. Civic X rzuca się w oczy swoją sylwetką . Może w zakupie jest dosyć drogi, ale utrata wartości bardzo, bardzo niewielka w stosunku do innych marek. Nic tylko cieszyć się jazdą.

[pawcio-203]

A jak wypada pod tym wzgledem porownanie do IX? Chodzi mi konkretnie o predkosci autostradowe. 1.8 NA vs 1.5T

Dla mnie przeskok o lata świetlne. Pierwszą jazdę X zrobiłem mając jeszcze IX z 1.8. Kilka dni później IX była już sprzedana, a zadatkowana X. Nie żałuję bo dynamika miażdży 1.8. Turbo robi swoje. Robiłem trasę do Chorwacji to przyśpieszenie od 120 wzwyż robi wrażenie na 6 biegu. Nie trzeba redukować. A wydaje mi się cichszy od IX bez porównania.

[Corwin1]

W ciągu ostatnich pary lat , przewinęło się przez mój garaż kilka aut , wszystkie były zakupione jako nowe , była Giulietta , Tucson , Astra , Honda X 1,0 automat , a teraz znów wróciłem do Xa , chociaż w tej kategorii cenowej mogłem wybrać BMW 1 , mazdę 3 i wiele innych.Ale Honda X ma to coś czego żaden inny samochód mi nie oferował.Nietuzinkową sylwetkę , dynamiczny silnik , wygodę foteli i wiele wiele innych.Ma też oczywiście i wady , ale jako całość była dla mnie bezkonkurencyjna. Trzeba się cieszyć , że mamy tak świetne autko , a nie doszukiwać się na siłę jej problemów i wad , bo konkurencja ma ich znacząco więcej.

[kar0]

A jak wypada pod tym wzgledem porownanie do IX? Chodzi mi konkretnie o predkosci autostradowe. 1.8 NA vs 1.5T

Jest o wiele, wiele dynamiczniej, jak pisze pawcio. W sumie trudno to porównywać - dla mnie to są silniki z innej bajki. W IX przy 140 miałam poczucie, że auto już trochę zipie i jakieś żywsze manewry wymagały planowania. W X można przy 130 bez redukcji i dłuższego namysłu sprawnie zebrać się do wyprzedzania, bo jest konkretny zapas mocy i auto od strzała idzie do przodu. Łatwo się zagalopować. Ja patrzyłam najpierw głównie na obroty, bo w końcu silnik w dotarciu, i się mocno zdziwiłam prędkościomierzem. :P

Jeśli chodzi o wygłuszenie, mam założone Falkeny 235/45R17, wiozłam tylko siebie i powietrze w bagażniku. Na A4 Katowice-Kraków zdziwiłam się, że jest o wiele głośniej, niż zakładałam - w zasadzie jak w IX - ale jechałam też szybciej, więc może to nie jest miarodajne. Na co dzień poza autostradą w moim odczuciu jest ciszej niż w IX, ale poziom głośności w IX nie był dla mnie problemem. Teraz jeszcze się trochę bawię nawiewami i dachem, więc to utrudnia ocenę. Jak mi już ta faza przejdzie, to się wsłucham. ;-)

Na jeździe próbnej byłam jako pasażer, diler na tylnym siedzeniu. Przejechaliśmy się kawałek autostradą w wersji sport i miałam wrażenie, że było zdecydowanie ciszej. Ale jechaliśmy innym odcinkiem i prawdopodobnie na innych oponach.

[fishdick]

Wychodzi, ze w X 1.5T pod wzgledem glosnosci w porownaniu z IX 1.8 jest ciszej przy mniejszych predkosciach i porownywalnie przy prędkościach autostradowych... niedobrze, bo halas przy niskich predkosciach aktualnie w IX nie jest dla mnie uciazliwy, przeszkadza bardzo mi za to halas przy predkosciach autostradowych i liczylem tu na lepsze wrazenia. Moze lift X wniesie zauwazalna poprawe w tym wzgledzie.

