Siemka. Mam pewien problem i potrzebuję porady jak się z nim uporać.
Ostatnio nie było mnie parę dni w domu (delegejszyn) i autko stało na dworze przez jakiś czas. Po moim powrocie zauważyłem że na całym aucie jest sporo dziwnych zacieków i plamek. Takie białe cholerstwo, poniżej wrzucę zdjęcie to będzie wiadomo o co chodzi. I o ile udało mi się to bez problemu zmyć z lakieru, o tyle z szyby za cholerę się nie da. Kombinowałem już z różnymi płynami do okien (w tym chemią przemysłową co dostałem od ziomka co ma firmę myjącą okna w dużych biurowcach) i nic, jak tylko wyschnie to plamy wychodzą tak jak były. Już mnie coś przy tym trafia bo nie mam pomysłu czym to ogarnąć.
Szczerze to nie wiem skąd to się wzięło. Jedyne co mi przychodzi do głowy to że jakiś pył się osypał z sąsiedniego budynku (na którym robotnicy robią ocieplenie), później popadał deszcz, słońce przygrzało i takie się porobiły. Bo inne przyczyny mi nie przychodzą do głowy, zawsze auto stoi w tym miejscu i czasami są różne ubrudzenia (głównie od dzikich zwierząt) ale nigdy nic takiego czego nie mógłbym ogarnać zwykłą myjnią + podstawowe detergenty.
Jakieś pomysły co mozna by było jeszcze spróbować? Szczerze to nie wychodziłem poza detergenty typowo do okien bo nie wiem jak szyba czy uszczelki zareagują na coś ostrzejszego. Chyba że nie ma się czego bać i próbować?
Wszelakie rady bardzo mile widziane bo o ile nie przeszkadza to podczas samej jazdy to po prostu wk**ia.
Poniżej zdjęcie poglądowe, ciężko to uchwycić na zdjęciu ale chyba wiadomo w czym rzecz
229970906_657262282344517_1520366746917141142_n.jpg
Ostatnio nie było mnie parę dni w domu (delegejszyn) i autko stało na dworze przez jakiś czas. Po moim powrocie zauważyłem że na całym aucie jest sporo dziwnych zacieków i plamek. Takie białe cholerstwo, poniżej wrzucę zdjęcie to będzie wiadomo o co chodzi. I o ile udało mi się to bez problemu zmyć z lakieru, o tyle z szyby za cholerę się nie da. Kombinowałem już z różnymi płynami do okien (w tym chemią przemysłową co dostałem od ziomka co ma firmę myjącą okna w dużych biurowcach) i nic, jak tylko wyschnie to plamy wychodzą tak jak były. Już mnie coś przy tym trafia bo nie mam pomysłu czym to ogarnąć.
Szczerze to nie wiem skąd to się wzięło. Jedyne co mi przychodzi do głowy to że jakiś pył się osypał z sąsiedniego budynku (na którym robotnicy robią ocieplenie), później popadał deszcz, słońce przygrzało i takie się porobiły. Bo inne przyczyny mi nie przychodzą do głowy, zawsze auto stoi w tym miejscu i czasami są różne ubrudzenia (głównie od dzikich zwierząt) ale nigdy nic takiego czego nie mógłbym ogarnać zwykłą myjnią + podstawowe detergenty.
Jakieś pomysły co mozna by było jeszcze spróbować? Szczerze to nie wychodziłem poza detergenty typowo do okien bo nie wiem jak szyba czy uszczelki zareagują na coś ostrzejszego. Chyba że nie ma się czego bać i próbować?
Wszelakie rady bardzo mile widziane bo o ile nie przeszkadza to podczas samej jazdy to po prostu wk**ia.
Poniżej zdjęcie poglądowe, ciężko to uchwycić na zdjęciu ale chyba wiadomo w czym rzecz

229970906_657262282344517_1520366746917141142_n.jpg
Comment