Nagrzewanie silnika.

[rambo7]

Czy to jest oryginalny korek chłodnicy?

nie, to nie jest OEM korek.

[kubsztyk]

Ten drugi zaworek, to ta blaszka?

Może na moim korku po prostu brakuje naklejki? Jak wygląda ori korek?
Skoro płynu w zbiorniczku przybywa i ubywa wraz ze zmianą temp silnika, to można sądzić, że korek jest ok. A jakie objawy będzie dawał korek o zbyt małym / zbyt dużym ciśnieniu przelewu?
Temat ogólnie rozpocząłem, bo zaniepokoiła mnie sytuacja opisana kilka postów wcześniej.

[rambo7]

możliwe że jednak jest OEM ale odkleiła się naplepka, trudno ocenić. Sugerowałem się tym że u mnie korki były srebrne.

Temat ogólnie rozpocząłem, bo zaniepokoiła mnie sytuacja opisana kilka postów wcześniej.

po prostu odpowietrzyłeś zapowietrzony układ. Dobrze że to zrobiłeś na zimnym silniku. To działanie spowodowało rozprężenie układu i wypełnienie cieczą odcinka w kórym były gazy dlatego poziom opadł bo wypełnił przestrzeń gazową.

Dziś na zimnym poziom w zbiorniczku był do góry napisu MAX, jak odkręciłem korek od chłodnicy, to w zbiorniczku spadł o jakieś 0,5 cm.

dokładnie tak, więc nie ma bablowania bo nie ma z czego się wydobywać gazów.
Jeśli zajedzie ponownie taka sytuacja musisz się przyjrzeć układowi chłodzenia i poszukać nieszczelności, szczelny układ nie ma prawa tworzyć poduszki gazowej, jeśli ją tworzy to zaciąga gazy. (jeśli to nawet mała dziurka to trudne to będzie, i trudne do ustalenia czy to spaliny czy powietrze). Na razie jeździj i obserwuj poziom w zb. wyrównawczym. Co jakiś czas, po dłuższej trasie min 15km, na 2 km przed celem podróży otwórz ogrzewanie na max, (uchyl okna) i obserwuj nawiewy czy szybko, czy z dużym opóźnieniem - przyglądaj się jak działa ogrzewanie, idzie ciepło więc musi grzać mocno. Ogrzewanie na MAX i zostaw na MAX gasząc silnik, tak zostaw do ostygnięcia, np. rano wsiadając sprawdź poziom - jak mało to dolej ale tylko do zb. wyrównawczego. Po jakimś czasie ponawiaj otwieranie ogrzewania na MAx i porównuj czu układ tak amo grzezje i cz taka sama ilośc cieczy bedzie po całkowitym ostygnięciu. Oczekiwany wynik to taki że np. po 5 ciu takim otwarciu ogrzewania na max (przed osiągnięciem celu) poziom się ustabilizuje i regularnie będą się powtarzać poziomy w zb. wyrównawczym. Wtedy już wiesz że nic nie ubywa i układ działa.

[m26]

Ten drugi zaworek, to ta blaszka?

Takie coś
korek.jpg
korek2.jpg


A tutaj nawet ktoś pokazał i opisał jak działa

kkk.jpg

[kubsztyk]

No właśnie o to mi chodziło, wczoraj zdjąłem korek i też zauważyłem, że ta blaszka daje się odciągnąć. Dzięki.

[kubsztyk]

Rambo, chodziło mi o post z opisem sytuacji (#9). To znaczy jesienią był płukany układ i zmieniany płyn, układ odpowietrzony. Był sobie jakiś tam poziom między min a max. A w tym tygodniu nagle zauważyłem bąblowanie w zbiorniczku i poziom na mocno zagrzanym 3-4 cm ponad max. A potem znów poziom powrócił do tego, który się utrzymywał wcześniej po wymianie.

[rambo7]

Tak czytałem. Jak widziałeś temat Crisownika ten silnik D16V1 czasem wyrzuca więcej płynu niż inne modele, na razie bym obserwował czy to sie powtórzy.