Cześć
Od jakiegoś czasu podczas jazdy, od czasu do czasu, słychać dosyć głośne piszczenie - taki ciągły, cienki i donośny pisk - ja to porównuje do odgłosu jaki wydaje szczur, tylko głośniej.
Jak nacisnę hamulce, dźwięk znika. Puszczam hamulce - piszczenie wraca. Ale nie jest tak, ze jest tak cały czas, tylko co jakiś czas się to aktywuju, ab po chwili równie nagle ucichnąć.
Albo przejechałem szczura
Albo coś się dzieje. Klocki mam jeszcze ok, tarcze też - z przodu. Z tyłu są do wymiany, ale dźwięk mam wrażenie wydobywa się z przodu.
Ktoś może miał podobnie?
Od jakiegoś czasu podczas jazdy, od czasu do czasu, słychać dosyć głośne piszczenie - taki ciągły, cienki i donośny pisk - ja to porównuje do odgłosu jaki wydaje szczur, tylko głośniej.
Jak nacisnę hamulce, dźwięk znika. Puszczam hamulce - piszczenie wraca. Ale nie jest tak, ze jest tak cały czas, tylko co jakiś czas się to aktywuju, ab po chwili równie nagle ucichnąć.
Albo przejechałem szczura

Ktoś może miał podobnie?
Comment