Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Układ chłodzenia po raz kolejny... przegrzewanie po 30 min jazdy

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Układ chłodzenia po raz kolejny... przegrzewanie po 30 min jazdy

    Witam,
    zdaję sobie sprawę, że podobne problemy były wałkowane wielokrotnie... ale jak do tej pory nie udało mi się znaleźć ostatecznej odpowiedzi.

    Dane:
    Civic z 1996 roku
    1,4
    90KM
    Instalacja gazowa - chyba najprostsza z możliwych

    Problem
    Po około 30 min jazdy silnik się nagrzewa. Wskazówka temp. bliska zamknięcia skali.
    Wiatrak nie pracuje (po zwarciu styków w kostce od czujnika temperatury/termowłącznika wiatrak się włącza).
    Brak wycieków płynu chłodniczego. Płyn w chłodnicy i w zbiorniczku jest.
    Silnik nie kopci.
    Korki (od chłodnicy i wlewu oleju) czyste.
    Węże gorące, zdaje się, że górny bardziej.

    Co już było robione
    2013 - wymieniony termostat
    kwiecień 2014 - wymieniona chłodnica
    lipiec 2014 - wymieniony czujnik temperatury/termowłacznik.

    Czujnik temperatury wymieniany był wcześniej jeszcze ze 2 razy.
    Ogólnie problem pojawia się co jakiś czas.
    Po ostatniej wymianie czujnika miałem spokój "aż" do teraz.

    Teraz też wygląda na to, że to on może być przyczyną grzania. Ale to chyba nie jest normalne by było to konieczne tak często. Może przyczyna jest gdzie indziej? A ten czujnik to tylko następstwo?

    Przed ostatnią wymianą czujnika robiłem 100km autostradą z temperaturą cały czas w normie.. a zaraz po zjeździe musiałem się zatrzymać bo silnik dostawał wysokiej temperatury.

    Przyznaję, że nie jestem znawcą... także pominąłem jakieś ważne informacje to piszcie a postaram się uzupełnić.

    Pozdrawiam

  • #2
    Zamieszczone przez koccu Zobacz posta
    Po około 30 min jazdy silnik się przegrzewa. Wskazówka temp. bliska zamknięcia skali.
    Wiatrak nie pracuje (po zwarciu styków w kostce od czujnika temperatury/termowłącznika wiatrak się włącza).
    czyli raczej przegrzewa , po tym wpisie już można domniemać że czujnik temperatury odpowiedzialny za uruchomienie wiatraka nie jest zanurzony w płynie chłodniczym. Przyczyną jest poduszka powietrzna - zapowietrzenie tego konkretnie odcinka, brak cyrkulacji w konsekwencji - wzrost temp, brak reakcji i startu wiatraka.

    Oczywistym jest zatem że wymiany wcześniejsze dobrego za pewne czujnika 2 razy sensu żadnego nie miały. Gdy po wymianie czujnika i uzupełnieniu płynu było przez jakiś czas ok, to zdawało się że czujnik spełnił pokładane w nim nadzieje żę wymiana załatwiła sprawę - nic bardziej mylnego !!!! to płyn przez jakiś czas znajdował się w miejscu gdzie być powinien a czujnik w nim "pływał". Potem było podobnie ... i teraz jest tak samo bardzo duże prawdopodobieństwo a nawet pewność że masz obecnie 3 dobre czujniki kupno 4-go czujnika jak dobrze zauważyłeś - (to sie tak często nie psuje) - sensu nie ma .

