Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

problem z ukladem chlodzenia

Collapse
This topic is closed.
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • problem z ukladem chlodzenia

    Mam powazny problem z chlodzeniem, najogolniej mowiac czasem gotuje wode i wyrzuca plych chlodniczy, a od poczatku to bylo tak!
    kupilem honde 1.7 vtec z gazem z wloch, honda byla w oplakanym stanie! -ma przejechane prawie 140tys. i jak sie okazalo wszystkie czesci oryginalne nie zmieniane na czas(filtry ze nie wspomne o rozrzadzie) -w chwili obecnej pozmienialem co sie dalo ale ciagle mam problem z ukladem chlodzenia - prawdopodobnie uklad chlodzenia chodzil na herbacie bo wszedzie duze ilosci kamienia- wymienilem chlodnice, dwa termostaty(zamienniki) i dalej od czasu do czasu rosnie temp. i wyrzuca wode- w chwili obecnej jezdze bez termostatu (zamowilem oryginal w hondzie i czekam na towar) i wszystko byloby super do momentu wyjechania w trase- w miescie w korkach temp. wzrasta ale nie przekracza optimum, wentylatory sie wlaczaja czuli ok, poza miastem temp. spada prawie do min. i tez niby ok, do momentu kiedy nagle skoczyla wywalilo plyn a dolny waz (na ktorym powinien byc termostat) wcale nie mial temp.(wiec wentylatory nie uruchamialy sie=brak obiegu??) dodam ze strasznie slabo grzeje nagrzewnica i tylko na HIGH temp. mozna cos poczuc i to nie zawsze, a w momencie kiedy temp. wzrosla ponad stan nie nagrzewnica nie grzala wogole, lecialo zimne powietrze (i nie da sie schlodzic silnika) -sytuacja w miescie nie zdaza sie i wszystko wskazuje na to ze uklad dziala a po wyjechaniu dalej ok 30km nagle NIESPODZIANKA i musze dolewac plynu, po dolaniu wrocilem do domu juz bez problemu, w miescie tez wszystko gralo ( a kiedy wskazowka pokazywala optimum) obydwa weze byly gorace a wentylatory sie uruchomily w pore jakby wszystko bylo super sprawne, -korki wymienialem, plyn nowy, brak termostatu (czyli chyba nie jego wina), przed wymiana chlodnicy mechanik sugerowal uszczelke pod glowica albo krzywa glowica ale po wymianie chlodnicy w/g mnie wszystko dziala -poza ostatnim wybrykiem, po wymianie chlodnicy zrobilem ok 200km bez problemu i wlasnie mialem zamontowac oryginalny termostat a tu problem sie powtorzyl i nie wiem co dalej? -czy jest mozliwe ze cos sie zatyka na chwile? (nagrzewnica?)

  • #2
    bardzo wiele wątków się przeplata w twoim opisie.
    Coś poukładamy:
    - na pewno termostat jest potrzebny - amontuj go.
    - nie może być tak że na trasie temp spada do minimum (obieg jest wychłodzony nie ma optimum na silniku, spalasz więcej, dołącza sięssanie rosnąobroty na jałowym)
    - jeśli nagrzewnica nie dmucha gorącym powietrzem - tzn. nie ma w nagrzewnicy płynu -to pewne! układ masz zapowietrzony, możesz to sprawdzić dotykając węże przy wejściu do nagrzewnicy - za silnikiem - będą puste i letnie (zimne).
    - w 1.7vtec (prawdopodobnie) jest odpowietrznik układu - idąc po górnym wężu od chłodnicy powinien być gdzieś przy bloku silnika.
    - z opisu nie wynika wprost czy 1 raz dolałeś płynu ? czy dolewasz regulalnie co jakiś czas? jeśli tak to masz znieszczelność
    - głowicy nie ruszaj, no chyba że jak mówię nie wiem jak często dolewasz płynu i czy za tobą nie robi sie siwo ? jak głowica siorbie to biało za tobąi olej w silniku przyjmuje barwę emulsji kawy z mlekiem (pod korkiem oleju może tworzyć się "masło".
    - czy zmierzyłeś ile weszło płynu do układu przy wymianie płynu? powinno wejść około 4,6L wraz z zbiorniczkiem wypełnionym do 1/2
    - nie napisałeś nic o zbiorniczku wyrównawczym? - wiec: podczas kiedy wywala płyn z chłodnicy zbiornik jest pusty? czy pełny?

