Jak szybko "znika" wam w oczach wskaźnik zdrowia oleju?

[Grzechu]

To może nawet nie chodzi o kieszeń, tylko o ciągłe zawracanie sobie gitary samochodem... zamiast nim jeździć i nie wnikać to ciągle trzeba by się zastanawiać nad tym czy już zmieniać olej czy może jeszcze nie... to nie dla mnie.. teraz w moim Civie zmieniam co 15tys. km w 90% przebieg z trasy i nie zamierzam schodzić z wymianą poniżej tego przebiegu.. myślę, że silnik spokojnie da radę do 200-250tys. km. szkoda na to czasu.. są ważniejsze rzeczy.. liczę na to, że olej za 200 stówy da radę chronić silnik przez te 15tys. km.

[rambo7]

tylko o ciągłe zawracanie sobie gitary samochodem... zamiast nim jeździć

Asz, ma chyba obsesję na temat oleju. Ciągle z tym olejem... i o tym oleju, jakby auto składało się głównie z oleju.

[Glosima]

Ja zmieniam zawsze tak jak nakazuje producent.
Jak podaje co 20 tys km to wymieniam co 20, a jak VAG podawał co 30 tys to wymieniałem co 30.
Czy cos sie stało z silnikiem ? Nie.
Czy w dowolnym moim aucie "zepsuł" się silnik ? Nie
Jedyne co zostało w mojej kieszeni to sporo $

Od ok. 17 lat kupuje nowe samochody i jezdze nimi przecietnie 120-150 tys km, po czym sprzedaje. Zalewam tym, co zaleca producent auta (zawsze trzymam się specyfikacji). Żadnych Millersów i innych wynalazków, które kosztują 50% więcej.

Ostatnio moje UFO 1.8 miało wymieniany silnik, który padł po 280 tys km - olej był wymieniany tak jak fabryka radzi czyli co 20 tys km czyli było 14 wymian.
Gdyby wymieniac co 10 tys km to miałbym 14 wymian więcej. Każda wymiana z robocizną etc to ok. 300 pln czyli razem 4200 PLN ekstra.
Wymiana silnika wyszła 3 tys pln. Gdzie sens, a gdzie logika ?

[un hombre]

Słuchaj, ja też dbam jak cholera o moje auta, elektronikę I generalnie to co uważam za "zabawki", gadżety - rzeczy, które są moim hobby I dają przyjemność.
Czasem dbam wręcz przesadnie I dlatego zanim wlałem olej do mojego auta, tygodniami wręcz czytałem analizy olejowe Hond, badania naukowe, badania pasjonatów takich jak "rat", konsultowałem się z @Rambo, który jest tu olejowym mędrcą - taki ze mnie człek.
Po tych paru tygodniach/miesiącach nauczyłem się tyle rzeczy o olejach, że aż mi mózg prawie rozje***o. Chciałem nawet z @rambo poradnik tu I skrót inforamcji o olejach walnąć - tak mi zależało na podzieleniu się zdobytą wiedzą, żeby ludzie przestali ciągle zawracać dupę na temat olejów I mieli źródła wiedzy.

Ale Ty, drogi kolego, przerosłeś już mnie obsesją olejową.
Wybierz jeden olej, który uznasz za zarąbisty, I jeździj na nim. Przestań szukać lepszego, przestań ciągle analizować - silnik I tak Ci podziękuje za dobry, sprawdzony syntetyk.
Jeśli Twój silnik nie ma bezpośredniego wtrysku, to nie bój się, że olej przelali Ci w zakładzie o 300 ml ponad "pełne".

Komputer Hondy jest zaprogramowany, żeby szacować zdrowie fabrycznego oleju, który nie jest pełnym syntetykiem I ma prawdopodobnie standardową wartość TBN.
Jeśli używa się niestandardowego oleju, który jest np pełnym syntetykiem I ma TBN na poziomie 1.5-2 x większym od oleju Hondy to jest logiczne, że realne przebiegi na takim oleju mogą być wyższe niż zakłada fabryka.
Dla dobra nauki postaram się zrobić analizę mojego oleju dla mojej I Waszej ciekawości.

Nie zaśmiecajmy już, proszę, tego wątku dyskusjami olejowymi.
Moderatora prosiłbym o wyczyszczenie ostatnich postów tej dyskusji, po przeczytaniu ich przez zainteresowane osoby.

