Witam , jakiś czas temu wymieniłem pierścień uszczelniaczy na łączeniu kolektora z wydechem bo był uszkodzony i mialem nieszczelnosc . Jakis czas bylo wszystko ok ale zaczęły się piski na nierównościach i przy ruszaniu . Jest to bardzo irytujące . Zapewne pasta uszczelniająca sie wykruszyła i metal trze o metal Nie mam juz pomysłu jak zlikwidować ten problem. Stosowałem WD40, smar miedziany i smar ceramiczny ale daje to krótkotrwale efekty , prędzej czy później problem wraca .
Teraz zastanawiam się czy aby oryginalne pierścienie są inne niż zamienniki ? Ja kupilem taki zwykly z prasowanego druciku , moze orginaly sa z innych innych materiałów robione . Moze jak taka uszczelka nie bedzie metalowa (tylko np grafitowa) to nie bedzie piszczeć ?
Wpadlem na ta mysl bo wymienialem tez pierścień z łączenia tłumików . Stary (prawdopodobnie orginal) byl mocno uszkodzony ale niezle sie trzymal . Wymienilem na nowy , stalowy z tego prasowanego drutu . Po 1,5 roku rozkręcałem połączenie i zobaczyłem ze jest pęknięty , wziąłem go do reki i pokruszylem w dłoni ... Tak skorodowało to badziewie . Wydaje mi sie ze ten poprzedni musial byc z innego materiału .
Czy ktos wie z czego robione sa orginaly i zamienniki ? Moja Honda to EP2 - 1.6
Teraz zastanawiam się czy aby oryginalne pierścienie są inne niż zamienniki ? Ja kupilem taki zwykly z prasowanego druciku , moze orginaly sa z innych innych materiałów robione . Moze jak taka uszczelka nie bedzie metalowa (tylko np grafitowa) to nie bedzie piszczeć ?
Wpadlem na ta mysl bo wymienialem tez pierścień z łączenia tłumików . Stary (prawdopodobnie orginal) byl mocno uszkodzony ale niezle sie trzymal . Wymienilem na nowy , stalowy z tego prasowanego drutu . Po 1,5 roku rozkręcałem połączenie i zobaczyłem ze jest pęknięty , wziąłem go do reki i pokruszylem w dłoni ... Tak skorodowało to badziewie . Wydaje mi sie ze ten poprzedni musial byc z innego materiału .
Czy ktos wie z czego robione sa orginaly i zamienniki ? Moja Honda to EP2 - 1.6
Comment