    podsumuję, na moje "oko" masz zapowietrzony układ, dlaczego się tak dzieje?
    - albo masz nieszczelność i gdzieś ucieka - wcale nie musi być śladów na ziemi, wystarczy zę ucieka podczas jazdy.
    - albo źle zalałeś układ nie w pełni
    - czy po zalaniu jesteś pewny ze weszło nie mniej niż 4,6L i czy odpowietrzałeś kalamitką układ ?
    - jak zachowuje siępoziom w zbiorniku wyrównawczym przy przegrzaniu / niedogrzaniu?
    - nie napisałeś czy pompa wody przy wymianie rozrządu wymieniona? - to nie jest konieczność.
    - w 99,9% przypadkach kiedy wywala płyn a nawiew ciepłego na MAX i ledwo letnie to układ w części nagrzewnicy ma powietrze a nie płyn.
    Last edited by rambo7; 02-06-2011, 08:34.
    Kierownik Działu Diesla

    Comment


    • #3
      witam, (nie pisalem ze chodzi o honde FR-V 1.7 v-tec)
      postaram sie przyblizyc jeszcze raz,
      w chwili kiedy wyrzucilo plyn bylem w trasie i przejechalem ok 25/30km -nie ma zamontowanego termostatu poniewaz mialem juz 2 (niby sprawne=nowe, sprawdzalem i dzialaly a stary byl zupelnie zakamieniony i nie otwieral sie) -zamowilem nowy termostat w hondzie i wlasnie jechalem po niego kiedy wywalilo plyn,
      - co do temp. na trasie to wskazowka jest bardzo nisko i raczej nie dochodzi do normy, dlatego pisalem ze waha sie w okolicy minimum, zmienia sie to jak wjezdzam do miasta (korek) wtedy jest jakby byl termostat czyli w pozycji prawidlowej a kiedy trzeba wlaczaja sie wentylatory (obydwa wiruja, tak samo jak po wlaczeniu klimy),
      - nagrzewnica nie dmucha goracem, przestawki chodza, jeden z wezy jest dosc cieply a drugi letni a po uruchomieniu grzania leci bardzo slabo cieple a czasem nie grzeje pomimo ze wskazowka pokazuje ze jest temp. -zauwazylem ze w czasie kiedy wyrzuca wode przez zbiornik wyrownawczy nie grzeje nagrzewnica(uruchamialem zeby pomoc obnizyc temp. w silniku a wtedy nie dziala, jedyny sposob to zgasic silnik i uruchamialem wentylatory po przycisnieciu klimy na stacyjce) -teraz kiedy nie mam termostatu obroty silnika prawie caly czas sa wyzsze ok 1000 obrotow a z termostatem spadaly, no ale obydwa oddalem w ramach reklamacji, myslalem ze sa zepsute, jedna reklamacje uwzglednili a na odpowiedz drugiej czekam,
      -sytuacja gotowania wody powtarzala sie czesciej przed wymiana chlodnicy klimy (byl wtedy zamontowany termostat), po jej wymianie wszystko wrocilo do normy i po miescie wszytko gralo, a kiedy przejechalem na trasie ok18km wyrzucilo wode i musialem dolac ok 1l do chlodnicy i zbiorniczka (wyrzuca przez zbiorniczek), wrocilem do domu i przed domem powtorka z rozrywki- znowu dolalem ok 1l.- po tym incydencie wyrzucilem termostat i duzo jezdzilem bez, auto bylo nawet w trasie (ok 45km w jedna i spowrotem-ja nie jechalem) i tez wszystko ok, az do wczoraj kiedy ja pojechalem ( mialem caly czas klime ale nie przekraczalem 120km/h) wode wyrzucilo przy ok 90/100,
      - wymienilem: kompletny rozrzad wraz z napinaczami i pompa wody (pompa byla w strasznym stanie -korozja i puszczala plyn po wymianie wszystko wyschlo i w miescie bylo ok), olej, filtry pylkowe tez byly tragicznie brudne, plyn chlodniczy ale wg mnie weszlo ok 4l. a moze i mniej,
      - nie zostawiam dymu za soba, olej jest i byl czysty nie ma na korku nagaru ),
      - po wyrzuceniu plynu zbiorniczek wyrownawczy jest prawie pusty albo pusty, dolewam do chlodnicy i potem zbiornik,
      -kiedy podnosi sie temp. wyrzuca wode ze zbiorniczka wyrownawczego,