[Glosima]

@Glosima, trzeba było tego Specola, czy jak mu tam, za 60 zeta lać to oszczędności byłyby jeszcze większe. Myślę, ze na dwie wymiany silnika by starczyło. BTW 280 000 jak na markę Honda to ciut za niski ten przebieg. Aż strach się bać ile pociągną silniki nowych Hond np Civic X...

Nie zrozumiałeś. Ja zawsze leje to co zaleca producent. Gdyby Honda dogadała sie ze Specolem i ich olej spełniałby oczekiwania Hondy to nie widzę problemu.
Dla wolnossących, benzynowych silników Honda podaje średni resurs 350 tys km - uważam, że 280 tys km do naprawy głównej (była możliwa ale nie było pod ręka mechanika aby to zrobić) to akceptowalny wynik.
jaki resurs Honda podaje dla turbobenzyn nie wiem.


BTW: a Ty kiedy osiagniesz przebieg 280 tys km ? Ile lat Ci to zajmie ? Będziesz jeszcze wtedy miał swoją Hondę ?

[rambo7]

Glosima przedstawił koncepcję samochodu bez "systemu zdrowia oleju" i pokazał że sztywne trzymanie się okresu bez względu na zmęczenie oleju nie szkodziło silnikowi.
Teraz mamy najnowsze rozwiązania w Hondzie (choć nie takie nowe bo Lexus i BMW stosowały to już 20 lat temu) raczej nie spowodują zepsucia silnika, gdy się termin przeciągnie, tylko takie są trendy, maxymalnie wyręczyć kierowcę z myślenia.
W związku z powyższym debatujmy nie nad olejem a raczej o warunkach, stylu, i pracy tego systemu zdrowia oleju, niż o samym oleju.

[Grzechu]

10.09.2017 r komp pokazywał 60 dni do następnego przeglądu i dzisiaj (13.09.2017 r) ciągle jest 60 dni.

Może nie jeździłeś przez te 3 dni PS. ja to przestałem patrzeć na te wskazania komputera już trzy lata temu, robię po swojemu

[un hombre]

Licznik odliczający dni do przeglądu zmniejsza się o wielokrotności liczby 10. Nie odlicza dzień po dniu, ale za mniej więcej 10 dni odejmie te 10, w idealnych warunkach.
Mi najszybciej malał w lato, jak zacząłem testować granice auta I cieszyć się silniczkiem - historie mojego biadolenia możecie prześledzić w tym wątku...

Teraz, jak już wyluzowałem jazdę I nie piłuję auta tak jak przedtem, licznik maleje rozsądnie.

Od wymiany oleju minęło około 8000 tyś km, na dzień dzisiejszy pokazuje 100 dni do przeglądu.

[malina84]

U mnie w X też zmniejsza się o co najmniej 10 dni, może coś zmienili w kompie. Ja mam w tej chwili ok 3200km i pokazuje 280 dni do wymiany, a olej zmieniałem na własne życzenie przy przebiegu ok 1300km.

[Kurian]

Ja własnie dotarłem do 30 dni i i taka ciekawostka - od tego momentu już przy każdym odpaleniu mam extra info i zaczęło liczyć z dokładnością do 1 dnia (wcześniej było to 10 dni). Obecnie mam już 28 i odejmuje różnie odejmuje. Raz odjęło po 1 dniu a raz 1 dzień trwał 2 dni

[grzesiinek]

Ja własnie dotarłem do 30 dni i i taka ciekawostka - od tego momentu już przy każdym odpaleniu mam extra info i zaczęło liczyć z dokładnością do 1 dnia (wcześniej było to 10 dni). Obecnie mam już 28 i odejmuje różnie odejmuje. Raz odjęło po 1 dniu a raz 1 dzień trwał 2 dni

Kurian - przy jakim przebiegu? Mi właśnie dziś rozpoczęło się odliczanie 30 dni. Mój przebieg to na dzień dzisiejszy 13tys km. Wydaje mi się że wynik zupełnie akceptowalny.

[Kurian]

Gdzieś przy 10200 zaczęło liczyć od 30.

[Kurian]

A dziś mam już 18 w niedzielę przejechałem Katowice-Wrocław-Katowice i "zjadło" 6 dni ...

[rambo7]

jak byś jechał 110km/h to by zjadło 3, spróbuj następnym razem, tak dla sprawdzenia .

[un hombre]

Mi pokazuje około 27 dni do przeglądu. Przejechany dystans to około 11 tyś kilometrów na tym oleju.