Pęknięte mastyki - jak naprawić raz, a porządnie?

[luqi345]

Cześć,

W wątku o swojej EP-ce już o tym wspomniałem, ale tu chciałem ten temat rozwinąć. Trochę na ten temat już się naczytałem i wiem już, że ten problem niestety jest typowy dla tego modelu i że była na to akcja serwisowa. U mnie wygląda na to, że samochód prawdopodobnie na nią nie trafił i efekt jest tego taki, że teraz woda dostaje mi się do bagażnika. Nie są to jakieś duże ilości, ale sprawa normalna przecież nie jest i sprzyja rozwojowi korozji. Jak Wy u siebie ten problem rozwiązaliście i czy problem po tym wrócił?

Czytałem o uszczelnieniu tego sylikonem. Do tego nie jestem zbytnio przekonany ze względu na trwałość tego rozwiązania i wpływ na lakier. Co w takim razie z nałożeniem tam masy uszczelniającej? Chciałbym to zrobił tak, żeby było porządnie i jeżeli nie da się we własnym zakresie to jestem gotów zlecić to lakiernikowi. Powinienem usunąć część starej mastyki? Czy może nie ruszać starej i nałożyć to na nową, uprzednio odtłuszczając?

Sytuacja wygląda teraz tak:











Dodam też, że zrobiłem uszczelnienie lamp, ale problem z wodą obstawiam właśnie przez to. Woda kapała z kratek w obudowach nadkoli, klapka rewizyjna żarówek prawej lampy była wilgotna na dolnej krawędzi. Wszystko to po intensywnej piątkowej ulewie.

[rambo7]

jak to ruszysz to tylko powiększysz szpary. Lakiernik to od razu zrobi z tego koszty bo będzie widział malowanie całości. Tu nie ma potrzeby malowania całości bo miejsca są niewidoczne i tu bym robił sam.
Nie można wykluczyć przecieku w tych miejscach ale na razie nie wiesz skąd cieknie. Nie masz na to dowodów . Ja 2 razy lampy robiłem, i jedna przy ulewach przepuszcza, nie wiem czemu ale na razie nie ruszam bo niewiele tego.
Aby przeciekała mastyka to musi być korozja blach i jakby widać że "ze środka" strukturalnie wyłazi rdza. Lakier nie rdzewieje.
Najbardziej widoczny i ten łatwo dostępny kawałek do którego jest najlepsze dojście, nożem do tapet zetnij mastykę do blachy, spróbuj ja oderwać na krótkim odcinku by zobaczyć jak wyglądają pod nią blachy? Jak pod mastyką blachy są rude to tam trzeba się zająć. Jak będziesz tylko przykrywał to co jest jakimś silikonem itp to nic nie da.

[luqi345]

...Nie można wykluczyć przecieku w tych miejscach ale na razie nie wiesz skąd cieknie. Nie masz na to dowodów . Ja 2 razy lampy robiłem, i jedna przy ulewach przepuszcza, nie wiem czemu ale na razie nie ruszam bo niewiele tego.
Aby przeciekała mastyka to musi być korozja blach i jakby widać że "ze środka" strukturalnie wyłazi rdza...

Nawet na zdjęciach jest widać, że spod pęknięć wychodzi ruda, a po wczorajszej ulewie podsufitka była mokra od wewnątrz na wysokości prawego zawiasu klapy. Znowu na klapce rewizyjnej prawej tylnej lampy była też woda. Jak dla mnie miejsca przeciekania wody są oczywiste i trzeba będzie je zrobić. Niestety...

[rambo7]

w takim razie przykrywanie - pokrywanie tego co jest jakimś specyfikiem jest tymczasowym rozwiązaniem. Jak to zaczniesz szlifować, czyścić może się okazać że tam jest sporo rdzy, jakoś trzeba będzie to w pewnym momencie zabezpieczyć jakimiś środkami penetrującymi i neutralizującymi rdzę. Potem zabezpieczenie i malowanie.
Te zawiasy trzymające tylną klapę to chyba nie są rozbieralne. Tu będzie najwięcej roboty, i chyba nie radził bym tych sworzni odcinać, choć wtedy byłby całkowicie swobodny dostęp do tych miejsc z korozją.

[m26]

Odkręca się od wewnątrz.
Wszystko trzeba zedrzeć szlifierka do żywego a potem masa poliuretanowa blacharska.

przykrywanie - pokrywanie tego co jest jakimś specyfikiem jest tymczasowym rozwiązaniem.

Dokładnie.