Zacny przebieg

[Richie]

Irbis, tego jestem świadom dlatego zaklepałem tą Hondzię ale i tak przed samym zakupem pojadę z bratem który jest mechanikiem i posłucha silnika, sprawdzi co trzeba i jak będziemy pewni to dostanie gotówkę w łapę a ja będę szczęśliwym kierowcą cudownego wozu zwanego civic..

[Irbis]

I oczywiście pierwsze co zrobisz to zaprezentujesz go nam wszystkim na łamach forum

[Richie]

Niestety do tego czasu jeszcze chwila dłuższa, ponieważ od właścicielki będę brał go dopiero pod koniec lipca/początek sierpnia... wtedy robi wyjazd do niemiec i kupuje duże BMW... ale obiecuje że po kupnie, i po pierwszych 5ciu nocach spędzonych w środku na pewno wrzucę foteczki tego skarbu

[Crisownik]

Trzymamy za słowo

[Irbis]

W takim razie czekamy

[SoR]

Moja MB2 2000 rok ma obecnie 280kkm przejechane, ruda powoli zaczyna się pojawiać w paru miejscach, ale z auta jestem bardzo zadowolony a i pod czerwone pole ładnie się wkręca

[Irbis]

Widzę , że silniczek także masz zdrowy SoR Moja na benzynce także ochoczo wkręca się na 7 tys. obr.
Na gazie nie męczę jej , dlatego max 5 tys.

[Barti82]

Czyli z tego co czytam to mam dotarty silnik dopiero Nie wiem skąd się wzięło to, że jak samochód ma ponad 200 000 to ludzie myślą że to złom..

[Crisownik]

Bo większość aut z lat 90-tych to ciągnięte z Niemiec funkiel nówki nieśmigane z przebiegami po 120kkm i jak takie auto dojedzie do 200kkm to już jest wyjeżdżone jak stara kobyla. tylko ze nikt nie pomyśli ze to auto rzeczywiście mogło zrobić grubo ponad 300kkm.

Myślę ze poniekąd stad to przekonanie i ta magiczna bariera 200kkm

[Barti82]

300kkm to jeszcze chyba nic, z Niemiec to zaczynają się przebiegi od 500kkm w Polsce robi się 100, i tak jak piszesz to działa rzeczywiście chyba mam 200kkm zrobione a tutaj się sypie jakoś dziwnie

Bo większość aut z lat 90-tych to ciągnięte z Niemiec funkiel nówki nieśmigane z przebiegami po 120kkm i jak takie auto dojedzie do 200kkm to już jest wyjeżdżone jak stara kobyla. tylko ze nikt nie pomyśli ze to auto rzeczywiście mogło zrobić grubo ponad 300kkm.

Myślę ze poniekąd stad to przekonanie i ta magiczna bariera 200kkm

[Crisownik]

Ocywiscie rzecz nie dotyczy Opli Rodzice maja opla kupionego w PL w 96 roku kupiony od wujka ktory mial go od nowosci.

I co? zgnite jest ze bloto chlapie do bagaznika i po lampach. Progi juz byly spawane. Silnik po wumianie upg ledwo zipie a cale auto przejechalo 198kkm szczerze watpie zeby udalo sie zrobic wiecej jak 220. Predzej sie rozleci.

Wszystko jeszcze zalezy od marki i traktowania auta

[Irbis]

Wszystko się bierze z tzw. stereotypów , a że nasz naród jest jaki jest "lubi" takie stereotypy kreować i je rozpowszechniać W sumie dziwi mnie fakt , że duża część naszego społeczeństwa wierzy w fakt , że np 18letnie Audi A4 ściągane z Niemiec ma 170 tys. km przebiegu Widać niemieccy obywatele częściej patrzą na swoje auta niż nimi jeżdżą. Wolne żarty

[Crisownik]

Kiedys zagladalem czesto na strone mobile.de gdzie jest pelno aut. Widzialem tam gulfa V nie pamietam rocznika z lekka wgniotka na prawym blotniku. Za niecale 2 tyg. trafilem na tego samego gulfa (nawet zdjec nie zrobili nowych)

Tylko ze ten ''nowy'' polski gulf mial niecale 70 czy 80kkm a tamten z dojczlandii chyba cos pod 200kkm.

Dobra Panowie temat chyba wyczerpalismy kolega otrzymal opinie o ktore prosil wiec nie ma co klepac wiecej temat obszerny i nadaje sie na dzial - Na kazdy temat.

Zamykam.