Tweet
Ok 
sory za zakręcenie dzięki za pomoc.
sory za zakręcenie dzięki za pomoc.
-
-
Pozwólcie że odświeże temat. Szczęki wymienone,bębny również,efek brak hamulcy na tyle i brak ręcznego na prawym kole. Dziś po demontarzu prawego bębna przyjrzałem sie dźwigni ręcznego przy szczękach i była dziwnie naciągnięta,tak jakby linka od ręcznego cały czas była naciągnieta .Dodam że poluźniłem na maxa śrubę pod popielniczką. We wczesniejszych postach pytałem czy to normalne że linki pod popielniczką są "krzywe" tzn. nierówno naciągnięte,dostałem odp że to normalne.Teraz jednak mam wątpliwości czy aby prawa linka gdzięś się po drodze nie zapiekła,bo to właśnie ona wydaje się być dłuższa i podczas zaciagania ręcznego prawie nie "pracuje" Co do hamulca nożnego to przy zakładaniu nowych bębnów rozkręciłem samoregulator na tyle że szczęki bardzo delikatnie trą o beben aby zniwelować luz pomiędzy bębnem a szczękami ale mimo tego hamulce tylne i tak są słabe. Macie jakieś pomysły w czym tkwi problem?Comment
-
czyli nożny hamulec działa bez zarzutu a ręczny nie na to jedno koło tak?Comment
-
hamulce nożne są bardzo słabe a dodatkowo ręczny nie łapie na prawe kołoComment
-
Witam,to znów ja Jeszcze raz trochę pomęcze Was moim problemem. Przejechałem około tys. kilometrów po czym wjechałem na stacje diagnostyczną aby sprawdzić hamulce,liczyłem na to że szczęki się "ułożą" po tylu km a tu nic 
Diagnosta stwierdził że są bardzo słabe. Kończą mi się pomysły. Szczęki nowe,bębny nowe...jedynie co jeszcze moge wymienić to tłoczki,ale ściskając je palcami chodziły lekko więc wątpie aby w nich tkwił problem. Szczęki zmontowane tak że lekko trą o bęben. Jakieś sugestie?
Comment
-
może zebatka na samoregulatorze jest już zbyt mocno wyrobiona i nie daje radyComment
Comment