Witam wszystkich mam taki problem gdy włącze klimatyzacje dość głośno daje o sobie znać.
Dodam ze w te wakacje problem nie występował przynajmniej nie pamiętam z pewnością bym usłyszał posiadam auto od pół roku nie zauważyłem wcześniej aż tak głośnej pracy, wszystko było OK. W środku tego sezonu letniego (klima chłodzi) podjechałem na sprawdzenie ilości czynnika chłodzącego oraz oleju tak żeby mieć spokój w trakcie (oraz po) sezonu w którym się najwięcej używa klimatyzacji.
Pracownik uzupełnił czynnik do wartości która wyczytał z książki uzupełnił też olej, dając mi wydruk z maszyny ,sezon upałów minął. Czasami parują szyby ostatnio właczam klimatyzacje a tu spod maski wydobywa się dziwny troche głuchy dzwiek kompresor sie załaczyl jednak pracuje głośno o wiele głośniej niz wcześniej, hałas słychac wyrazniej w srodku od zewnątrz troszke mniej.
Zjawisko daje o sobie znac zwłaszcza na samym starcie gdy klima zacznie pracowac po chwili juz zaczyna chlodzic przez chwile kompresor chodzi nastepnie sie wyłacza aby po chwili sie załączyć i znów dobiega wyraźny odgłos pracy sprężarki nie tak głośny jak za samym starcie lecz w dalszym ciągu słyszalny.
Czy któryś z Was koledzy spotkał się z takim zjawiskiem lub orientuje się co może być przyczyną, za mało czynnika gdzieś go wsesło ,może klima musi sie rozchodzić lub nie wiem co
coś się zatkało ,wymienia się jakies dodatkowe filtry w układzie klimatyzacji lub czyści jakieś zawory??...kompletnie się nie orientuje w temacie oraz co się mogło stać 
Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki.
Dodam ze w te wakacje problem nie występował przynajmniej nie pamiętam z pewnością bym usłyszał posiadam auto od pół roku nie zauważyłem wcześniej aż tak głośnej pracy, wszystko było OK. W środku tego sezonu letniego (klima chłodzi) podjechałem na sprawdzenie ilości czynnika chłodzącego oraz oleju tak żeby mieć spokój w trakcie (oraz po) sezonu w którym się najwięcej używa klimatyzacji.
Pracownik uzupełnił czynnik do wartości która wyczytał z książki uzupełnił też olej, dając mi wydruk z maszyny ,sezon upałów minął. Czasami parują szyby ostatnio właczam klimatyzacje a tu spod maski wydobywa się dziwny troche głuchy dzwiek kompresor sie załaczyl jednak pracuje głośno o wiele głośniej niz wcześniej, hałas słychac wyrazniej w srodku od zewnątrz troszke mniej.
Zjawisko daje o sobie znac zwłaszcza na samym starcie gdy klima zacznie pracowac po chwili juz zaczyna chlodzic przez chwile kompresor chodzi nastepnie sie wyłacza aby po chwili sie załączyć i znów dobiega wyraźny odgłos pracy sprężarki nie tak głośny jak za samym starcie lecz w dalszym ciągu słyszalny.
Czy któryś z Was koledzy spotkał się z takim zjawiskiem lub orientuje się co może być przyczyną, za mało czynnika gdzieś go wsesło ,może klima musi sie rozchodzić lub nie wiem co


Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki.
Comment