Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Przegrzewanie silnika na postoju

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Przegrzewanie silnika na postoju

    Witam.
    Wiem, że na forum występują już podobne wątki ale niestety na żadnym z nich nie znalazłem rozwiązania mojego problemu.
    Niecały rok temu wymieniałem rozrząd z pompą wody (dolz) w mojej hondzie civic coupe 2003 1,7 120 KM.
    Od tego czasu mam następujący problem, po przejechaniu dłuższej trasy powiedzmy ponad 50 km kiedy sie zatrzymam w korku silnik zaczyna się przegrzewać temperatura dociera ( a czasem nawet przekracza) literkę H. Co ciekawe problem nie występuje wcale na krótszych trasach 20-30 km.
    Wymieniłem od tego czasu termostat, 2 czujniki temperatury ( wentylatora i na głowicy), korek na chłodnicy, chłodnica była czyszczona... i dalej to samo.
    Problem raczej nie występuje zimą. Wentylator się włącza, jednak nie zbija temperatury, przewody od chłodnicy nie są sztywne.
    Jest jeszcze jedna bardzo ważna rzecz przy dłuższym przegazowaniu samochodu na postoju ( bo tylko wtedy problem występuje) temperatura spada, wydaje się wiec, że problem tkwi w niedostatecznej cyrkulacji płynu chłodniczego w obiegu chłodnica-silnik. Przypuszczam ,ze wina może leżeć w pompie wody ( zbyt małe łopatki) ale czy na pewno ?
    Gdyby ktoś miał podobny problem byłbym wdzięczny za sugestię i wskazówki.

  • #2
    Regulamin regulamin regulamin ... i tak do znudzenia Punkty 1,2,3 do przeczytania.
    Last edited by markow71; 06-05-2016, 13:22.

    Comment


    • #3
      co do Regulaminu to warto nadrobić zaległości, by żyło się lepiej .
      Co do problemu to dobrze kombinujesz, jednak, łopatki pompy wody nie wycierają się od wody i nie pomniejszają z tego powodu wydajności - to rozumiesz .
      Niestety głównym powodem jest zaburzony przepływ cieczy w obiegu chłodzenia. Opis w sumie standardowy (jak inne) ale brakuje mi informacji kluczowej tzn. stoisz w korku, temp rośnie i ...co wtedy?
      Jakie powietrze leci z nawiewów do kabiny gdy otworzysz ogrzewanie na max ??? otwierałeś nawiew? - powinno parzyć w dłonie to temp cieczy jest w granicach 100stC
      W jakim stanie jest chłodnica wody? czy ona jest od nowości? i czy nie wygląda tak lub podobnie: https://www.civicforum.pl/showthread...ch%C5%82odnicy
      Kierownik Działu Diesla

      Comment


      • #4
        Ja kiedyś w saxo Vts miałem podobną sytuacje i przyczyna była taka ze wentylator nie załączał się na 1 biegu ale w hondzie nie wiem jak jest z wentylatorem i ile ma biegów

        Comment


        • #5
          Zamieszczone przez Marek_S84 Zobacz posta
          przy dłuższym przegazowaniu samochodu na postoju ( bo tylko wtedy problem występuje) temperatura spada, wydaje się wiec, że problem tkwi w niedostatecznej cyrkulacji płynu chłodniczego w obiegu chłodnica-silnik.
          dobrze tu kombinujesz, ale widzisz ...dodajesz gazu ....wymuszasz obieg, czyli zwiększasz przepływ temp. spada. za mały obieg temp. rosnie.
          Z czasem cały układ cierpi na "miażdżyce" czasem pomaga wymiana chłodnicy wody, ułatwia to obieg na biegu jałowym.
          Zamieszczone przez Marek_S84 Zobacz posta
          Przypuszczam ,ze wina może leżeć w pompie wody ( zbyt małe łopatki) ale czy na pewno ?
          jak w obiegu jest powietrze to nie ma takiej pompy by to przepchała, wiesz że silnik musi mieć obieg odpowietrzony ? wiesz ? ... i zalany dokładnie bez powietrza? ...po co ? no po to by pompa mogła pracować inaczej nie ma siły, pchać powietrza nie będzie.
          tak że moga być 2 rzeczy.
          z tym że nie piszesz jaka temp jest w nawiewach przy przegrzewaniu sie silnika - powinien być uktop -- a jest ? pewnie letnie ?
          Kierownik Działu Diesla

          Comment


          • #6
            Przy przegrzewającym sie silniku ,nie ma lewara żeby węże były miekkie,chyba ze korek jest lipa (ale to już wyjaśnione)albo są jakieś inne nieszczelności.
            Nie napisałeś czy ubywa płynu,bo tak jak napisał Rambo,układ musi być pełny,a nawet jak nie jest,to przy szczelnym korku,wężyku do zbiorniczka i reszcie układu sam się napełni.
            Jak płynu nie ubywa i węże nie puchną,to może wcale silnik się nie grzeje.