[mikell]

jak juz wczesniej pisałem po liftowy sedan , subiektywnie ciszej.
jezdziłem przed i poliftowymi na jazdach próbnych w przeciagu 2 miesiecy 4 razy.
Nie są to różnice łatwe do oceny, wiadomo , mogly być różne opony asfalt ruch na drodze itp, moja jazda.
Napewno nie slychac tak silnika przy Manualu jak przy CVT. jeśli ktos nie jezdził CVT to moze mieć za 1 razem mieszane odczucia, mi za każdym razem mniej to przeszkadzało.
Moim zdaniem w tej klasie aut jest podobnie.
Trzeba sie na Lexusa przesiąść aby ta różnica była zauważalna.

[pawcio-203]

Wychodzi, ze w X 1.5T pod wzgledem glosnosci w porownaniu z IX 1.8 jest ciszej przy mniejszych predkosciach i porownywalnie przy prędkościach autostradowych... niedobrze, bo halas przy niskich predkosciach aktualnie w IX nie jest dla mnie uciazliwy, przeszkadza bardzo mi za to halas przy predkosciach autostradowych i liczylem tu na lepsze wrazenia. Moze lift X wniesie zauwazalna poprawe w tym wzgledzie.

Obydwa auta mają wspólną cechę. Dopóki nie ciśniesz po prawej stronie rpm to tak naprawdę jest cisza. W swoim zauważam pewną cechę, której nie zauważył kolega z forum bo siedział obok, a nawet jechał nim. Przy 65km/h na 4 biegu jest głośniejszy, jakby silnik miał pewne obroty przy których wydech dziwnie potęguje to doznanie.
Przy spokojnej jeździe nie powiesz, że jest głośno. Wierz mi, że jechałem od 8 rano do 23:30 z Chorwacji i łeb mnie nie bolał od hałasu. Nie ukrywam też, że cisnąłem jak głupi bo już mi się nudziło. 80% autostrady i w aucie cisza. Zobacz jak jest przy prędkościach autostradowych i wyżej. Do prędkości z rejestratora dołóż niecałe 10km/h.
Przy okazji zobacz czy 1.8 na 6 biegu osiągniesz taką dynamikę.

[fishdick]

Obydwa auta mają wspólną cechę. Dopóki nie ciśniesz po prawej stronie rpm to tak naprawdę jest cisza.

Trudno mi sie z tym zgodzic w odniesieniu do IX 1.8. i problem nie jest związany z dźwiękiem silnika, uciążliwe sa glownie szumy oplywowe/toczenia. Oczywiscie to sa wrazenia silnie subiektywne, ale jesli ktos uwaza ze poziom halasu na autostradzie jest porownywalny (przedlift X) to troche slabo... oby opinia o lepiej wyciszonym polifcie X sie sprawdzila

[pawcio-203]

Nie wydaje mi się, aby polift wniósł wiele. Jeśli natomiast szukasz coś lepiej wyciszonego i elastycznego to proponuję zmienić segment. Wyciszenie w civicu nie jest i nie było super, dynamika została poprawiona dzięki turbinie, ale nie ma auta doskonałego. Może superb z 2.0 tsi?

[Stach13]

Ja patrzyłam najpierw głównie na obroty, bo w końcu silnik w dotarciu, i się mocno zdziwiłam prędkościomierzem. :P

Faktycznie można się zdziwić. Nie wiem czy masz manuala czy CVT, ale w naszym modelu w manualu jak lekko przekraczasz 3000 obr/min na 6 biegu to na autostradzie gdzie wolno do 130 km/h już łamiesz przepisy

[fishdick]

Nie wydaje mi się, aby polift wniósł wiele. Jeśli natomiast szukasz coś lepiej wyciszonego i elastycznego to proponuję zmienić segment.

Bez przesady nie oczekuje cudow, mialem tylko nadzieje ze w X bedzie troche lepiej pod wzgledem wyciszenia niz w IX, co nie byloby wygorowanym osiagnieciem zważywszy ze w IX jest pod tym wzgledem po prostu slabo. Wychodzi na to, ze Honda postanowila kultywowac te tradycje

[pawcio-203]

w X bedzie troche lepiej

To zależy co kto rozumie przez to stwierdzenie. Ja "trochę" w tym przypadku postrzegam na sporo lepiej. Nie słyszę wyjącego silnika przynajmniej. Nadkola i szumy powietrza niestety słychać. Silnik irytował mnie bardziej niż szumy toczenia i powietrza.