Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Ciśnienie w układzie chłodzenia

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Ciśnienie w układzie chłodzenia

    Dzień dobry,
    Pozwolę sobie napisać nowy temat - chodź istnieją podobne tematy ale nie do końca są one podobne do mojej sytuacji.

    Problem wygląda następująco:
    1) Zaczęło się od wywalenia w okresie letnim raz płynu gdy wracałem z wakacji - jeździłem po górach. Nawet o tym nie wiedziałem przez przypadek zauważyłem.Temp silnika pokazuje zawsze to samo ja do tej pory.
    2) Jako, że temat mnie zaciekawił - zacząłem śledzić zachowanie się układu chłodzenia. Zacząłem od szukania nieszczelności, zmieniłem korek chłodniczy. Obecnie problem wygląda tak, że węże gumowe są twarde, że nie idzie nawet ich ścisnąć. Płyn w zbiorniczku wyrównawczym w zasadzie jest na jednym poziomie albo go minimalnie przybywa. Po nocy gdy silnik jest zimny, węże nadal są twarde. Poziom w zbiorniczku wyrównawczym nie zmienia się a powinien zasysać płyn ze zbiorniczka. Gdy odkręcę korek od chłodnicy wyraźnie słychać jak wydostaję się / syczy powietrze coś zabulgocze w chłodnicy i węże stają się zaraz miękkie. I tak sytuacja się powtarza. Robiłem test upg - nie wykazał nic ale nie ufam temu badaniu. Co myślicie o tej sytuacji skąd się może brać ciśnienie w układzie, że tworzy się poduszka powietrza przy korku i węże stają się twarde. Wskazówka temp silnika zawsze na jednakowym poziomie. Płynu nie ubywa, ubywa za to oleju.... Żadnej mazi etc pod korkiem nie zaobserwowałem.

    Pozdrawiam
    Last edited by bulkaa; 14-10-2018, 21:05.

  • #2
    Masz uszczelkę do wymiany.
    Zamieszczone przez bulkaa Zobacz posta
    Robiłem test upg - nie wykazał nic ale nie ufam temu badaniu.
    I dobrze,bo ten silnik nie ma przedmuchów bez obciążenia.Możesz się kulać przez pół świata i nic,a raz naciśniesz gaz i napompujesz układ spalinami.

    Comment


    • #3
      Właśnie pod obciążeniem należało by zbadać, ale nie mam takiej możliwości - chyba, że warsztaty?. Długo można tak jeździć?

      Comment


      • #4
        Zamieszczone przez bulkaa Zobacz posta
        chodź istnieją podobne tematy ale nie do końca są one podobne do mojej sytuacji.
        nie czytam dalej, i już odpowiadam na tę tezę, ... masz silnik spalinowy chłodzony cieczą? tak? no to nie ma takiej opcji, aby nie było "jota w jotę" jak w innych przypadkach, a teraz zobaczymy co tam nowego .
        Zamieszczone przez bulkaa Zobacz posta
        Zaczęło się od wywalenia w okresie letnim raz płynu gdy wracałem z wakacji
        lato nie było byle jakie, to było najgorętsze lato od 200lat.
        Zamieszczone przez bulkaa Zobacz posta
        Jako, że temat mnie zaciekawił - zacząłem śledzić zachowanie się układu chłodzenia. Zacząłem od szukania nieszczelności, zmieniłem korek chłodniczy.
        no fatalnie, spodziewałem się w pierwszej kolejności, najpierwsze co zrobisz to: "sprawdziłem jak grzeje ogrzewanie", no szkoda że zaczynasz od spraw nie we właściwej kolejności. Nigdy niczego nie wymieniaj dopóki nie przeprowadzisz testów a układzie który szwankuje. Sam pisałeś że będziesz się przyglądał, a ty od razu z wymianą - to błąd, tak się nie robi. W tej chwili to nie wiesz jakie, i czy w ogóle miał znaczenie korek. W mojej ocenie masz teraz 2 sprawne korki.
        Zamieszczone przez bulkaa Zobacz posta
        węże gumowe są twarde, że nie idzie nawet ich ścisnąć. Płyn w zbiorniczku wyrównawczym w zasadzie jest na jednym poziomie albo go minimalnie przybywa
        Warto byś zapoznał się z tematem (to jest twój przykład):
        Jak działa Korek chłodnicy - zawór upustowy / zawór bezpieczeństwa

