łuszczy się lakier na spoilerze UFO

[mikolak]

Cześć, taka sytuacja: wiosną zauważyłem odpadającą górną część lakieru (mam nadzieję że to tylko ona) na spoilerze mojego UFO. Temat trafił na listę TODO ale nie miałem możliwości zostawienia auta na kilka dni do naprawy, przez co rozszerzył się na większą przestrzeń. Podejrzewam że niezależnie od powierzchni czeka mnie lakierowanie, ale może ktoś miał podobną sytuację i jest w stanie doradzić co zrobić? Trzeba coś z tym w końcu zrobić.

Czy to częsta wada, a może zaczęło się od niezauważonego, zwykłego uszkodzenia mechanicznego? Lakierować cały element czy jakoś leczyć, może polecany warsztat na terenie Trójmiasta? Każda wskazówka jest mile widziana.

Pozdrawiam!

w temacie wątków jest kategoryczny zakaz pisania słów "pomocy" lub "problem". Regulamin pkt 5. Tu nie ma innych tematów jak problemowe, Temat zmieniłem.

[Butler]

Pierwszy raz coś takiego widzę. Wątpię że lakier OEM by tak się złuszczył... Może był już malowany? Sprawdzałeś auto pod kątem napraw blacharskich?
Namiary... No niestety, tych co znam to nie polecam, sam bym miał problem.

[Elwizardos]

Na pierwszy rzut oka wygląda jakby było malowane na źle przygotowaną powierzchnię. W takich sytuacjach lakier może się łuszczyć i płatami odpadać. To białe pod spodem, to inny lakier, czy biały podkład?
Obawiam się że całość do szlifowania i ponownego lakierowania. Nie wiadomo co jeszcze i kiedy tam odpadnie.

[kamillm]

Też mam coś takiego u siebie, tylko troche mniej i w tym samym miejscu.

[szuwi]

Mam to samo, i prawdę mówiąc poza wymianą samej szyby nie widzę możliwości aby to poprawić. No bo to przecież szyba a nie metal (?)
Już się trochę do tego przyzwyczaiłem, ale wcześniej po zakupie auta mocno mnie drażniło

[scareface]

Jeżeli łuszczy się tylko bezbarwny to można to zapryskać lakierem bezbarwnym i w ten sposób zabezpieczycie obecne odpryski i całą resztę. Wystarczy kupić bezbarwnego motipa i pod domem prysnąć

[mikolak]

Dzięki wszystim, byłem u lakiernika i również powiedział że to raczej plastik niż metal. Pomysł z zabezpieczeniem reszty lakierem bezbarwnym jest ok, myślę że podrążę w tym kierunku.

[scareface]

Pierwsze sprawdź czy to na pewno bezbarwny Ci odchodzi, polej woda i jeżeli odoryski znikną to znaczy że to bezbarwny a jeżeli nie no to wtedy wiadomo że problem jest jeszcze w bazie.

[kermid102]

Jakie napraw blacharskie, jaki nieoryginalny lakier... przecież to chodzi o tą plastikową szybkę z tyłu ... Myślę że jedyna opcja to zmatowić całą i prysnąć właśnie lakierem bezbarwnym. W przeciągu dwóch tygodni sam będę przeprowadzał taką operację to porobię zdjęcia .

[scareface]

Matowienie bezbarwnego przed malowaniem to dobry pomysł ale jak przejdziesz papierem bazę to sobie narobisz problemów

[oblivion]

Mam taki sam "bajer" na plastiku, myślę że to fabryczny crap, bo raczej byłaby to jednostkowa przypadłość... Zmatowić, przejechać klarem.

[WojciechO]

Też ostatnio po myciu to zauważyłem u siebie. To jest ewidentnie warstwa bezbarwnego. Jak będzie ciepło to zajmę się tym u siebie, czyli pewnie wiosna

[juras_raz]

Odgrzebie temat.
Czy ktoś malował już pleksi na tylnym spoilerze. Wczoraj zauważyłem że u mnie też łuszczy się lakier bezbarwny. Chciałbym to naprawić ale nie wiem jak.

[rambo7]

też to zauważyłem jakieś 3 lat temu i nie ruszam.

[falcong700]

U mnie się zrobiło jakby od wody. użyłem pasty tempo. Pewnie na rok będzie okej