Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Ciągle ponawiajace się bicie przy hamowaniu

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Ciągle ponawiajace się bicie przy hamowaniu

    Pewnego dnia uznałem, że czas na wymianę klocków i tarcz z przodu. Wpadły Tarcze TRW i klocki ATE.
    Po ok 2tys km pojawiło się bicie przy hamowaniu, którego nie było nawet na tych starych tarczach.

    Później kupiłem tarcze Ate i znowu to samo. Obecnie mam Blueprint i zaś czuję, że problem powraca.
    Mam nowe zaciski, sworznie jarzma, wszystko chodzi swobodnie.

    Przy montażu nowych tarcz oczywiście czyszczę piastę, odluszczam wszystko itp. Klocki cały czas mam te same ATE.

    Bicie najbardziej wyczuwalne przy stopniowym hamowaniu z wysokich prędkości, tak jakby nim bardziej nagrzana tarcza tym bardziej bicie się nasila.

  • #2
    Mierzyłeś bicie samej piasty?

    Comment


    • #3
      Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
      Mierzyłeś bicie samej piasty?
      Nie mierzyłem. Myślisz, że przy wymianie mógłbym skrzywić piastę? Przy demontażu musiałem trochę obstukac tarczę aby zeszła.

      Comment


      • #4
        Nie wiem,ale skoro tarcze po kolei padają a zacisk masz ogarnięty ,to trzeba sprawdzić piasty.
        Zanim zdejmiesz zaciski,to cofnij klocki i sprawdź czy pływają ,możesz też od razu przepchnąć zaciski łyżką do zewnątrz żeby wyprzeć płyn.
        Ważne żebyś zrobił to przed rozkręceniem .
        Nie masz czasem jakiegoś luzu w układzie kierowniczym?

        Comment


        • #5
          Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
          Nie wiem,ale skoro tarcze po kolei padają a zacisk masz ogarnięty ,to trzeba sprawdzić piasty.
          Zanim zdejmiesz zaciski,to cofnij klocki i sprawdź czy pływają ,możesz też od razu przepchnąć zaciski łyżką do zewnątrz żeby wyprzeć płyn.
          Ważne żebyś zrobił to przed rozkręceniem .
          Nie masz czasem jakiegoś luzu w układzie kierowniczym?
          Nie mam luzu w układzie kierowniczym, zacisk pływa, mam nowe prowadnice nasmarowane.

          Znalazłem ciekawy artykuł, może komuś się przyda
          w.brakeparts.pl/content/22-pomiar-bicia-tarcz-przy-montazu-dlaczego-jest-to-takie-wazne

          Zakładając, że to krzywe piasty to jakiej firmy kupić?
          Znalazłem tylko Optimal po 113zl i Ruville po 382 zł.
          Różnica w cenie jest duża, zakładając że muszę kupić 2 Sztuki to prawie 550zl więcej.

          Comment


          • #6
            Nie działa link. Piasty nie kupuj tylko zmierz.W razie skrzywienia oddaj do tokarza,abieli je za 20zł.

            Comment


            • #7
              Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
              Nie działa link. Piasty nie kupuj tylko zmierz.W razie skrzywienia oddaj do tokarza,abieli je za 20zł.
              A da się wymienić samodzielnie, bez prasy te piasty nie uszkadzając łożysk ?

              Comment


              • #8
                Da się.Najlepiej jest używać bardzo ciężkiego młota którym lekko uderzając nie zrobisz krzywdy.Lekki młoteczek działa jak pocisk i można się nabawić odprysków w łożyskach.Jak jest krzywo to podzwoń po warsztatach i zapytaj czy ktos w okolicy nie toczy na aucie.Jeśli tarcza nie jest skrzywiona termicznie to toczenie bez wygrzewania ma sens,wtedy toczysz z piasta jako komplet na samochodzie i masz ideał.

                Comment


                • #9
                  Kupiłem czujnik zegarowy i zrobiłem pomiary.
                  Gdy miałem założone tarcze to bicie na obu kołach było ok 0.07mm, czyli w normie ������

                  Piasta lewa 0.03mm, prawa 0.06mm.

                  Do tego wszystkiego cały czas biło mi lekko podczas jazdy , przybwiększych prędkościach, przekonany byłem, że przez krzywe felgi. Na nowych alusach jest to samo...

                  Comment


                  • #10
                    Mogą być koła albo piasty skoro bez heblowania masz bicie,nie ma innej możliwości.
                    Na pewno nie masz nigdzie luzu,np na drążku ?

                    Comment


                    • #11
                      Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
                      Mogą być koła albo piasty skoro bez heblowania masz bicie,nie ma innej możliwości.
                      Na pewno nie masz nigdzie luzu,np na drążku ?
                      Spróbuję jeszcze raz opisać dokładnie problem . Wcześniej czułem lekkie bicie podczas jazdy, podkreślam lekkie. Teraz na nowych oponach i felgach czuję je bardziej, tak gdzieś powyżej 80km/h . Może po prostu na nowych oponach mocniej czuć, bo są twardsze od tamtych wielosezonowych. Każda nierówność także bardziej czuć.

                      Mam wrażenie jakby bicie nasilało się podczas jazdy po łuku.

                      Końcówki drążków oraz drążki wymieniałem ok rok temu, firmy 555. Przejechałem ok 40tys km.

                      Po podniesieniu koła nie wyczuwam luzów w żadnej płaszczyźnie, co nie znaczy, że być może minimalny jest.

                      Rozmiar opon to 195/45 r16. Wcześniej miałem felgi 7.5 cala, trochę wystawały za obrys samochodu.

                      Sworznie dałyby taki efekt ? Może łożysko , przy wystających kołach szybciej siadają.
                      Jeszcze do głowy przychodzi mi przegub wewnętrzny.
                      Last edited by wwa00; 08-04-2018, 19:50.

                      Comment


                      • #12
                        Dolny sworzeń jest w tym aucie ciągniony,więc to nie on.Górnego ani pozostałych elementów poza łożyskami nie sprawdza się w powietrzu.
                        Powiem tylko że kwadrat,trójkąt czy inne takie też da się wyważyć.Jeśli na pewno nie ma luzów,a to się nasila na zagrzanych kołach, to mogą to być same opony.

                        Comment


                        • #13
                          Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
                          Dolny sworzeń jest w tym aucie ciągniony,więc to nie on.Górnego ani pozostałych elementów poza łożyskami nie sprawdza się w powietrzu.
                          Powiem tylko że kwadrat,trójkąt czy inne takie też da się wyważyć.Jeśli na pewno nie ma luzów,a to się nasila na zagrzanych kołach, to mogą to być same opony.
                          Nie nasila się na zagrzanych kołach podczas jazdy ze stałą prędkością. Opony mam nówki, Hankook ventus prime 3.

                          Comment


                          • #14
                            A masz dobrze wyczyszczone felgi i piasty koła? Nawet milimetr brudu czy mniej jest odczuwalny, jeśli krzywo przylega koło. Mi kiedyś lekko przy hamowaniu też drżał pedał. Po wyczyszczeniu kół, Piast i ogólnie konserwacja, czyszczenie klocków, prowadnic itp, problem ustąpił

                            Comment


                            • #15
                              A może jednak krzywa felga, wadliwa opona lub kiepskie wyważanie.

                              Comment

                              Working...
                              X