        termostat nie puszcza cieczy w obieg. Nie dlatego że jest zepsuty a dlatego że płyn zamiast krążyć to stoi. A stoi dlatego że pompa wody jest jak sama nazwa mówi do tłoczenia wody, ona gazów nie tłoczy. Gazy biorą się z UPG, chyba że jest jeszcze jakieś miejsce nieszczelności w obiegu cieczy bloku silnika?
        Tak że widać z tej sytuacji że masz 100% identyczną sytuację i typową, nie ma w niej cienia inności, wszystko jest 100% identyczne jak w 174695 wcześniejszych przypadkach .
        Zamieszczone przez bulkaa Zobacz posta
        Długo można tak jeździć?
        no można, i tak jest do roboty, pamiętaj tylko że przegrzewasz blok silnika, czyli w dupe dostaje cały układ korbowo-tłokowy a mówisz że bierze olej, no to w takim przypadku przypalasz olej, pierścienie oleju będzie brał jeszcze więcej.
        I zrób w końcu to co powinieneś zrobić jako pierwsze przed wymianą korka chłodnicy, jak dojdzie do sytuacji przegrzania... otwórz ogrzewanie. Sprawdź skuteczność grzania. WIesz że temp cieczy w momencie wywalenia jej na silnik to ponad 105stC ...wiec po otwarciu ogrzewania z kratek powinieneś mieć 105stC... jest tyle? zdajesz sobie sprawę ile to jest 105stC? tyle powinieneś się spodziewać z nawiewu.
        Last edited by rambo7; 15-10-2018, 10:00.
        Kierownik Działu Diesla

        Comment


        • #5

          Comment


          • #6
            to moje pisanie nie wynika z arogancji, tylko zdajesz sobie sprawę ile razy (nie mogąc wytrzymać ) odpisuję na takie tematy " bo mój przypadek jest szczególny" .. no nie jest szczególny .
            Zamieszczone przez bulkaa Zobacz posta
            Jeśli chodzi o nawiew gorące powietrze normalnie leci aż parzy.
            warto pisać wszystko bo to jest ważne, inni też czytają i jeśli nie ma chronologii no to piszą że "mój przypadek jest inny". Wątków z przegrzewaniem jest naprawdę sporo, ja od 12 lat nie stwierdziłem ani jednego nowego, specjalnego, czy innego .
            ok, z powyższego wpisu wynika że masz dziurkę małą, na tyle małą że potrzeba czasu lub odpowiednich warunków jak długa praca silnika i upał aby się usterka ujawniła. W takim przypadku trudno od razu robić głowicę, wiadomo, więc warto teraz rozpoznać ceny, części i potencjalnego mechanika, by potem nie robić byle jak, byle szybko i u bylekogo. Problem będzie się pogłębiał mimo że idzie zima. Układ chłodzenia to specyficzny układ i musi on tak samo skutecznie pracować latem jak i zimą. To że grzeje z nawiewu to skutek regularnego uzupełniania cieczy, ale jak przestaniesz uzupełniać to efekt przegrzewania się pogłębi a z nawiewów będzie wyraźnie zimniejsze. Termostat najczęściej jeśli jego wina to układ masz permanentnie niedogrzany, czyli auto chodzi jak na ssaniu, więcej pali i z nawiewów leci letnie bez względu na prę roku i rozgrzanie silnika. Skoro leci gorące powietrze z kratek po uzupełnienie cieczy tzn że termostat się otwiera. Kwestia jeszcze samego płynu, jeśli tam jest żur, tzn bliżej nie określona mieszanina kilku płynów (bo dolewasz identyczny czy jednak co popadnie?) to z czasem tworzy się o tych dolewek żur, żur natomiast sprzyja zaszlamianiu układu a to źle wpływa na termostat. Gdy będziesz robił upg i przyjdzie na to pora to bardzo solidnie i przyłóż się do tego aby dokładnie wypłukać każdy odcinek układu chłodzenia, osobno nagrzewnice, chłodnice blok, im dokładniej to zrobisz tym skuteczniej będzie działać i długo sprawnie układ chłodzenia. Nie zapomnij go odpowietrzyć i jeździć z otwartym ogrzewaniem na Max tak długo aż uznasz że płyn juz nie znika ze zb. wyrównawczego. W tym okresie (gdy zalejesz nowy płyn) nie otwieraj korka chłodnicy wyłącznie obserwuj zb. wyrównawczy i tam dolewaj. Teraz nie masz wahań poziomu w zb. wyrównawczym bo układ się zapowietrza gazami, al jak będziesz po robocie i układ będzie szczelny to zaobserwujesz wyraźnie ruchy poziomu w zb. wyrównawczym, to dobry znak, to oznaczać będzie że układ działa, sam w podciśnieniu sobie uzupełni ciecz w układnie, do takiego momentu że będą ruchy poziomu w zb. wyrównawczego ale w granicach Nin-Max. i wtedy jest ok.
            Kierownik Działu Diesla

