Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

czyżby akumulator?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • czyżby akumulator?

    Podczas odpalania samochodu zamki w moim aucie wydaja dziwny dziwiek (taki jak przy otwieraniu lub zamykaniu ) przez to troche musze dłuzej go krecic zeby zapalił. Istotny moze byc fakt ze jakis tydzien temu odpalałem swoje auto z kabli bo padł aku. Jak wam sie wydaje czy to własnie akumulator jest na skonczeniu czy wystarczy go rzucic pod prostownik i wszystko wróci do normy?

  • #2
    wiesz roznie bywa z akumulatorami ze akumulatory tez koncza zywotnosc z wiekiem jesli ciagle ładujesz nawet na lekkim mrozie jest rozładowany to znaczy ze koniec zywotu
    sigpiccivic 5D 2.0iTD 110KM http://www.youtube.com/watch?v=18K4cr5NWNc

    Comment


    • #3
      Tzn od momentu zakupu auta (juz ponad rok) nie ładowałem go ani razu. Czyli juz jendą zime bezproblemową przezył tylko po tym ostatnim padnieciu tak zaczeło sie robic jak opisałem wyzej. Jutro doleje wody destylowanej bo jak sprawdzałem poziom elektrolitu to tak jest mniej wiecej w połowie min a max. Z drugiej strony z tego co jest napisane to powinno sie uzupełniac wtedy gdy poziom spadnie ponizej min wiec sam juz nie wiem :P

      Comment


      • #4
        Zamieszczone przez pioterhiszpan Zobacz posta
        Tzn od momentu zakupu auta (juz ponad rok) nie ładowałem go ani razu. Czyli juz jendą zime bezproblemową przezył tylko po tym ostatnim padnieciu tak zaczeło sie robic jak opisałem wyzej. Jutro doleje wody destylowanej bo jak sprawdzałem poziom elektrolitu to tak jest mniej wiecej w połowie min a max. Z drugiej strony z tego co jest napisane to powinno sie uzupełniac wtedy gdy poziom spadnie ponizej min wiec sam juz nie wiem :P
        wiesz zasada jest taka ze poziom elektrolitu powinno byc na max bo inaczej mogą płytki sie pokrzywić i szlag trafił akumulatora wtydy juz go nie uratujesz tylko nie wiem jak trzeba to robisz czy najpierw zalac a potem ladowac czy zalewac podczas ładowania
        sigpiccivic 5D 2.0iTD 110KM http://www.youtube.com/watch?v=18K4cr5NWNc

        Comment


        • #5
          Ja bym zmieniła akumulator, zwłaszcza teraz przed zimą, na parę lat będziesz miał spokoj, przynajmniej z tą sprawą.

          Comment


          • #6
            Najpierw doleje wody destylowaniej jak to nie pomoze to podładuje i zobaczymy ile bedzie trzymał :P Tylko z tym ładowaniem to jest jeden problem bo trzeba odłączyc aku. To sie wiąrze z resetem radia i pózniej trzeba wklepac kod którego nie wiem gdzie szukac. Dlatego tak sie wstrzymuje z tym ładowanie :P Miał ktos podobne przygoty ze swoim radiem w aucie? Chodzi im o to montowane fabrycznie Grundic,a

            Dolałem wody destywolanej tak mniej wiecej okolo 0,5l moze troche mniej niz wiecej :P Z garazu jak wyjezdzałem to bez problemu ale jak postał troche na dworze to juz tak szybko nie odpalił tzn musiałem go potrzymac troche. Chyba faktycznie zdało by sie podładowac, ale tak zwlekam bo przydałby mi sie ten kod do radia. Podobno w ASO chcą za niego 50 zeta tak słyszałem.
            Last edited by pain; 02-12-2009, 14:14.

            Comment


            • #7
              przecież możesz ładować aku bez odczepiania go. wtedy nic ci się nie rozstroi

              Comment


              • #8
                Moge, ale nie powinno sie tak ładować bo mozna uszkodzic elektryke w aucie.

                Comment


                • #9
                  ja u siebie ostatnio ładowałem i nic się nie stało. jeszcze nie widziałem żeby ktoś wyjmował aku do ładowania

                  Comment


                  • #10
                    Nie wiem co na to inni, ale mi sie wydaje ze jednak powinno sie wyjmowac. Moze to troche chuchanie na zimne, ale lepiej odłączyc aku niz potem załowac ze sie tego nie zrbiło jak sie cos stanie. Z ciekwosci sprawdziłem co pisze w ksiązce od civic i tam radzą zeby odpiąc aku.

                    Comment


                    • #12
                      z miłą chęcią bym to zrobił gdybym miał ten kod do radia :P

                      Comment


                      • #13
                        Naładuj akumulator -odpal samochód napięcie na klemach -powinno sie zawierać od ok 13,6V do 14,3V.... Potem zgas silnik .włacz swiatła drogowe -jesli w ciągu minuty napiecie spadnie do ok 10V- akumulator do wymiany..wszelkie ratunki juz nie pomogą bo pewnego ranka na mrozie bedziesz miał delikatny problem..

                        Comment


                        • #14
                          Dobra dzis go podpiąłem z rana i zobaczymy jak sie będzie po podładowaniu sprawował. Do tej pory wiekszych problemów z nim nie było wiec mysle ze az tak drastycznych kroków jak wymiana aku nie będzie trzeba podejmowac :P

                          Comment


                          • #15
                            Zamieszczone przez pioterhiszpan Zobacz posta
                            Dobra dzis go podpiąłem z rana i zobaczymy jak sie będzie po podładowaniu sprawował. Do tej pory wiekszych problemów z nim nie było wiec mysle ze az tak drastycznych kroków jak wymiana aku nie będzie trzeba podejmowac :P
                            poczekaj do wiekszych mrozow ......
                            Zamieszczone przez pioterhiszpan Zobacz posta
                            Moge, ale nie powinno sie tak ładować bo mozna uszkodzic elektryke w aucie.
                            z tym sie w 100% zgodze ,nalezy zawsze przy ladowaniu akumlatora odlaczyc jeden biegun od auta

                            Comment

                            Working...
                            X