    Jest kilka kluczowych spraw o których nie napisałeś dokładnie, rozkład temperatur na wężach gumowych w momencie gdy temp sięga 4/5.
    - wejście / wyjście do chłodnicy?
    - wejście / wyjście do nagrzewnicy ?
    - wejście wyjście do termostatu
    Kluczowe jest w tym momencie przegrzania czy do kabiny leci powietrze jak ukrop rzędu 105stC gdyż takie temp. ma ciecz - wiec nie ma praw lecieć letnie , ciepłe gorące, ma lecieć ukrop tak mocny że dłoni utrzymać długo sie nie da.
    Jeśli tak nie leci to na 100% brak jest obiegu cieczy. Brak obiegu cieczy spowodowane może byc np. zapowietrzeniem układu chłodzenia.
    Zapowietrzenie może być spowodowane przez układ LPG lub jakąś nieszczelność. mała nieszczelność ma to do siebie że przez jakiś czas jest ok a później tak jak opisujesz do tego nie ma śladów bo korpus silnika nie pozwala ściekać kroplom cieszy - te zdążą wyschnąć.

    Moja diagnoza masz zapowietrzenie.
    Co je powoduje? - to jest zagadka na tym etapie.
    Jestem całkowicie przekonany że masz sprawny czujnik temp. termostat i świeży płyn.
    Proponuję przyjrzeć się mocowaniom układu LPG.
    Rozpoznać dokładnie zaschnięte wycieki na bloku silnika, zacieki mają blady kolor płynu chłodniczego.

    Dlaczego w trasie silnik zachowuje się ok?
    - dlatego ze wydatek pompy wody jest wprost proporcjonalny do obrotów silnika, w warunkach szybkiej jazdy = dobre chłodzenie i wys. obrotów większa wydajność pompy wody - wystarczy że w 30% obieg jest zapewniony - to przegrzewania nie ma.
    Spodziewać się można że na trasie przy większej prędkości ogrzewanie będzie większe niż przy jeździe wolniejszej w mieście.
    W mieście lub małe trasy obiegu praktycznie nie ma i przegrzewanie następuje po 30 min.
    Częste jeżdżenie w takich okolicznościach gdy temp sięga 4/5 (dot. to w 90% aut z instalacją lpg) prowadzi do wydmuchania UPG. Sugeruję szybko odnaleźć powód zaciągania powietrza do układu bo będzie UPG do wymiany.

    Jest wiele tematów podobnych a w zasadzie jednolitych problemach na forum - warto je odszukać i przeanalizować.

    Zapraszam również do przeczytania Regulaminu ..chociaż do 3go punktu .
    Last edited by rambo7; 10-09-2014, 12:33.
    Kierownik Działu Diesla

    Comment


    • #3
      Dzięki za sugestie. Wiem teraz na co zwrócić uwagę.

      Jak mi się przegrzewa to zwykle włączam grzanie na max, żeby wywiało trochę tego wrzącego powietrza z komory silnika.

      Co do węży to muszę dokładnie posprawdzać. Tak jak pisałem górny przewód chłodnicy zdaje się być bardziej gorący od dolnego. Zobaczę jak z resztą.

      Jakiś czas temu pewien gazownik powiedział mi, że mam lekko pęknięta obudowę reduktora. Ale zapewniał, że póki co nie ma się czym przejmować. Reduktor był czyszczony, uszczelki wymienione i wszystko działa.
      Węże gumowe z i od reduktora też były wymieniane. Co najmniej rok temu.. sprawdzę czy się objemki nie poluzowały.

      Po wymianach czujnika czy chłodnicy zawsze odpowietrzałem według instrukcji "Sam naprawiam...", czy takie odpowietrzenie w razie czego może na chwilę pomóc? Pytam czysto teoretycznie wiem że to nie jest rozwiązanie problemu.

      Przeglądałem podobne tematy... korzystając z rad.. ale wciąż problem istnieje wiec postanowiłem w końcu zapytać.
      To tak nieśmiało..na usprawiedliwienie... bo problem irytuje a sny o wydmuchanej UPG nie dają spać .
      Last edited by koccu; 10-09-2014, 14:05.

