Awaria Civica 1.8 - złe paliwo?

[Bartez75]

Myśle, że nie powinniśmy generalizować, że Oreln jest be a np. Shell jest cacy.
Widocznie na tej stacji w tym okresie paliwo bylo syfiaste. To mogla nawet nie byc wina stacji tylko dostawcy.

[jacek65]

No ale jemu nie zaszkodziło dlatego że zatankował 98 zamiast 95 tylko że wlał z paliwem jakiś syf !!!!!!

Ogólnie wiadomo że 98 jest mało kupowana z powodu ceny.Więc leży w zbiornikach miesiącami.A wiadomo że nie jest to korzystne dla benzyny.I wtedy pewnie nie ma ona już tyle oktanów.Pewniejsza jest 95 bo na bieżąco jest dolewana nowa.Zresztą w katalogu który posiadam pisze przy danych silnika 1,8 że zalecana jest 95.Pozdrawiam.

[jacek65]

Znajomy pracuje na stacji benzynowej jako placowy,Stacje benzynowe PKN Orlen,BP,sa uzupelniane przez jednego dostawce Orlen,a Shell sprowadzane z Niemiec,w Hondzie (serwisie)polecili mi ta stacje benzynowa i smialo lac 95.
Wiec moim zdaniem mialem poprostu pecha 1na milion.

Owszem ale te drogie.Czyli 98.A 95 jest krajowa taka jak w orlenie.Zresztą jak czytałem Honda ma umowę z shellem na ich produkty.Dlatego podobno w ASO na przeglądach leją olej shella.Nie opierał bym się zatem na poradach hondy.Pozdrawiam.

[marcinus]

Ogólnie wiadomo że 98 jest mało kupowana z powodu ceny.Więc leży w zbiornikach miesiącami.A wiadomo że nie jest to korzystne dla benzyny.I wtedy pewnie nie ma ona już tyle oktanów.Pewniejsza jest 95 bo na bieżąco jest dolewana nowa.Zresztą w katalogu który posiadam pisze przy danych silnika 1,8 że zalecana jest 95.Pozdrawiam.

To znaczy że oktany wyparowują??? Chyba nie, ale nawet jakby to akurat będzie ok. 95 oktanów, a jak ochrzczą 95 to na pewno już będzie znacznie mniej

[jacek65]

To znaczy że oktany wyparowują??? Chyba nie, ale nawet jakby to akurat będzie ok. 95 oktanów, a jak ochrzczą 95 to na pewno już będzie znacznie mniej

Nie wyparowują jak woda,ale jak słyszałem od specjalistów że benzyna też się starzeje.Wiadomo miesiąc czy dwa nie zmieni jej ,ale pół roku czy rok już może.Nie jestem chemikiem, pisze to co słyszałem.Pozdrawiam.

[Carno]

Zapewne 98 nie leżakuje 2 miesiące na stacjach, zazwyczaj na paliwo 95 maja pojemniejsze zbiorniki i do tego o kilka ich jest więcej.
Na stacjach które maja konkretny utarg cysterna podjeżdża min 3x w tygodniu.

[marcinus]

To wszystko jak długo paliwo leży w zbiornikach itd zależy z pewnościa od stacji, jej obrotów, wielkości zbiorników itp, więc to sprawa "indywidualna", ale myślę że nawet tam gdzie najdłużej leży to nie są to miesiące.

Mnie intryguje inna kwestia, czy filtr paliwa nie powinien zatrzymać smieci jak sa w paliwie, żeby nie zabrudziły czegoś tam dalej? Rozumiem usterkę ze względu na złą jakość paliwa, za mało oktanów, podlana wodą i innymi cieczami - tego filtr nie zatrzyma, ale fizyczne zanieczyszczenia ? Kolega pisał że miał czyszczenia bo było mocno zanieczyszczone - chyba że to własnie filtr paliwa sie zatkał od brudów, ale kolega napisał o płukaniu układu paliwowego:

wiec mialem generalne plukanie ukladu paliwowego,zlali stare i facet byl w szoku jak bylo brudne.

czyli rozumiem że ten układ to za filtrem a nie bak z paliwem. Hmmm

[zygus2]

No tak. Ale spuszczenie paliwa z przewodów, wymiana filtra, przepłukanie układu, no i diagnostyka w serwisie pewnie moze kosztowac 400pln i nie byl bym zdziwiony jak by tak to wygladalo!