      czyli wnioskuje ze mam zapowietrzona nagrzewnice, jak odpowietrzyc ja a jak odpowietrzyc chlodnice kiedy nie moge znalezc zaworka przy silniku?
      w tej chwili wszystko gra i wentylatory sie wlaczaja ale nie wiem jak bedzie kiedy wyjade poza miasto...?

      jeszcze jedna sprawa wyszla, jak wczesniej pisalem honda jest na LPG, i do reduktora chyba dochodza weze z woda?? -wyczulem lekki luz na polaczeniach weza z reduktorem, czy moze byc nieszczelnosc na wyjsciu lub wejsciu wody tam i czy to moze byc przyczyna nieszczelnosci ukladu chlodzenia?? czyli calego zamieszania?
      Last edited by rambo7; 02-06-2011, 13:51. Powód: edit - bo się rozciąga wątek

      Comment


      • #4
        co do temp. na trasie to wskazowka jest bardzo nisko i raczej nie dochodzi do normy, dlatego pisalem ze waha sie w okolicy minimum, zmienia sie to jak wjezdzam do miasta (korek) wtedy jest jakby byl termostat czyli w pozycji prawidlowej a kiedy trzeba wlaczaja sie wentylatory (obydwa wiruja, tak samo jak po wlaczeniu klimy),
        - nagrzewnica nie dmucha goracem, przestawki chodza, jeden z wezy jest dosc cieply a drugi letni a po uruchomieniu grzania leci bardzo slabo cieple a czasem nie grzeje pomimo ze wskazowka pokazuje ze jest temp. -zauwazylem ze w czasie kiedy wyrzuca wode przez zbiornik wyrownawczy nie grzeje nagrzewnica(uruchamialem zeby pomoc obnizyc temp. w silniku a wtedy nie dziala, jedyny sposob to zgasic silnik i uruchamialem wentylatory po przycisnieciu klimy na stacyjce) -teraz kiedy nie mam termostatu obroty silnika prawie caly czas sa wyzsze ok 1000 obrotow a z termostatem spadaly, no ale obydwa oddalem w ramach reklamacji, myslalem ze sa zepsute,


        to co piszesz - tak ma być (tzn to nie jest normalne) ale zgodne z rzeczywistością, tzn tak się dzieje zawsze gdy ma się takie problemy j/w.
        dalej,
        nie znam sie na instalacjach LPG ale jeśli faktycznie wykorzystuje się sieć układu chłodzenia silnika (węży gumowych) do pracy instalacji LPG - no to musisz się temu przyjżeć dokałdnie tzn. w obszarze szczelności tych połączeń. Tu nie będę zabierał głsu bo nie znam patentów, odniosę się do samego układu tak jak by był bez gazu.