      Comment


      • #4
        Po krótkiej przejażdżce sprawdziłem węże gumowe... Wszystkie gorące... za to chłodnica raczej zimna... :/

        Comment


        • #5
          Jeżeli sprawdziłeś wszystko czyli układ jest szczelny, masz dobrze odpowietrzony układ to trzeba sprawdzić jakie jest ciśnienie w układzie podczas pracy silnika może być tak że pompa jak kolega Rambo7 pisał ma już słabą wydajność. Ciśnienie w układzie powinno być rzędu ok 1 bara. Można też sprawdzić dobrym sposobem czy są nieszczelności w układzie poprzez zamontowanie zamiast korka chłodnicy korka z pompką i wytworzenie ciśnienia 1 bara. Jeżeli będzie jakaś nieszczelność zobaczysz wyciek płynu.

          Comment


          • #6
            Dodam, że pompę wody wymieniałem w 2012 roku.
            Szczelność jeszcze dokładnie będę sprawdzał. Postaram się wykorzystać sposób o którym piszesz. Zdaje się, że będzie najprościej i najszybciej.
            Dzięki i pozdrawiam.

            Comment


            • #7
              Zamieszczone przez koccu Zobacz posta
              Wszystkie gorące... za to chłodnica raczej zimna..
              no to mamy odpowiedź.
              Nie ma obiegu !
              Pytanie dlaczego nie ma obiegu?

              Powinno być tak:
              - chłodnica cała powinna byc gorąca jednak wyraźnie góra gorąca bardziej niż spodnia część.

              Jeśli tak jest jak piszesz to źle.
              Jakie zatem temperatury przed i za termostatem .... rura gruba gumowa od termostatu do górnej częsci chłodnicy to około 15cm co ? powinna byc gorąca jak szlag. - co z nią ?

              Wychodzi na to że tzw. mały obieg masz przegrzanie/ duży obieg masz niedogrzany.
              Za puszczenie cieczy po osiągnięciu 89stC w duzy obieg odpowiada termostat. Jeśli termostat nie jest znużony w cieczy - nie otworzy się.
              Jeśli pompa wody jest nowa zakładam że z nią ok. Zatem jedyną rzeczą jest brak cyrkulacji. Czyli zapowietrzenie.

              Zrób jakiś test, wypnij wtyczkę od czujnika cieczy - tę przy termostacie.
              Wykręć kilka obrotów czujnik ale nie całkowicie - tylko tyle by sprawdzić czy przez gwint wyciśnie się płyn chłodzący.
              Odpal silnik gazuj go pod 4 tys (albo niech ktoś gazuje) i sprawdzaj czy wyleci ciecz ?
              efekt spodziewany - nic nie wyleci albo bardzo mało.
              Last edited by rambo7; 14-09-2014, 16:08.
              Kierownik Działu Diesla

              Comment


              • #8
                Zamieszczone przez rambo7 Zobacz posta
                Jakie zatem temperatury przed i za termostatem .... rura gruba gumowa od termostatu do górnej częsci chłodnicy to około 15cm co ? powinna byc gorąca jak szlag. - co z nią ?
                Jest gorąca jak tak jak piszesz. Pozostałe też są ciepłe/gorące... ta do dolnej części chłodnicy i te, które prowadzą do reduktora gazu też.
                Chłodnica na dole można powiedzieć, że zimna. Jedynie u góry (plastiki przy wlewie) lekko ciepłe.

                Jak się uda to dziś wezmę się za dokładniejsze oględziny i testy.

                Comment


                • #9
                  Zamieszczone przez koccu Zobacz posta
                  Chłodnica na dole można powiedzieć, że zimna. Jedynie u góry (plastiki przy wlewie) lekko ciepłe
                  to jest problem - tak być nie może!!!
                  Musisz zatem szukać przyczyn i powodów dlaczego taki stan rzeczy?

