płyn chłodniczy znika, zbiornik suchy, zdjęcia

[piootrek]

Witam. Myjąc dziś moją EJ9, 1997 z D14A4 postanowiłem sprawdzić poziom płynów. Zaglądam do zbiorniczka płynu chłodnicy a tam niemal sucho, tylko na spodzie jakieś resztki płynu. Pierwsza myśl, uszczelka pod głowicą Odkręcam korek, nalotu nie ma. Na miarce oleju niby też normalnie. Sprawdziłem zbiornik wyrównawczy płynu chłodniczego i nie wyczułem żadnego ogniska przecieku.
Zalany olej to Mobil 1 5w50
Jeżdżę głównie na bardzo krótkich dystansach, rzędu 7km*2 dziennie, czasem troszkę więcej.

Załączam zdjęcia:




Refleksy na korku to po prostu odbicie lampy, nie biały osad.

[greg4uk]

tak ogolnie to tego oleju to masz resztkę chyba ze to jakis nieoryginalny bagnet Normalny poziom to pomiedzy tymi otworami a ty masz lekko powyzej 1szego otworu

[piootrek]

Olej jest do wymiany w najbliższym czasie, ale nie oto się rozchodzi...
Głównie chodzi o to, aby ktoś potwierdził moje przypuszczenia co do uszczelki pod głowicą lub coś doradził.
Czy osad na korku to już oznaka nieszczelnej uszczelki? Czy może to z powodu krótkich dystansów jakie pokonuje?
Podejrzewam też pompę wodną.

[pain]

Kolego jak by uszczelka poszła to prawdopodobnie by ci oleju przybywało a raczej oleju-płynu a masz gaz ? jak mas to może ci się taki osad zbierać pod korkiem.

[piootrek]

Nigdy nie zagazowałbym Hondy Oleju nie przybywa.

[grzesiek222]

Najpierw kolego sprawdz czy aby np nie masz nieszczelnej (dziurawej) chłodnicy, następnie przyjżyj się przewodom dokładnie czy aby np nie jest gdzieś posieknięty i przez to może troszke płynu uciekać (wystarczy mała nieszczelność). Sprawdz odkręcając korek od chłodnicy (oczywiście gdy jeszcze chłodny silnik czy nie wydobywają sie bąbelki powietrza). Polecam też przyjżeć się - gdy już silnik się rozgrzeje i termostat puści obieg na chłodnicę czy przewody są np twarde (tzn zbyt duże ciśnienie w środku).
Sam osad na korku nic nie oznacza... silnik nie nówka to i zawsze się cos może nazbierać syfu...
Jak to kolego wszystko posprawdzasz to czy ja czy ktoś inny napewno juz będzie wiedział co Ci doradzić konkretnego.

[pain]

Zaobserwuj czy nie przybywa oleju. Posprawdzaj węże czy są dobrze założone. mi przez 1,5 roku ubyło z pół stanu od min do max i jak się dowiedziałem to norma

[jptaku25]

Witam

uwazam ze na 99% poszla uszczelka
widze ze na korku masz maz podobna do kawy z mlekiem plyn ucieka do oleju i dlatego ci go ubywaw
pozdrawiam

[bivier]

Miałem podobny problem u mnie schodziło sporo. Okazało się po czasie że poszła pompa wody i przez nią się sączyło dość sporo, w okolicy rozrządu miałem biały nalot.

[Baster]

W najgorszym przypadku masz peknieta głowice...

[piootrek]

Cóż, więc dziś pojeździłem sporo, byłem u dwóch "szpeców". Obaj wykluczyli uszczelkę pod głowicą. Pierwszy stwierdził nieszczelność przez co wycieka płyn (co wydaje mi się dobrym pomysłem, ale o tym później), a drugi że większość płynu poszło w chłodnicę (aby uzupełnić brak), a reszta w naturalny sposób ubyła.
Dolałem płynu przed wyjazdem. Po ukończeniu trasy (wyszło prawie 50km po mieście) poziom się nie zmienił. Po dwóch godzinach przychodzę do garażu, poziom płynu nieco spadł... Zobaczę rano jak będzie
W każdym razie to nie uszczelka bo płyn już dawno byłby zmieszany z olejem.

[Tomo1]

Przy uszkodzonej UPG płyn z olejem wcale nie muszą się mieszać, to zależy od tego w którym miejscu na UPG powstała nieszczelność.

[fazi75]

Cóż, więc dziś pojeździłem sporo, byłem u dwóch "szpeców". Obaj wykluczyli uszczelkę pod głowicą. Pierwszy stwierdził nieszczelność przez co wycieka płyn (co wydaje mi się dobrym pomysłem, ale o tym później), a drugi że większość płynu poszło w chłodnicę (aby uzupełnić brak), a reszta w naturalny sposób ubyła.
Dolałem płynu przed wyjazdem. Po ukończeniu trasy (wyszło prawie 50km po mieście) poziom się nie zmienił. Po dwóch godzinach przychodzę do garażu, poziom płynu nieco spadł... Zobaczę rano jak będzie
W każdym razie to nie uszczelka bo płyn już dawno byłby zmieszany z olejem.

Teraz jak dolałeś płynu, to poobserwuj czy nie ubywa. To, ze na zimnym troche płynu ubyło, to rzecz normalna(rozszerzalność temperaturowa). Ja miałem podobnie, myslałem, że coś się dzieje, ale nigdy wcześniej nie uzupełniałem płynu a przy normalnej eksploatacji troche go zawsze ubywa. Obserwuj i na razie się nie przejmuj bo zaraz ktoś napisze, że silnik do wymiany Ps obecność majonezu w korku może być wynikiem krótkich tras

[jump23]

zgadzam sie pojedzil troche jakis tydzien i zobacz co sie bedzie dzialo najwyzej potem napisz