            Comment


            • #7
              Więc tak, chłodnica na pewno jest stara ale w dość dobrym stanie, nie taka jak na zdjęciach, układ był odpowietrzany kilka razy...
              Jakby chłodnica była padnięta przegazowanie raczej niewiele by dało a wręcz pogorszyło sprawę.
              Jak stoję w korku temperatura rośnie czasem szybciej czasem wolniej. Oczywiście nie w pierwszym lepszym, trzeba trochę przejechać aby tak się zaczęło dziać i to jest trochę dziwne...
              Co do ostatniej odpowiedzi to jestem przekonany ,że silnik się grzeje bo tak pokazuje wskazówka temperatury w kabinie a czujnik był wymieniany ( z reszta poprzedni pokazywał to samo).
              Natrafiłem na podobny problem na forum o subaru i tam problemem była pompa wody, myślę, że u mnie jest to samo w czwartek wymieniam na inną.
              Z resztą tak na chłopski rozum przed wymianą rozrządu ( a także pompy) wszystko było ok. Więc rozwiązanie samo się narzuca.
              No chyba, że coś schrzanili przy rozrządzie np. źle ustawili zapłon...
              No i zawsze może to być jednak upg ale nie mam jakichkolwiek innych objawów jej uszkodzenia.
              Dziekuję za odpowiedzi.
              Aha z nawiewów leci ciepłe powietrze.

              Comment


              • #8
                Zostaw tą pompę,bo to nie ona.Na postoju silnik produkuje ciepła tak mało, że pompa która daje radę podczas jazdy,spokojnie da radę i na postoju.
                Proponuję się przejechać bez termostatu,jeśli wtedy będzie sie nagrzewał,to szukał bym dalej,ale na pewno nie w pompie.
                Czy zwróciłeś uwagę na to, że termostat wkłada się w jednej pozycji?
                Bo może został zniszczony?
                EDIT: cofam- w Twoim silniku nie ma znaczenia w ktorą termostat jest stronę.
                Last edited by m26; 07-05-2016, 20:49.

                Comment


                • #9
                  Kiedyś próbowałem wyjąć termostat, jednak jest na nim uszczelka - bez niej wycieka płyn, poza tym zapowietrzyłem układ i trzeba było odpowietrzać.
                  Nie sądze aby to był termostat bo na wymienionym jest tak samo jak na poprzednim.
                  Kiedyś wydawało mi się, że coś jakby blokowało przepływ albo układ nagle się zapowietrzał, ale gdyby się zapowietrzał to po wyłączeniu silnika byłby nadal zapowietrzony na następny dzień a nie jest...

                  Comment


                  • #10
                    Wytnij Grzybek z tego starego,jeśli go masz,a jak nie,to zrób uszczelkę ze zwykłej tektury,nie wpuszczaną ,tylko uszczelniającą po zewnątrz.
                    Wiem jedno:jeśli uklad jest zflaczały i w szwach nie pęka,to nie przekroczył temperatury,tym bardziej że jak piszesz: płyn jest.

                    Zamieszczone przez Marek_S84 Zobacz posta
                    po wyłączeniu silnika byłby nadal zapowietrzony na następny dzień a nie jest...
                    to akurat nie jest tak do końca,bo jeśli uklad wywali wodę do zbiorniczka nie z powodu spalin z walnietej uszxczelki,tylko przegrzania,to para potem zamienia sie z powrotem w wodę i tworzy podciśnienie,a niedostatek wody sam się uzupełni ze zbiornika,chyba że wcześniej otworzysz układ.
                    Jeszcze raz zapytam: czy jesteś pewny tego korka?

