Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Skrzypienie na łaczeniu kolektora z wydechem :/

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Skrzypienie na łaczeniu kolektora z wydechem :/

    Witam , jakiś czas temu wymieniłem pierścień uszczelniaczy na łączeniu kolektora z wydechem bo był uszkodzony i mialem nieszczelnosc . Jakis czas bylo wszystko ok ale zaczęły się piski na nierównościach i przy ruszaniu . Jest to bardzo irytujące . Zapewne pasta uszczelniająca sie wykruszyła i metal trze o metal Nie mam juz pomysłu jak zlikwidować ten problem. Stosowałem WD40, smar miedziany i smar ceramiczny ale daje to krótkotrwale efekty , prędzej czy później problem wraca .

    Teraz zastanawiam się czy aby oryginalne pierścienie są inne niż zamienniki ? Ja kupilem taki zwykly z prasowanego druciku , moze orginaly sa z innych innych materiałów robione . Moze jak taka uszczelka nie bedzie metalowa (tylko np grafitowa) to nie bedzie piszczeć ?

    Wpadlem na ta mysl bo wymienialem tez pierścień z łączenia tłumików . Stary (prawdopodobnie orginal) byl mocno uszkodzony ale niezle sie trzymal . Wymienilem na nowy , stalowy z tego prasowanego drutu . Po 1,5 roku rozkręcałem połączenie i zobaczyłem ze jest pęknięty , wziąłem go do reki i pokruszylem w dłoni ... Tak skorodowało to badziewie . Wydaje mi sie ze ten poprzedni musial byc z innego materiału .

    Czy ktos wie z czego robione sa orginaly i zamienniki ? Moja Honda to EP2 - 1.6

  • #2
    Chlopie ruchomych elementow sie nie smaruje pasta ... tan masz na sprezynach ,to wszystko pracuje takze wystarczy wszystko dokladnie oczyscic zalozyc uszczelke i skrecic na nowych srubach i sprezynach.

    Comment


    • #3
      Widzę wątek został odkopany wiec napisze ze problem został rozwiązany poprzez zakup oryginalnego pierścienia Hondy (chyba 80zł) . Jest on zrobiony z innego materiału niż tanie stalowe zamienniki za 10 zł .

      Comment

      Working...
      X