Potrzeba jeden simering, trzy oringi i ,,uszczelniacz w płynie". Reszta to robota; demontaż cewek, wiązki,pokrywy zaworów,poduszki silnika, paska ,,PK", napinacza hydraulicznego,koła pasowego pompy wody i koła pasowego wału korbowego i można pokrywę rozrządu demontować. Roboty trochę jest ,ale czy za tysiaka ? Może z wymianą łańcucha i napinacza

Comment