                    Comment


                    • #11
                      ja się odniosę do wpisu #7,
                      Zamieszczone przez Marek_S84 Zobacz posta
                      chłodnica na pewno jest stara ale w dość dobrym stanie,
                      niestety tak Ci się tylko wydaje, chłodnica po latach (a twój bolid nie jest nowy) ma tendencję do miażdżycy, na 100 przypadków 99% wymiana chodnicy powoduje duuuuuuuuuuuuużo łatwiejszy przepływ cieczy - czyli łatwiej pompie przepchać ciecz na wolnych obrotach, tego u Ciebie nie ma, winisz za to pomę - przychylam się do m26 - to bardzo zły trop, ja bym tego nie rusał bo zobaczysz skończy się tak jak wymiana czujnika temp. dobrego na dobry. Podsumowując dam se obciąć że to nie pompa .
                      Zamieszczone przez Marek_S84 Zobacz posta
                      Jakby chłodnica była padnięta przegazowanie raczej niewiele by dało a wręcz pogorszyło sprawę.
                      nie zgadzam się, ..generalnie nie wiem co znaczy "padnięta" ale uznaję że posiadająca spore opory przepływu spowodowane miażdżycą, czyli korozją wewnętrzną zakamienieniem itd.
                      Dokładnie dzieje się na odwrót, czyli kiedy przygadujesz wydatek pompy jest wiekszy i przepływ cieszy wymuszony większy więc i mniej się przegrzewa silnik.
                      Zamieszczone przez Marek_S84 Zobacz posta
                      Jak stoję w korku temperatura rośnie czasem szybciej czasem wolniej.
                      no ito potwierdza to co mówię, im mniejszy przepływ (spowodowany oporami wewnętrznymi układu) tym wyraźne przegrzewanie się układu. To się nie dzieje dlatego że pompa jest słaba czy ma małe łopatki, to układ ma chorobę o nazwie "miażdżyca" kamienia jest tam sporo. pompa się zaczyna rozkręcać to i lepsze chodzenie bo i większy wydatek co pozwala się wymienić cieczy.
                      Zamieszczone przez Marek_S84 Zobacz posta
                      Co do ostatniej odpowiedzi to jestem przekonany ,że silnik się grzeje bo tak pokazuje wskazówka temperatury w kabinie a czujnik był wymieniany
                      tu nie bardzo należy polegać na wskazówce, wskazówka to informacja obarczona błędem pomiarowym i wprowadzająca dezorientację czyli wymieniłeś czujnik dobry na dobry i to samo - błąd , tak się nie robi!
                      robi się inaczej, czyli gdy zajdzie taka sytuacja że silnik się przegrzewa, wskazówka idzie w góre z nawiewów leci letnie powietrze, to się otwiera maskę i maca węże szczególnie te na wejściu i wyjściu z termostatu i wejściu i wyjściu z nagrzewnicy i masz 100% pewną informacje o układzie, żaden czujnik tu nie ma nic do rzeczy, w sytuacji jaką masz czujnik cię robi w balona, bo nie kapujesz co się dzieje ... i 99% ludzi wymienia albo termostat - błąd! albo czujnik - błąd !
                      czyli bardzo wiele osób ma zdublowane czujniki dobre na dobre i termostaty dobre na dobre ... i dalej sa w czarnej dupie . czyli Ty nie odbiegasz od standardu .
                      Zamieszczone przez Marek_S84 Zobacz posta
                      Natrafiłem na podobny problem na forum o subaru i tam problemem była pompa wody, myślę, że u mnie jest to samo w czwartek wymieniam na inną.
                      ok, jeszcze do kolekcji niepotrzebnie wymienionych rzeczy dojdzie pompa, ok, możesz twoja sprawa .
                      Zamieszczone przez Marek_S84 Zobacz posta
                      Z resztą tak na chłopski rozum przed wymianą rozrządu ( a także pompy) wszystko było ok. Więc rozwiązanie samo się narzuca.
                      Ty wiesz najlepiej kiedy robiony był rozrząd? rozumiem że wtedy na polu były temperatury jak dziś czyli około 20stC? tak ?? rozrząd wymieniałeś w lato? lub 2 dni temu?
                      na mój gust to rozrząd miałeś robiony w zuuuuupełnie innej temp. zewnętrznej i w takich okolicznościach po prostu się nie przegrzewał, a Ty wiążesz to z rozrządem.... na moje oko nietrafnie.
                      problemy w zimę z przegrzewaniem nie było a teraz sa? tak i to wiążesz z wymianą rozrządu ? ...ojjjj nie trzyma sie to kupy ta teoria twoja .
                      Zamieszczone przez Marek_S84 Zobacz posta
                      No chyba, że coś schrzanili przy rozrządzie np. źle ustawili zapłon...
                      odpala, jeździ ? ma moc? to nie szukaj dziury tam gdzie jej nie ma....
                      Zamieszczone przez Marek_S84 Zobacz posta
                      No i zawsze może to być jednak upg ale nie mam jakichkolwiek innych objawów jej uszkodzenia
                      aaa no własnie, ...zdajesz sobie sprawę że honda szczególnie nie lubi przegrzewania ? ... nie znam stanu technicznego silnika ale wystarczy 1 raz przegrzać i może być lub nie można wykluczyć upalenia upg.
                      co o tym świadczyć może?
                      np. brak możliwości odpowietrzenia, czyli co odpowietrzysz to się przegrzewa ... i
                      Zamieszczone przez Marek_S84 Zobacz posta
                      z nawiewów leci ciepłe powietrze.
                      nie ma prawa! w momencie przegrzewania gdyby układ był zalany z nawiewów leci 100stC czyli nie przyłożysz dłoni, a tak nie jest prawda? no to masz w układzie powietrze przez nagrzewnice nie przeplywa płyn a powietrze o niższej temperaturze niz ciecz silnik się przegrzewa poduszka powietrzna nie pozwala przemieścić się cieczy obieg stoi.
                      Czy w tym momencie macałeś węże? zdarzyło Ci się w takim kryzysowym momencie wysiąść z auta otworzyć maskę i pomacać węże:
                      - za i przed termostatem?
                      - In / Out nagrzewnicy ?
                      za pewne nie?
                      a wyniki macania ostro by Cie zdziwiły ... na tyle ostro że od razu byś się zorientował że czujnik temp pracuje dobrze bo mierzy parę wodną a wąz za nagrzewnica jest letni a powinien być wrzątek, a spód chłodnicy jest letni a góry nie dotkniesz taki wrzątek. Wnioski nasunęły by się same i zupełnie inne niż te twoje teorie ... układ chłodzenia jest prostym układem ale musisz go pomacać i wtedy kreatywnie myśleć a nie czytać fora Subaru .
                      Kierownik Działu Diesla