                  Węże przed i za termostatem są gorące to ok, ...ale zaraz za termostatem w kierunku chłodnicy wody wyraźnie się schładza tak że kawałek dalej chłodnica jest w górnej części pasa plastikowego ciepła ...na dole zimna - to jest źle !

                  Góra powinna byc tak gorąca jak część wokoło termostatu a dół chłodnicy taki jak w tej chwili jej góra - czyli ciepły.

                  Nie masz obiegu w chłodnicy wody - nie następuje wymiana cieczy.
                  Powody mogą być:
                  - zapowietrzony układ, (zapowietrzenie występuje cały czas - gdzieś jest nieszczelność i zaciąga powietrze),
                  - Reduktor LPG znajduje się powyżej poziomu zbiornika wyrównawczego cieczy,
                  - padła uszczelka pod głowicą (wdmuchiwane sa spaliny do układu a ten sie zapowietrza - sprawdź czy nie pływają jakieś zabrudzenia w cieczy chłodzącej)
                  - termostat nie otwiera się na max.
                  - pompa wody nie wytwarza ciśnienia.

                  Odrzucam pompę wody i termostat z uwagi jak pisałeś że nowe.
                  Obstawiam zapowietrzenie - gdzieś jest b. malutka "dziurka", szczelina, itp. lub reduktor LPG jest za wysoko w stos do poziomu w zb. wyrównawczym.

                  Co z testem który sugerowałem we wpisie #7 ???
                  Czy masz jakiś króciec - kalamitkę odpowietrzającą w króćcu wychodzącym z bloku silnika do chłodnicy wody??
                  Last edited by rambo7; 15-09-2014, 09:17.
                  Kierownik Działu Diesla

                  Comment


                  • #10
                    Reduktor jest sporo niżej od zbiornika wyrównawczego.
                    Wczoraj rano przelewałem płyn ze zbiorniczka wyrównawczego do chłodnicy i był raczej czysty/zielony.

                    Comment


                    • #11
                      Zamieszczone przez koccu Zobacz posta
                      Wczoraj rano przelewałem płyn ze zbiorniczka wyrównawczego do chłodnicy
                      no tak sie nie robi, prawidłowo działający układ sam zaciągnie płyn ze zb. wyrównawczego do chłodnicy - dolewamy wyłącznie do zb. wyrównawczego.
                      Jestem coraz bardziej przekonany że albo sam prowokujesz ... albo jest jakaś przyczyna że generowane jest zapowietrzenie.
                      Układ normalnie po otwarciu chłodnicy nawet na zimnym silniku powinno spowodować od razu wypływ cieczy z chłodnicy lub powinna ciecz sięgać pod sam korek- tak widać nie jest.
                      Jest pewne na 100% że znajduje się powietrze w przedziale grubego węża od termostatu i w górnej części chłodnicy - tam jest na 100% poduszka powietrzna.
                      Zasada naczyń połączonych a w tym wypadku nawet wymuszenie obiegu pompą wody nie daje sobie rady w przepchaniu tej "poduchy" ciśnienie rzędu 1MPa jest mimo wszystko za małe.
                      (reduktor jest właściwie zamocowany zatem ewentualnie czy nie generuje gdzieś zasysania powietrza na mocowaniach węży).

                      Przeciez nie można tak ciągle dolewać do chłodnicy wody ? ... jakim cudem i skąd bierze się tam "poducha powietrzna"??? ..przeciez sama z siebie nie powstaje kiedy układ jest wypełniony cieczą w 100%.
                      Nawet jak go wypełnisz ponownie - dolewając do chłodnicy .... to czemu znika ? ... no właśnie .... te powietrze może byc zaciągane w zupełnie innej części układu chłodzenia ... powietrze zbiera się w "wygodnej" dla niego części - tj. właśnie w górnej części chodnicy.

                      Co z testem ? i co z kalamitką odpowietrzająca układ ? ( w niektórych modelach jest taka - nie wiem czy w twoim aucie?)

