Witam
Zmienilem pol roku temu tarcze hamulcowe i teraz od 2-3 miesiecy mam problem tego typu ze po paru hamowaniach przy skrzyzowaniu zaczynaja klocki strasznie halasowac tzn. tak jak by tarł metal o metal :-/ i tak juz jezdze te 2-3 miesiace i teraz zauwazylem ze chyba tarcze mi sie wykrzywiły bo jak wolno dojezdzam do skrzywowania i hamuje to tak buja przy hamowaniu.
Pierwsze pytanie czy kolcki na ktorych juz jezdze 6miesiecy (sa napewno dobre) to wina ze sa tanie jakies czy ze moglem je spalic??
2pytanie czy tarcze jak sie teraz wykrzywily troche musze je wymieniac??
Dzieki za pomoc
Zmienilem pol roku temu tarcze hamulcowe i teraz od 2-3 miesiecy mam problem tego typu ze po paru hamowaniach przy skrzyzowaniu zaczynaja klocki strasznie halasowac tzn. tak jak by tarł metal o metal :-/ i tak juz jezdze te 2-3 miesiace i teraz zauwazylem ze chyba tarcze mi sie wykrzywiły bo jak wolno dojezdzam do skrzywowania i hamuje to tak buja przy hamowaniu.
Pierwsze pytanie czy kolcki na ktorych juz jezdze 6miesiecy (sa napewno dobre) to wina ze sa tanie jakies czy ze moglem je spalic??
2pytanie czy tarcze jak sie teraz wykrzywily troche musze je wymieniac??
Dzieki za pomoc
Comment