Korozja na elementach lakierowanych

[maniaco]

Myślałem, że jak zrobię zabezpieczenie antykorozyjne podwozia to będzie dobrze, a tu rdza na wewnętrznych rantach drzwi. Czekam co ASO z tym zrobi. W każdym razie kaplica. Teraz trochę z zazdrością patrzę na sąsiada jak moją byłą Avką pomyka.

Samo zabezpieczenie podwozia mija się z celem jeżeli nie pójdzie to w parze z zabezpieczeniem profili zamkniętych odpowiednią chemią na bazie wosków i olejów - np. Dinitrol ML.

Co do tego, że obecnie auta są celowo "planowane" by nie jeździły za dużo. Słabe zabezpieczanie antykoryzyjne jest jednym ze skutecznych i niewidocznych na pierwszy rzut oka sposobów na skrócenie użytkowania aut, by szybciej kupić kolejne.

[katana]

No niekoniecznie, przez zbyt szybkie rdzewienie spada wartość rezydualna, rozchodzi się opinia i klient do salonu już nie wraca, więc co to to nie, w to nie uwierzę.

[PrzeZar]

Koledzy Theo74 oraz Jedwabnik, dzięki ale nie zdążyłem przeczytać

[Paluch]

Koledzy Theo74 oraz Jedwabnik, dzięki ale nie zdążyłem przeczytać

Jak się spamuje w nieodpowiednim do tego temacie to tak jest.

Wrzuć swój post do tematu o alternatywie dla civica bo z korozją on nie miał nic wspólnego.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[Paluch]

Koledzy w związku że temat nam uciekł poza drzwi - znaleziono również w innych miejscach oznaki korozji zmieniam jego nazwę na: Korozja na elementach lakierowanych.

Przeniosłem również tutaj posty kolegi Fireblade który założył osobny temat z korozją na pokrywie silnika tak żeby nie zakładać nowych tematów jak ktoś znajdzie gdzieś jeszcze oznaki rdzy. Robimy tutaj zbiorowy temat z rdzą.

[wolkas]

Byłem dzisiaj w ASO. Rdza na obydwu drzwiach oraz na tylnej klapie (wewnątrz auta ale zachodzi już na zewnątrz). Proponują malowanie wszystkich tych elementów wraz z cieniowaniem na błotniki. Oczywiście nie dają żadnej gwarancji że za rok nie będzie powtórki. Ja chyba temat odpuszczam i auta się będę pozbywać. Szkoda bo autem jeździ się super i ciężko będzie kupić auto o takim prowadzeniu w tej cenie.

[Paluch]

Byłem dzisiaj w ASO. Rdza na obydwu drzwiach oraz na tylnej klapie (wewnątrz auta ale zachodzi już na zewnątrz). Proponują malowanie wszystkich tych elementów wraz z cieniowaniem na błotniki. Oczywiście nie dają żadnej gwarancji że za rok nie będzie powtórki. Ja chyba temat odpuszczam i auta się będę pozbywać. Szkoda bo autem jeździ się super i ciężko będzie kupić auto o takim prowadzeniu w tej cenie.

ASO zaproponowało to samo z siebie czy w porozumieniu z centralą jak ma przebiec naprawa?

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[wolkas]

Dokładnie bylem w auto plaza. Robią tam fordy i hondy. Oficjalnie powiedzieli że muszą wysłać zdjęcia do Hondy i to oczywiście honda zdecyduje o sposobie naprawy ale według nich będzie to tak wyglądało jak mi powiedzieli. Oczywiście wstrzymałem się i nie zgłosiłem tego oficjalnie żeby nie było śladu w systemie. Cały czas myślę co robić ostatecznie. Naprawiać to i mieć połowę auta ponownie lakierowane czy sprzedawać już teraz nic nie robiąc.

[Paluch]

To błąd że nie zgłosiłeś tego oficjalnie. Im więcej będzie zgłoszeń tym łatwiej będzie przebrnąć Tobie i innym...

Jak to polakierują na nowo to gwarancji Ci nie dadzą bo to pewne, że wyjdzie na nowo. Nie da się tego skutecznie wyczyścić jeśli rdza weszła już w złącza.



Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[wolkas]

Zgłoszę oficjalnie jeśli zdecyduje się naprawiać. Jeśli miałbym go sprzedawać bez naprawiania to zgłaszanie tego nie ma sensu. W ciągu kilku dni ostatecznie podejmę decyzję.

[katana]

Ale czy nie lepiej mieć to zrobione i udokumentowane niż schodzić z ceny przez rudą, do której pierwszy lepszy klient się przyczepi? Nad czym tu się zastanawiać?
Ja od razu zgłosiłem to oficjalnie, zresztą tak radził mi serwis, wszystkie zdjęcia i przebieg napraw mają być udokumentowane. Ja mam tylko na drzwiach, w innych miejscach z lupą spr i nic nie ma, czekam tylko na ich odpowiedź, również w sprawie długości gwarancji jaką mi dadzą na naprawę.

[maku123]

Rdza na obydwu drzwiach oraz na tylnej klapie (wewnątrz auta ale zachodzi już na zewnątrz).

Możesz wstawić zdjęcia tych elementów?.

[wolkas]

Ale czy nie lepiej mieć to zrobione i udokumentowane niż schodzić z ceny przez rudą, do której pierwszy lepszy klient się przyczepi? Nad czym tu się zastanawiać?
Ja od razu zgłosiłem to oficjalnie, zresztą tak radził mi serwis, wszystkie zdjęcia i przebieg napraw mają być udokumentowane. Ja mam tylko na drzwiach, w innych miejscach z lupą spr i nic nie ma, czekam tylko na ich odpowiedź, również w sprawie długości gwarancji jaką mi dadzą na naprawę.

Gdyby tej rudej było tyle żeby to każdy zauważył to pewnie byś miał rację. Tylko po lakierowaniu jeśli miałbym sprzedawać to na pewno bym musiał zejść z ceny. Ja trochę inaczej to widzę więc póki co zgłaszać tego nie zamierzam. Ale jeśli ostatecznie miałbym z autem się nie rozstawać to oczywiste jest że to zgłoszę i będę naprawiać. Póki co jeszcze ostatecznej decyzji nie podjąłem.

[eror]

Przepraszam za offtop ale to trochę nie fair zagranie w stosunku do przyszłego nabywcy.
Mnie trochę wstyd by było. No chyba, że nie chcesz tego lakierować, żeby było widać co się kupuje. Jeśli tak to sorry.

[wolkas]

Przepraszam za offtop ale to trochę nie fair zagranie w stosunku do przyszłego nabywcy.
Mnie trochę wstyd by było. No chyba, że nie chcesz tego lakierować, żeby było widać co się kupuje. Jeśli tak to sorry.

Absolutnie nie zamierzam tego ukrywać przed kupującym. Uważam że jednak łatwiej będzie mi ewentualnie sprzedać z tymi minimalnymi śladami korozji niż z malowanym całym bokiem i tyłem samochodu.