Cześć wszystkim!
Mam pewien problem, który może wydać się dość prozaiczny a jest nim ogrzewanie. Nie w tym problem że nie grzeje, a raczej w tym że grzeje za mocno.
Cała sprawa dotyczy nawiewu na nogi. Bez względu na jakiej pozycji ustawie ogrzewanie (szyba +nogi, przód+nogi, same nogi)po stronie kierowcy idzie takie gorące powietrze że aż noga mnie boli, gdy tymaczasem po stronie pasażera mojej żonie nogi marzną. Oczywiście trochę przesadzam z tym marznięciem ale fakt faktem nawiew i balans nawiewu jest dość nierównomierny co sprawdziłem, przesiadając się na miejsce pasażera. Pytanie do kolegów forumowiczów jest chyba oczywiste. Co może być powodem i jak temu zaradzić? Od razu nadmieniam że sytuacja jest taka sama z klimą i zimny powietrzem, ja jako kierowca mam lodówkę pod kierwonicą a żona ledwo odczuwa powiew zimnego powietrza. Górne nawiewy w porządku.
Mam pewien problem, który może wydać się dość prozaiczny a jest nim ogrzewanie. Nie w tym problem że nie grzeje, a raczej w tym że grzeje za mocno.
Cała sprawa dotyczy nawiewu na nogi. Bez względu na jakiej pozycji ustawie ogrzewanie (szyba +nogi, przód+nogi, same nogi)po stronie kierowcy idzie takie gorące powietrze że aż noga mnie boli, gdy tymaczasem po stronie pasażera mojej żonie nogi marzną. Oczywiście trochę przesadzam z tym marznięciem ale fakt faktem nawiew i balans nawiewu jest dość nierównomierny co sprawdziłem, przesiadając się na miejsce pasażera. Pytanie do kolegów forumowiczów jest chyba oczywiste. Co może być powodem i jak temu zaradzić? Od razu nadmieniam że sytuacja jest taka sama z klimą i zimny powietrzem, ja jako kierowca mam lodówkę pod kierwonicą a żona ledwo odczuwa powiew zimnego powietrza. Górne nawiewy w porządku.
Comment