Rozbity ej9 - czy jest sens go naprawiać?

[tjall]

Trzepneli mi autko na mikołaja, zastanawiam się czy jest sens robić. Auto stoi pod warsztatem już miesiąc, czekam w dalszym ciągu na kase od ubezpieczyciela.

do wymiany mam:
- przedni i tylni zderzak
- przedni i tylni lewy reflektor
- bagażnik i klape trzeba wyciągnąć
- wyciągnąć i zespawać lewy tylni błotnik

przed stłuczką czekała mnie jeszcze naprawa:
- prawy próg
- elektryka (nie działa mi prawa szyba od strony pasażera oraz topornie działają tylnie szyby plus wariują troche lampki na desce rozdzielczej)

mechanik wycenił mi za robocizne i lakierowanie jakieś 3200. części muszę sam zorganizować, ale to akurat nie problem. szacuję tak ok 800-1000 za części. i teraz jest proste pytanie - czy opłaca się bawić w składanie, czy pogonić resztę, która została z mojego samochodu i kupić inny, który może chociaż elektryke będzie miał sprawną.

za ile może pójść taki wrak? ktoś by chciał go w ogóle kupić? jeśli tak, to za ile?
rocznik 97, d14a4

[jump23]

kolego grosze za to diostaniesz ja bym to zrobil chyba ze masz cos wiecej gotowki

[arturo13]

Jump ma racje. Zrobic to tak aby bylo jak najlepiej (nie po kosztach) i jeszcze bedzies sie cieszyl z jazdy tym autem.

[ogniomistrz]

Popieram, poobijane zderzaki to nic, jeśli sprzęt ogólnie był w dobrej kondycji to zrób go i dalej śmigaj. Mam znajomego który kilka lat temu dachował Audi A4, polepił i dalej śmigał. Tutaj tragedii nie ma Za samochód do roboty nikt Ci dużo nie da, podejrzewam że 2tysie to max.
Jestem świeżym posiadaczem bliźniaczki Twojej hanki i powiem Ci ze naprawde ciężko znaleźć na rynku coś w dobrym stanie.
Dobre cięcie kosztów to robota samemu. Wyszarp kase z ubezpieczenia. dokup wszystko, zmontuj a poprawki niech zrobią fachowcy.

[syriuszteam]

Generalnie poprzednicy mają rację co do zasady. Natomiast ta Hanka miała już wcześniej przygody co widać po przednim lewym błotniku. Obłazi lakier i przeżarty na wylot. Pytanie w jakim stanie jest reszta, bo tył wygląda nieźle. Tak więc jeśli reszta jest taka jak tył, a nie jak lewy błotnik, to czeka Cię odbudowa świetności
Pzdr.

[rambo7]

na szczęście części do tego dyliżansu są dostępne i dość tanie, przelicz to, jeśli w zakupie części i cena tego co stoi będzie do przyjęcia to może być warto, jako samo auto jest poszukiwane jak wspomniał "starszy nad fajerwerkami" i nawet jak zrobisz je do prządku to sprzedasz zawsze.

[tjall]

zderzak przód 106
zderzak tył 110
błotnik lewy przód 115 94
reflektor lewy przód 115
reflektor lewy tył klapa
reflektor lewy tył 85
listwy zderzaków 56.6
prawy próg 63
nadkole lewy przód 34.6

suma 664.2

tak mi wyszło jak patrzyłem na ceny z allegro z przesyłką. coś mi pewnie do tego jeszcze dojdzie, ale aż takiej tragedii nie ma. jeszcze jakbym dorzucił lampe z klapy bagażnika, to wyjdzie z 700. zostanie kasy jeszcze na elektryke i całe auto zrobione

[syriuszteam]

Powiedzmy że coś urwiesz u fachmanów, ale nawat jak nie to za 4 tys. masz igłę. Wiesz czym jeździsz. Odwracając sposób liczenia. Oszczędzasz 4 tys., dodajesz to co uzyskasz ze sprzedaży i niech to będzie nawet optymistyczne 2 tys. rozłożone w czasie ( bo nie od razu znajdziesz kupca/ów ). Dysponujesz 6 tys. na wielką niewiadomą. Zostajesz bez samochodu z perspektywą zakupu. Może trafisz idealnie a może nie.
Zamiast takiej ruletki napraw Hankę i śmigaj szczęśliwie.

[rambo7]

pomalowałbym całe i tu się zrobi też kasa $ ale moim zdaniem warto.
Tylko wcześniej wszystko sfotografuj by Ci nie powiedzieli kiedyś że jest po dzwonie z czołgiem , do tego jakieś alu i na prawdę będzie GiT!
Przód nie jest walony szyby są wszystkie o całe~! i to najważniejsze, ja bym go robił .