                      Sytuacja jest taka ...
                      zalewasz chłodnicę płynem do max, i przez jakiś czas jest ok ... pompa sobie pracuje i potrafi wymusać obieg ...ale do czasu ..do czasu aż "coś" gdzieś po babelku ..powoduje zebranie się takiej ilości gazu ...że już pompa nie tłoczy w obieg a "mieli" płyn w miejscu.
                      Zatem szukał bym przyczyny od górnej części chłodnicy w stronę termostatu i dalej ..w tył obiegu.
                      Czyli grzebane było sporo w termostacie i czujnik - czy to jest szczelne? czy uszczelka termostatu jaki sam czujnik sa prawidłowo zamocowane ? czy węże i obejmy są szczelne, czy zawór regulacji temp. na weżu do nagrzewnicy jest szczelny czy nagrzewnica szczelna itd.
                      Last edited by rambo7; 15-09-2014, 09:54.
                      Kierownik Działu Diesla

                      Comment


                      • #12
                        Prawdopodobnie znalazłem przyczynę.
                        Dopiero od spodu udało się dostrzec mała kropelkę wydobywającą przy mocowaniu jednego z gumowych węzy reduktora. Mam nadzieje, że to tylko to bo póki co nic więcej nie udało mi się znaleźć.
                        Spróbowałem dokręcić objemkę. W miarę możliwości wszystko powycierałem. Odpaliłem samochód na pół otwartym korku wlewu chłodnicy (według instrukcji odpowietrznik powinien być gdzieś obok obudowy termostatu... ale go w tym modelu nie ma). Stał tak ponad 30 minut, z czasem wszystkie węże były gorące, chłodnica też a wentylator uruchomił się dwa razy. Zajrzałem pod spód... póki co zdaję się być w tym miejscu sucho. Na wszelki wypadek wyciąłem mały kawałek tektury i podłożyłem w miejsce mocowania tego węża. Zobaczę za jakiś czas czy coś nie cieknie.

                        Póki co bardzo dziękuję za Wasze rady. Były bardzo pomocne. Oczywiście za parę dni dam znać czy nadal jest ok.

                        A po tym wczorajszym przelaniu płynu, było dużo bulgotania (a raczej słychać było jak się przelewa ) Ale już wiem... i więcej tak robić nie będę... choć jeszcze wczoraj po tej niechlubnej operacji samochód jakby trochę się uspokoił... zapewne tylko chwilowo skoro dzisiaj odnalazł się ten wredny, mały ale jakże uciążliwy wyciek.

                        Raz jeszcze dzięki i pozdrawiam!

                        Comment


                        • #13
                          Zamieszczone przez koccu Zobacz posta
                          udało się dostrzec mała kropelkę wydobywającą przy mocowaniu jednego z gumowych węzy reduktora
                          to w zupełności wystarczy, aż nadto wystarczy, by bąbelek do bąbelka itd. pomalutku stworzyła się poducha powietrzna.

                          Nie chcę się narzucać z tematem bo nie wypada dodam tylko czy warto wspierać takie inicjatywy jak Fora motoryzacyjne w tym wypadku civicforum ?
                          Na opłaty za serwer zbieramy sami, rozważ ile by kosztowało dać to auto do mechanika by grzebał i pewnie znalazł przy okazji lub wymienił nie to co trzeba .... a koszt jaki może uratować to forum .
                          pozdrawiam .
                          Last edited by rambo7; 15-09-2014, 14:07.
                          Kierownik Działu Diesla

                          Comment


                          • #14
                            Ja mam problem taki ze wyrzuca mi płyn ze zbiorniczka wyrównawczego ale temperatura nie rośnie wymienilem termostat juz 3 razy chłodnicę korek do chłodnicy był robiony remont silnika . w zimie słabo grzeje . mam juz tak od roku . boje się żeby znowu nie skończyło się rozwalonym silnikiem

                            Comment

                            Working...
                            X