Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Zabezpieczenie samochodu przed kradzieżą

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • #16
    Rok temu zakładałem taką blokadę bearlock ze stałym bolcem w salonie Hondy cena 450 z montażem.

    Comment


    • #17
      Z praktyki osoby która o mało co nie straciła auta:
      Szybciutko opiszę co i jak zrobić, żeby jak najbardziej zminimalizować koszty naprawy.
      Złodzieje włamali się do auta rozwalili mi zamki w drzwiach i stacyjce – stacyjka przez jakiś czas działała ale po pewnym czasie się rozsypała i trzeba było ją reanimować.
      Koszty naprawy w firmie specjalizującej się w zamkach do samochodów, to 80zł za zamek w drzwiach i 100zł za stacyjkę.
      Oczywiście demontaż i dostarczenie wkładek we własnym zakresie.
      W moim przypadku nie opłacało się tego robić z AC bo zwyżka była by większa niż poniesione koszty.

      Niżej wklejam filmy, na których widać jak wygląda demontaż i naprawa zamka. Niestety, ale do naprawy trzeba mieć dostęp do odpowiednich dźwigienek.







      Na szczęście nie dostali mi się do komputera, bo doszły by koszty programowania kluczyków w ASO – o ile bym do nich dojechał. W innym przypadku trzeba by doliczyć koszty lawety.
      Podsumowując, jeżeli nie ma jakiejś drastycznej demolki i nie chce się ruszać polisy, to nie ma potrzeby kupować nowych zamków np. na Allegro i jechać programować je w ASO (+ ewen. koszty lawety), tylko próbować samemu coś wymyślić.
      I najważniejsze, niestandardowo zabezpieczyć samochód.
      O ile z zamkami będzie ciężko to przynajmniej ochrona komputera ograniczy wydatki.

      Comment


      • #18
        Czy zastanawiał się ktoś kiedyś nad tym, że w celu namierzenia w razie kradzieży samochodu montuje się GPS-a, czy to jest taki sam moduł GPS jak w nawigacji, bo na pewno namierzanie jest przez satelitę.
        Przyszło mi do głowy, że w samochodach z oryginalną nawigacją jest zamontowany moduł GPS, więc może jest on w jakiś sposób namierzalny w razie kradzieży ( moje dziecko też jest namierzane po GPS-ie przez Google stąd taki pomysł).

        Comment


        • #19
          GPS w aucie działa tylko na zasadzie odczytywania danych z satelity. Nie wysyła sygnału. Są urządzenia które są w stanie wysłać sygnał do satelity (telefony satelitarne itp), ale abonamenty z tego co wiem są bardzo drogie. Urządzenia w samochodach które potrafią lokalizować auto maja dodatkowo kartę sim która po odczytaniu lokalizacji poprzez GPS wysyła pozycję poprzez sieć komórkową.
          Front IC by FMIC, CG Motorsport Exclusive 8 Paddle Clutch Kit, CG Motorsport SMF kit, DPF out, front BBK K-Sport floating discs 330mm x8, rear BBK ARTMotorSport 280mm, Eibach Pro-Kit -25mm, Short Shifter, Poliuretany w zawieszeniu, forged wheels SSR-Type-C 17", a reszta to pierdoły

          Comment


          • #20
            I wszystko jasne
            Dzięki

            Comment


            • #21
              Systemy z górnej półki są nie do uciszenia,nawet z kopalni nadadzą sygnał.
              Odzyskiwalność auta 100/100

              Comment


              • #22
                Nie spotkałem się jeszcze z nadajnikiem którego nie można uciszyć.
                Front IC by FMIC, CG Motorsport Exclusive 8 Paddle Clutch Kit, CG Motorsport SMF kit, DPF out, front BBK K-Sport floating discs 330mm x8, rear BBK ARTMotorSport 280mm, Eibach Pro-Kit -25mm, Short Shifter, Poliuretany w zawieszeniu, forged wheels SSR-Type-C 17", a reszta to pierdoły

                Comment


                • #23
                  Takie systemy korzystają z sieci GSM, prawda?

                  "Zagłuszyć" sygnał GSM jest zdaje się łatwo, wystarczy np fałszywy BTS który daje silniejszy sygnał niż pozostałe. Część technik można by pewnie obejść (np. korzystać zmiennie z przekaźników niezależnie od siły sygnału).

                  Ogólnie wydaje mi się, że na zdeterminowanych fachowców z prawdziwego zdarzenia nie ma rady. Ale tacy, to chyba jednak kradną luksusowe i naprawdę drogie auta. Na tych trochę mniej fachowych i zdeterminowanych często mogą wystarczyć niestandardowe zabezpieczenia, które wydłużą czas kradzieży (bo nie są rozpracowane), znacznie zwiększając ryzyko (a więc i prawdopodobieństwo, że złodziej zrezygnuje).

                  Nic odkrywczego. Z drugiej strony ojcu mojego kolegi ukradli dostawczaka za pomocą lawety..