        Teraz moja teoria (na podstawie tego co wiemy)
        bankowo nie masz płynu-chłodziwa w nagrzewnicy tego jestem pewny na 99%.
        ...- nagrzewnica nie dmucha goracem, przestawki chodza, jeden z wezy jest dosc cieply a drugi letni a po uruchomieniu grzania leci bardzo slabo cieple a czasem nie grzeje pomimo ze wskazowka pokazuje ze jest temp. -zauwazylem ze w czasie kiedy wyrzuca wode przez zbiornik wyrownawczy nie grzeje nagrzewnica(uruchamialem zeby pomoc obnizyc temp. w silniku a wtedy nie dziala,...
        to jest 100% opis potwierdzający brak płynu w nagrzewnicy - lepiej tego opisać się nie da
        to jeden z powodów kolejnego efektu - wywalania chłodziwa przez zbiornik wyrównawczy - tak się to dzieje - powód ? - prosty - brak wymuszonego (pompą) obiegu wody.

        porównam to do sytuacji kiedy na działce byś chciał pompować wode ze studni pompą motylkową - ta musi być zalana wodą (odpowietrzona tym samym) inaczej nie ma podciśnienia przed nią i ciśnienia za nią - obieg nie jest wypełniony wodą i nie ma obiegu,
        jak nie wiesz jak wygląda pompa motylkowa to wiesz na pewno jak wygląda zwykły dozownik mydła w płynie - jak rurka nie sięga już płynu - możesz pompować ile chcesz nic nie poleci - podobnie w twoim aucie - pompa pompuje - się kręci - ale płyn nie krąży.
        ...a jak dojdzie do wartości wrzenia na odciknu gdzie zalega w wężu (bez obiegu) to go gotuje i rzyga w zbiorniczek


        po twoim opisie jestem przekonany że wszystkie termostaty ktre miałeś były OK, prócz tego zakamienionego, niedomagania nie są spowodowane błędnym działaniem termostatu.

        teraz pytanie?
        dlaczego w nagrzewnicy nie ma chłodziwa?

        prawdopodobne niedomagania (wymienie w kolejności rangowania od najbardziej możliwej przyczyny) odpowiedzi:

        1. zapowietrzona nagrzewnica - trzeba ją zalać
        2. jesli przewody gumowe chłodzenia układu LPG są wyżej niż nagrzewnica - ta sytuacja może mieć wpływ na zapowietrzanie całego układu - pierwsza o tym oznajmia nagrzewnica - czyli nie grzeje tworzy sięw niej poducha powietrzna która sama się nie wydmucha.
        3. zatkana nagrzewnica lub (np. zawór zakamieniony nie otwiera - ten na wężu na wejściu do nagrzewnicy.
        4. nieszczelność układu chłodzenia (możliwe że gdzieś przy układzie w obiegu chłodzenia LPG puszcza) i twordzy się poduszka w ukąłdzie nagrzewnicy.
        5. gdyby nagrzewnica była nieszczelna - śmierdziało by w aucie i od razu byś to czuł.
        6. odepnij obejmę weża zimnego co wchodzi do nagrzewnicy - zobacz czy wylatuje obficie płyn z króćca nagrzewnicy ten króciec co wystaje ze ścianki grodzi silnika/kabiny ? - jak nie leci mocno tzn. pusta na bank!

        recepta na zakończenie:
        dokonaj diagnozy dlaczego w nagrzewnicy nie ma chłodziwa i zrób wszsytko by chłodziwo tam było na 100% pewności i oczywiści montuj termostat.
        Last edited by rambo7; 02-06-2011, 14:28.
        Kierownik Działu Diesla