                      Comment


                      • #12
                        Zamieszczone przez rambo7 Zobacz posta
                        kreatywnie myśleć a nie czytać fora Subaru
                        Znam przypadek pewnego rolnika,który czytał i czytał,aż wyjął termostat w ciągniku i zamęczył silnik,bo termostat zamykał baypas kierując wodę w chłodnicę ,całkiem odwrotnie niż w aucie.Tak kończy się przenoszenie rozwiązań z jednych pojazdów na inne.

                        Comment


                        • #13
                          Korka tak, kupiłem nowy a na starym było tak samo

                          Comment


                          • #14
                            Marek, więc masz wymieniony, termostat dobry na dobry, czujnik dobry na dobry, korek dobry na dobry, została jeszcze wymiana pompy dobrą na dobrą . Od samego początku fatalnie, skąd czerpałeś pomysły na takie operacje?
                            Widzę to tak, w zimę jest ok, a w lato lub cieplejszym okresie kłopoty.
                            Jeśli masz szczęście i już nie nastąpiło przepalenie upg, (jak mówię honda jest bardzo czuła pod kątem przegrzewania czasem wystarczy raz że się przegrzeje) problem twojego układu chłodzenia to opory przepływu cieczy. Układ chłodzenia twojego silnika jest niewydolny, i nie jest temu winna pompa wody !!! ani żaden element który wymieniłeś.

                            dla przemyśleń, zastanów się czemu modele młodsze niż 7 gen czyli 8, 9 gen nie mają problemów z przegrzewaniem silnika? a głównie modele 6 gen i inne powyżej 10 lat ? a z lpg to praktycznie co 2-gi, odpowiedź jest banalna ... ale niektórzy nadal uparcie wymieniają termostaty itd. bez efektów.
                            Last edited by rambo7; 08-05-2016, 11:18.
                            Kierownik Działu Diesla

                            Comment


                            • #15
                              Zamieszczone przez rambo7 Zobacz posta
                              czemu modele młodsze niż 7 gen czyli 8, 9 gen nie mają problemów z przegrzewaniem silnika? a głównie modele 6 gen i inne powyżej 10 lat ? a z lpg to praktycznie co 2-gi, odpowiedź jest banalna ...
                              Ja wiem,są dwa powody.
                              Pierwszy to taki że współczesne silniki są tak konstruowane żeby nie traciły temperatury przez blok i głowicę,nagrzewają się wtedy szybciej,ale musza mieć za to wydsajniejszą chłodnicę,bo to jedyny element efektywnie oddający ciepło.
                              Drugi powód to taki ze dzisiejsze płyny są bardziej zaawansowane i coś takiego jak kamień kotłowy i korozja po prostu nie istnieje.
                              Zamieszczone przez rambo7 Zobacz posta
                              lpg to praktycznie co 2-gi
                              Tylko wtedy jak jakiś debil jeździł wcześniej na wodzie,a niestety kiedyś ich nie brakowalo ,teraz zreszta też się trafiają
                              Niedawno sam się zamotałem przy pewnym Nissanie.Gotował się skubany na bucie . Wszystko wskazywało na uszczelkę,bo termostat działał książkowo,chłodnica była drożna i parzyła jak trzeba,wentylator chodził jak należy,nie bylo się do czego przyczepić,poza jednym drobnym szczegółem:jak pochodził chwilę spokojnie,to węże miękły,i wszystko wracało do normy.
                              Coś mnie tknęło i pomacałem całą chłodnicę,miała gorący jedynie środek,a boki zimne jak lód.
                              Rozciąłem ją bo nie wierzyłem że część kanałów jest idealna a część całkiem zabita,coś nie pasowało.
                              Była zalana żywicą,1/4 z lewej i 1/4 z prawej strony kanałów nie była drożna.Nie wiem po co ktos to zrobił.

                              Comment

                              Working...
                              X