[marcinus]

No pewnie to tyle kosztuje i jeśli to tylko to to rozumiem, tylko kolega napisał, że mu powiedzieli że ktoś inny zapłacił przez takie paliwo 5 tyś
Chyba że to już nie były zabrudzenia tylko rozcieńczalnik w połowie z benzyną

[leniin]

Ja jak moge (w moim miescie nie ma tej stacji) tankuje 98 na Nestle. Ja nie moge to jade do Shella i dolewam 95 z ulepszaczami lub zwykła. Jakos Hondzia jezdzi...
Poprzedni samochod mialem Opla II i tankowalem także na Orlenie nigdy problemów

[dynia33]

witam
Facet zaplacil az tyle (5tys)bo mial do wymiany wtryskiwacze i cos tam jeszcze.Ja jak pisalem powyzej tylko uklad paliwowy i mysle ze w gre wchodzi tez wymiana filtra itp.Az jutro zadzwonie czy filtr tez i dla czego tego syfu nie zatrzymal.Ja osobiscie tez tylko tankowalem na Orlenie i to w Kamieniu przewaznie i nigdy nie mialem zadnego klopotu.

[marcinus]

witam
Facet zaplacil az tyle (5tys)bo mial do wymiany wtryskiwacze i cos tam jeszcze.Ja jak pisalem powyzej tylko uklad paliwowy i mysle ze w gre wchodzi tez wymiana filtra itp.Az jutro zadzwonie czy filtr tez i dla czego tego syfu nie zatrzymal.Ja osobiscie tez tylko tankowalem na Orlenie i to w Kamieniu przewaznie i nigdy nie mialem zadnego klopotu.

Dowiedz sie z ciekawości jak to było, bo według mnie to filtr powinien wszystkie syfy zatrzymać i wydaje mi się, że filtr powinien być zaraz za bakiem. Wówczas co najwyżej mógłby się filtr zapchać co by skutkowało jego wymianą i wyczyszczeniem zbiornika paliwa.

Ja w Kamieniu tankowałem od zawsze dużego Fiata, Poldka, Cytrynę przez 10 lat i teraz Hanię, oczywiście od czasu do czasu jak akurat byłem w Kamieniu i musiałem zatankować, ale łącznie to się tego zebrała sporo i tez odpukać nigdy problemów nie miałem. Napisz jak ci coś z Orlenu odpowiedzą w sprawie tego zanieczyszczonego paliwa - jestem bardzo ciekawy.

[dynia33]

Z ciekawosci zadzwonilem do mojego ubezpieczyciela o pomoc w zalatwieniu tej sprawy,facet byl bardzo kompetentny i nie pierwszy raz w temacie.Stwierdzil ze nie mam zadnych szans na odzyskanie kasy.
-maja leprzych prawnikow
-nie mam probki brudnego paliwa
-zbyt duze koszty sondowe.oczywiscie dla mnie.
Co doradzil,to zeby samemu zeskanowac papiery i wyslac do centrali w W-wie,tak tez uczynilem.Zastanawiam sie czy udezyc do Federacji konsumentow,czy gra jest wogole warta swieczki?????

[astrall]

Jak masz czas to działaj, większość ludzi odpuszcza dlatego spotykaja nas takie rzeczy, ktoś coś zaniedbal i powinien za to odpowiedzieć.

[marcinus]

Z ciekawosci zadzwonilem do mojego ubezpieczyciela o pomoc w zalatwieniu tej sprawy,facet byl bardzo kompetentny i nie pierwszy raz w temacie.Stwierdzil ze nie mam zadnych szans na odzyskanie kasy.
-maja leprzych prawnikow
-nie mam probki brudnego paliwa
-zbyt duze koszty sondowe.oczywiscie dla mnie.
Co doradzil,to zeby samemu zeskanowac papiery i wyslac do centrali w W-wie,tak tez uczynilem.Zastanawiam sie czy udezyc do Federacji konsumentow,czy gra jest wogole warta swieczki?????

Myślę, że facet dobrze ci mówił, i nie mówię dla tego żebyś se odpuścił taką sprawę, bo sam uważam że powinno sie w takich sprawach walczyć, tylko że i tak nic nie wskurasz. Najważniejsze że nie masz jednoznacznego dowodu, bo tak to w takich sprawach wygląda, to że u nich tankowałes to nie znaczy że oni mieli złe paliwo. Mogłeś np po drodze w Wolinie zatankować i nie brać paragonu czy rachunku. Musiałbyś mieć wynik badania paliwa z tego dnia przez kogoś upważniopnego i stwierdzający zabrudzenia w paliwie no to może wtedy...