        Comment


        • #5
          po dzisiejszym dniu eksperymentow sprawa ma sie tak...
          bylem u goscia co sie zajmuje LPG i pytalem co do tego mieszalnika ..... rzeczywiscie jest w nim obieg wodny (wlot i wylot) ktory jest polaczony z obiegiem silnika, chlodnicy i nagrzewnicy ale tam "raczej" nie ma problemu, chociaz po sciagnieciu chlodniejszego weza nie bylo w nim plynu i po zapaleniu silnika naplynal wiec go zapiolem,
          -potem znalazlem nad termostatem (moze odpowietrznik?) odnogę z cienkim gumowym wezem zapietym spinka, uznalem ze to odpowietrznik i zdjalem waz i prawie pewien jestem ze dawno tam nie bylo plynu a udraznianie wneki trwalo dlugo i strasznie ciezko bylo sie przebic ale sie udalo - zapalilem silnik i zaczal plynac plyn (wyskoczyl brud jakby korek) wtedy zapiolem waz, potem pojechalem w trase prawie 45km (kupic termostat) i dojechalem bez problemu bylo cieplo ok 24stopnie i wskaznik prawie caly czas na drodze byl w normie jakby trzymal temp. a nagrzewnica dawala cieple powietrze ale goraca nie bylo...kiedy wyszedlem ze sklepu i zaczalem jechac spowrotem po 200m temp. zaczela rosnac, od razu sie zatrzymalem i udalo mi sie nie wyrzucic wody ze zbiorniczka (w tym czasie nagrzewnica juz nie grzala i waz dolny byl o wiele zimniejszy jak gorny a wentylatory nie wlaczaly sie (nie bylo temp. na dolnym wezu=czyli brak obiegu jak kiedys i nic nie da sie z tym zrobic) poczekalem az spadla temp. zapalilem i wszystko wrocilo do normy................ znaczy nie zagrzal sie w trasie a zaraz po starcie................ w drodze powrotnej jechalem duzo szybciej nawet 140 na klimie a miejscami nie zalowalem auta a gorki nie male mam na trasie i tez nic sie nie stalo, dojechalem bez problemu (no ale gotowalo sie),
          - dostalem sie do weza nagrzewnicy -zimniejszego- i po jego zdjeciu nie bylo plynu, ale jak odkrecalem korek na chlodnicy zaczal leciec z weza i z koncowki nagrzewnicy jednoczesnie wiec zapiolem weza, sprawdzilem potem ten krociec nad termostatem ktory wczesniej udroznialem i po zdjeciu lecial plyn czyli obieg byl udrozniony...
          - probowalem potem czy bedzie lepiej grzala nagrzewnica ale pomimo normalnej temp. nie grzala lepiej a moze nawet gorzej, z tym ze ciezko mi bylo wogole rozgrzac uklad bo teraz temp. na zewnatrz spadla wiec inaczej jak w polodnie...

          Tu chcialbym sie dowiedziec konkretnie jak odpowietrzyc nagrzewnice i chlodnice bo nastepnym krokiem bede montowal termostat a zeby to zrobic spuszcze plyn,
          -jak wtloczyc plyn do nagrzewnicy zeby nie tworzyla sie ta poduszka, czy moze jesli chlodnica byla bardzo zabita i ten korek w cienkim wezyku to moze nagrzewnica jest do wymiany? czy moze bedzie grzalo jak dobrze odpowietrze uklad?
          -czy plyn wprowadzac do nagrzewnicy jak silnik pracuje?

          Comment


          • #6
            -potem znalazlem nad termostatem (moze odpowietrznik?) odnogę z cienkim gumowym wezem zapietym spinka zgadza się jest taki baypas - ale nie jest to odpowietrznik to jest cześć układu recyrkulacji (nie mam schematu dla tego auta ale to nie jest odpowietrznik).

            w tym czasie nagrzewnica juz nie grzala i waz dolny byl o wiele zimniejszy jak gorny a wentylatory nie wlaczaly sie (nie bylo temp. na dolnym wezu=czyli brak obiegu jak kiedys i nic nie da sie z tym zrobic)
            więc z całą pewnością możemy pwiedzieć że nie ma cyrkulacji płynu w układzie.

