Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Klakson sam trąbi.

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Klakson sam trąbi.

    Wczoraj wsiadając do auta lekko tyrpnąłem kierownicę i klakson sam zatrąbił. Po chwili jak uruchomiłem hondę i ruszyłem klakson zaczął sam wyć, dopiero jak odgiąłem go w moją stronę to przestał, ale po chwili znowu powtórka i wycie. Odgiąłem go znowu i próbowałem jechać, ale na małych nierównościach słychać było lekkie trąbnięcia. Odstawiłem auto bo nie będę jechał z włączającym się klaksonem. Może wie ktoś jaka to przypadłość przytrafiła się mojej hondzie i ewentualnie jak ją zlikwidować ? Był bym wdzięczny za szybką odpowiedź bo jestem uziemiony
    Last edited by rambo7; 25-06-2020, 14:02.

  • #2
    Normalnie to postawiłbym na taśmę w kierownicy, że ma gdzieś zwarcie.
    Ale jeśli to zdarza się podczas typowego oddziaływania sił na przycisk klaksonu (dziury, drgania od silnika itp.) i nie ma związku ze stopniem obrócenia kierownicy, stawiam na przycisk.
    Przypuszczam, że szlag trafił jakąś sprężynkę, która odbija ten przycisk po wciśnięciu, a zrobić to mogłeś Ty, gdy "lekko tyrpnąłeś" klakson na kierownicy
    Ja nie wiem, jak to jest tam dokładnie zbudowane i musiałbyś sam to rozbierać.
    sigpic
    UFO, 1.8 Sport
    Chcesz instrukcję serwisową? Mam ją tu

    Comment


    • #3
      Wyciągnij bezpiecznik i problem zniknie . A tak poważnie to też bym stawiał na na przycisk kierownicy tak jak Pawisio napisał.
      Last edited by danekleon; 30-05-2015, 18:33.
      sigpic

      Comment


      • #4
        Wypiąłem wtyczkę w kierownicy na chwilę obecną by nie włączył się przypadkiem w środku nocy Nie chce sam bawić się przy rozkręcaniu kierownicy by czasem nie wypaliła poducha. Może ktoś wie jak dostać się do tej sprężyny ?

        Comment


        • #5
          Klakson cały czas wyje.

          Dopiero dziś zdecydowałem zapytać o ten problem. Pewnego dnia wsiadam do samochodu i chyba szturchnąłem kierownicę. Nagle Honda zaczęła wyć na całe osiedle Odgiąłem trochę klakson i na chwilę przestała, ale jak puściłem to znowy wycie. Wyłączyłem auto i odpiąłem przewody w kierownicy i do tej pory tak jeżdżę. Chciał bym uporać się z tym problemem przed mrozami, więc może ktoś ma na tyle wiedzę jak krok po kroku to naprawić. Inaczej czeka mnie wycieczka do mechaniora A przecież wiadomo że to rzadki widok dla niego jak Honda przyjeżdża

          Comment


          • #6
            To długo się z tym musiałeś męczyć. Zrób tak:
            1. Odłącz "minus" od Aku i odczekaj 3 minuty
            2. Od boku koła kierownicy jest klapka. Tam jest złączka, którą masz prawdopodobnie rozpiętą już (tak ma być, rozepnij ją)
            3. Od tyłu koła kierownicy są 3 śrubki Torx T30. Odkręć je.
            4. Możesz wyjąć poduszkę, odpiąć jej spinkę i wyjąć całość.
            5. Jak już sobie obejrzysz ten klakson i naprawisz, zamontuj wszystko w odwrotnej kolejności i nic ci nie wystrzeli
            sigpic
            UFO, 1.8 Sport
            Chcesz instrukcję serwisową? Mam ją tu

            Comment


            • #7
              Jutro się za to zabiorę i zobaczymy co wyjdzie

              Comment


              • #8
                Witam, udało Ci się naprawić klakson?? Mam ten sam problem, dokładnie te same objawy + klakson potrafi się sam załączyć kiedy auto stoi na parkingu. Zauważyłem, że latem jak stoi w cieniu to jest spokój, a jak pojawi się słońce i się samochód nagrzeje, to klakson zaczyna wyć, aż uszy bolą.

                Comment


                • #9
                  Wybaczcie, że odświeżę ale mam podobny problem. Z tego co sprawdzałem wydaje się, że jest luz w dolnej części kierownicy/poduszki. Klakson wyje podczas mocniejszego skręcenia kierownicy. Gdy tylko lekko musnę dolną część zaczynam trąbić. Wydaje mi się, że się wytarły /obłamały plasticzki w mechanizmie, w "mocowaniu" poduszki.
                  Gdzie coś takiego kupić?
                  Last edited by krzych_u; 23-06-2020, 16:44.

                  Comment


                  • #10
                    Ok, jakby ktoś miał podobny problem to ja naprawiłem to przyklejając taśmę izolacyjna w miejscach styku blaszki (zaznaczone) . Co prawda teraz klakson muszę wciskać wyżej ale już nie trąbi sam przy skręcaniu kierownicą, lekkim jej muśnięciu . IMG_20200701_230539.jpg
                    Last edited by krzych_u; 01-07-2020, 23:09.

                    Comment

                    Working...
                    X