                  Comment


                  • #24
                    Zamieszczone przez Butler Zobacz posta
                    Nie spotkałem się jeszcze z nadajnikiem którego nie można uciszyć.
                    Oczywiscie to prawda,ale to nie telefon i nie działa jak telefon.
                    Auto ma stały kontakt z operatorem,każda jego utrata to automatyczne powiadomienie operatora i info o ostatniej pozycji.
                    Systemy sprzężone są z alarmami i sieciami Can auta ,a w nich krążą nieustannie informacje o stanie różnych rzeczy (nawet na wyłączonej stacyjce)
                    Alarm niekonieczne daje znać o sobie syreną,ale inicjuje info przez gsm.Nadajnik jest tak skonfigurowany,że jakiekolwiek anomalie w aucie generują natychmiast
                    sygnał z danymi o ich harakterze i to na trzech zakresach jednocześnie..Tu najciekawsze: jak nie ma odpowiedzi od operatora,to zaczyna wysylać coraz silniejsze sygnały,aż do skutku ,sa one na tyle silne ze z tuneli,gdzie nawet nie ma zasięgu,wydostają się po żelastwiena zewnatrz i tak przez pół roku z wewnetrznego zasilania.
                    Montowałem takie wynalazki i tak naprawdę nawet znając zasadę działania i dokladne rozmieszczenie wszystkich podzespołów i przewodów,nie widzę sposobu na ominiecie tego.
                    Złodziej który ukradnie auto myśli że jak je zostawi na dwa dni i nikt po nie nie przyjdzie (bo tak robią z ostroznosci) to mu się udało,to niestety nie prawda w przypadku systemów obsługiwanych przez czołówkę.Oczywiście można auto zakopać,ale trzeba na to kilka metrów,a i tak wiadomo wtedy gdzie się urwał.Do tego jest jeszcze jedna ciekawa rzecz -zatrzymanie SMS-em w przypadku potwierdzenia przez wlaściciela kradzież.
                    Taka sobie np. firma Securitas (przyklad jeden z wielu) ma sieć na cały swiat i do tego grupy interwencyjne,jak dmuchniesz takie auto to się przekonasz na własnej skórze o ich skutecznosci i o tym jak szybko znajda się obok auta razem z policją.

                    Comment


                    • #25
                      A ile takie pewne zabawki kosztują + miesięczne utrzymanie?
                      Front IC by FMIC, CG Motorsport Exclusive 8 Paddle Clutch Kit, CG Motorsport SMF kit, DPF out, front BBK K-Sport floating discs 330mm x8, rear BBK ARTMotorSport 280mm, Eibach Pro-Kit -25mm, Short Shifter, Poliuretany w zawieszeniu, forged wheels SSR-Type-C 17", a reszta to pierdoły

                      Comment


                      • #26
                        To jest ta jedyna wada Nie znam dzisiejszych cen ochrony,ale samo urządzenie to ok. 2000 + roczna opłata
                        Cena wysoka,ale to dlatego że to systemy głównie ratujące życie a funkcja antykradzieżowa to tylko dodatek.
                        Moduły zawierają liczne czujniki m.in. "g",temperatury,położenia pojazdu itd. Operator w niecałą sekundę (karta gsm z priorytetem)
                        po kolizji,zna jej siłę,wie czy auto się nie pali,wie jak i gdzie leży.Praktycznie już w chwili zdażenia ,system generuje raport gotowy do przekazania dalej,a osoba monitorująca powiadamia odpowiednie służby i nawiązuje kontakt głosowy z kierowcą .
                        To musi kosztować,ale wbrew pozorom trochę tego jeździ.
                        Last edited by m26; 11-07-2016, 07:20.

                        Comment


                        • #27
                          Witam a moje pytanie jest czy ktoś na forum miał styczność z mikroznakowaniem lub inaczej DNA auto.
                          Poniwaz jest to ciekawa propozycja kosztująca od 1000 zł do 1600 zł proszę o jakieś opinie i adresy wykonawców w okolicach Mikołowa

                          Comment


                          • #28
                            Zakowanie już było kiedyś i nic nie dało,choć numery były widoczne z kilometra.
                            Szkoda czasu i pieniędzy moim zdaniem,bo nikt tego nigdy szukał nie będzie.

                            Comment


                            • #29
                              Też ostatnio zacząłem zastanawiać się nad jakimś dodatkowym zabezpieczeniem antykradzieżowym. Wiadomo, że nic nie daje 100% skuteczności, ale przynajmniej może utrudnić życie potencjalnemu złodziejowi. Trochę mnie zmroziło, jak zobaczyłem post forumowego kolegi: https://www.civicforum.pl/showthread...FK27807U005513 Sam czasem parkuję samochód w okolicy ul. Zielnej...

                              Trochę czytałem o zabezpieczeniach, podobno urządzenia firmy Gannet Guard Systems do śledzenia samochodu są nie do zagłuszenia i w prawie wszystkich wypadkach doprowadzają do odnalezienia samochodu. Ale koszt pewnie niemały. Dlatego skłaniam się raczej ku tradycyjnej mechanicznej blokadzie skrzyni biegów. Może są jeszcze jakieś inne opcje warte rozważenia?
                              Mój czarny 8gen

                              Comment


                              • #30
                                Blokada w aucie z przednim napędem niewiele daje,bo po otworzeniu klapy linki zostaja wypiete lub odcięte ,potem wrzuca się drugi bieg i jedzie do dziupli ew. ciągnie się na lawetę.Jak dla mnie to najlepszym zabezpieczeniem jest zestaw czujek ultradźwiękowych +przekaźnik+syrena za 10/15 zł .
                                Czujki ustawione tak,żeby można było po otworzeniu auta siegnąć do wyłącznika.Takie auto jest nie do rozbrojenia,tym bardziej że czujki można zamontować w miejscu niestandardowym.

                                Comment

                                Working...
                                X