            - dostalem sie do weza nagrzewnicy -zimniejszego- i po jego zdjeciu nie bylo plynu, ale jak odkrecalem korek na chlodnicy zaczal leciec z weza i z koncowki nagrzewnicy jednoczesnie wiec zapiolem weza,
            czyli układ nie ma cyrkulacji / nagrzewnica jest pusta / jak odpiąłeś korek - to już czysta fizyka - ale układ nie działa jak trzeba.

            Tu chcialbym sie dowiedziec konkretnie jak odpowietrzyc nagrzewnice i chlodnice?
            skoro sam działasz no to ok, masz robote przedewszystkim musisz zrobić próby drożności więc:
            - trzeba całkowicie spuścić płyn
            - musisz fizycznie zbadać drożność wszystkich rur i kanałów - jak to zrobić? trzeba po kolei odpinać odcinki układu np. chłodnica - odpinasz wejście wyjście dymasz w rure i sprawdzasz czy powietrze uchodzi wylotem, dalej za termostatem odpinasz wejście / wyjście do nagrzewnicy - dymasz sprawdzasz czy leci powietrze itd. itd.
            - jedno sprawdzenie można zrobić na pełnym układzie (jeśli szkoda płynu to po jego spuszczeniu zalej cały wodą) odpal silnik (na pracującym) zdejmij górny króciec przy bloku silnika i sprawdź (najlepiej niech na chwilę ktoś podgazuje auto) sprawdź czy jest fontanna ? - musimy być pewni że pompa wody daje ciśnienie w układ, trzeba to sprawdzić.

            Układ nie ma obiegu to pewne, i po zalaniu układu nie ma w nagrzewnicy płynu to pewne.
            Trzeba metodycznie po kolei sprawdzić cały układ.
            Kierownik Działu Diesla

            Comment


            • #7
              witam,
              zrobilem jak mi pan? poradzil, czyli poodpinalem wszystkie weze ktore moglem i udroznilem nagrzewnice (chlodnica byla wymieniona i do niej nie mialem zastrzezen), wyplywaly brudy (jak sie zreszta spodziewalem) a i z droznoscia nie bylo dobrze ale powoli sie udalo, potem zalozylem termostat i zalalem plynem, potem na chodzacym silniku udroznilem co sie dalo i pojezdzilem po miescie a potem w trase ok 30km, wrocilem i jak do tej pory wszystko gra, nagrzewnica grzeje duzo lepiej)
              nie chce zapeszac bo jutro jade duzo dalej ale mam nadzieje ze bedzie ok....

              chcialem BARDZO PODZIEKOWAC BO NAPRAWDE MAM ZA CO....!!!! oby juz wszystko gralo!

              -a musialem sam dzialac bo mechanik, ktory sie tym zajmowal rozlozyl rece bo skonczyly mu sie pomysly a twierdzil ze wszystko zrobil jak trzeba!!

              BARDZO DZIEKUJE i nie chce tu wiecej goscic!!! )

              Comment


              • #8
                Odwiedziny mile widziane
                zamelduj za jakiś czas i napisz 2 zdania co z samochodem tzn jak pracuje układ? (mimo wszystko zalecalbym jeszcze sprawdzać po jeździe zbiorniczek wyrównawczy - jeśli ukałd jest drożny i ma cyrkulację to powinien siorbać ze zbiorniczka a nie wywalać płyn przez niego - dlatego sprawdzaj bo może się okazać że tym razem trzeba dolać - bo ubyło, zalecałbym róznież pod koniec jazdy tak na 1 km przed celem podróży dać ogrzewanie na max - po to by porzegoniło płyn przez nagrzewnice i ewentualnie uzupełniły się braki, jeśli tak się stanie to nie zapomnij o dolewce)
                Powodzenia !!
                Kierownik Działu Diesla

                Comment

                Working...
                X