            Comment


            • #7
              Na obecną chwilę nie muszę uzupełniać płyn, a oryginalny jeszcze mam 3 lata temu wymieniany. Czasami uda się po odpowietrzeniu, że ten układ chłodnica zbiornik pracuję bo zaciąga sobie płyn. Możliwe nieszczelności jest nie duża ale pewnie będzie rosnąć. Mechanik Turawa Opole, może znasz ilkow Bogusław.

              Comment


              • #8
                Owszem znam, ale jakoś tak wyszło że nie miałem okazji skorzystać. Raz chciałem robić rozrząd ale cenowo było niewiele mniej niż w ASO i tym bardziej że ASO daje 1 rok gwarancji na piśmie na swoją robotę.
                Nie wiem czy Boguś szlifuje czy daje komuś, wiem że robi wszelkiego rodzaju naprawy ale dawno nie miałem kontaktu, czasem przejeżdżam i widzę że kiedyś tam sporo Hond stało a ostatnio jakaś posucha więc nie wiem, czy nie ma klientów czy słabo się biznes kręci.
                Kierownik Działu Diesla

                Comment


                • #9
                  A kogoś polecasz w Opolu i okolicach jeszcze. Na pewno daje do szlifowania.

                  Comment


                  • #10
                    szczerze to nie mam pojęcia kogo polecić, odpukać nie maiłem takiej potrzeby więc się nie zagłębiałem. Zaczynam zawsze od ASO, pytać, nie robić, najpierw pytam ile to u nich kosztuje, komu zlecają, jak się za to zabierają i ile to kosztuje. Jak zbiorę wiedzę od nich, kto, za ile itd, to wtedy rozglądam się na rynku często mi wychodzi że w ASO jest drożej ale jeśli weźmiesz pod uwagę w jaki sposób to zrobią to się okazuje że wcale aż tak drogo nie jest. Nie wszystko robię w ASO, ale wiedzę to od nich staram się wyciągnąć ile wlezie, takie informacje jak komu dają do zrobienia elementy to też jest informacja.
                    Kierownik Działu Diesla

                    Comment


                    • #11
                      Zamieszczone przez bulkaa Zobacz posta
                      Po nocy gdy silnik jest zimny, węże nadal są twarde.
                      To mówi wszystko,ciśnienie spalin nie pozwala na otworzenie zaworka w korku,bo spaliny nie skraplają się jak para z wody zawartej w płynie i nie zmniejszają obiętości. Nie potrzebne są dalsze testy,rozważania i gdybania,ale uszczelka ,narzędzia i miejsce zaklepane na szlifierni od wczoraj żeby być bliżej w kolejce.

                      Comment


                      • #12
                        Wracając do tematu, dalsze obserwacje.
                        Węże po nocy obecnie są miękkie, płyn ze zbiorniczka zaciąga. Jedynego czego nie jestem pewny to jak twarde mają być węże podczas normalnej pracy gdy układ jest zagrzany. Oraz który wąż zaraz po uruchomieniu zimnego silnika najpierw ma robić się ciepły ten górny czy dolny. Wydawało mi się, że kiedyś najpierw robił się dolny a teraz robi się górny i trochę zgłupiałem

                        Comment


                        • #13
                          Górny jako pierwszy, później dolny.

                          Comment


                          • #14
                            Na postoju i rozgrzaniu sinika oba węże są ciepłe. Podczas jazdy, tylko Górny. Dolny zawsze zimniejszy.

                            Comment

                            Working...
                            X