Wypadało by wyjaśnić, problem wydaję się już być rozwiązany.
Nowe felgi i opony były tragicznie wyważone. Po podjechaniu do innej wulkanizacji, okazało się że na kołach było średnio 35g i 50g. Gościu odkleił wszystkie odważniki (było ich z kilkanaście na kole) to od razu było lepsze wyważenie, typu 5g i 15g. Wyważył na 0 i jest ok.
Takich mamy speców w Bolesławcu... A ludzi tyle, że czekałem ponad 2h.
Druga sprawa to te hamulce. Założyłem nowe piasty, łożyska, tarcze, klocki i problem już się nie pojawił.
Bicie piasty miałem;
Lewe koło 0.06mm
Prawe koło 0.03mm
Dopuszczalne to 0.02mm.
Nowe felgi i opony były tragicznie wyważone. Po podjechaniu do innej wulkanizacji, okazało się że na kołach było średnio 35g i 50g. Gościu odkleił wszystkie odważniki (było ich z kilkanaście na kole) to od razu było lepsze wyważenie, typu 5g i 15g. Wyważył na 0 i jest ok.
Takich mamy speców w Bolesławcu... A ludzi tyle, że czekałem ponad 2h.
Druga sprawa to te hamulce. Założyłem nowe piasty, łożyska, tarcze, klocki i problem już się nie pojawił.
Bicie piasty miałem;
Lewe koło 0.06mm
Prawe koło 0.03mm
Dopuszczalne to 0.02mm.
Comment