Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

problem z zapłonem

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • problem z zapłonem

    Otóż jest taki problem, który nie pasuje do żadnego wcześniej poruszanego tu tematu.

    Zanim podam opis powiem, że akumulator może nie jest najlepszy ale próby odpalenia wyglądają tak samo jak po (dwudniowym) podładowaniu go i sprzed ładowania.
    Rozrusznik, przy pierwszy jego obrotach kręci słabo i muli zatrzymując się (przerywa) jakby brakowało napięcia. W tym czasie kontrolki też na chwilę przygasają. Po 3-4 takich nieudolnych obrotach wracam kluczykiem z powrotem i próbuję na nowo.
    Przy drugiej próbie podobnie, z tym że trzymam i próbuje odpalić go dłużej. Po pierwszych ok. 3 (przerywanych) obrotach kręci słabo, ale kręci i już nie przerywa. Znów się poddaje. Akcja trwała 3-4 sek (gdy auto ma takie konwulsje wydaje się wieczność).
    Za trzecim razem tak samo jak wyżej napisałem, z tym że po chwili tego dzielnego kręcenia odpalił! Czasem potrzeba czterech podejść żeby się udało.
    Przy następnym odpaleniu (po tym skutecznym) pierwszy obrót jest zmulony, po nim kręci normalnie. I podobnie kolejne... z tym że co raz sprawniej to idzie.

    Cała awaria rozwinęła się w przeciągu miesiąca. Symptomem był właśnie zmulony pierwszy obrót rozrusznika.

    Czego to może być wina? Łożyska rozrusznika?

    Dodam jeszcze że nie miałem okazji spróbować odpalić z pomocą dodatkowego akumulatora (na kable).
    Pozdrawiam wszystkich użytkowników.

  • #2
    ja miałem może nie tak samo ale też bardzo ciężko z rozruchem silnika. Okazało się ze aku miał za słaby prąd rozruchowy (ale już z uwagi na swój wiek 6-7 lat) a w rozruszniku były starte szczotki. Jeśli masz możliwość to sprawdź stan elektrolitu w akumulatorze, mozliwe jest ze po prostu już go nie masz i dlatego nie trzyma Ci swoich wartości. Regeneracja rozrusznika 70 zł (wymiana szczotek)-gość mówił że przed regeneracją pobierał dwa razy mneij prądu niż powinien, aku nowy Panasonic 230, Pozostało mi jeszcze ustawić kąt wyprzedzenia zapłonu. Z problemem już praktycznie sobie poradziłem i już teraz pali jak o niebo lepiej a po ustawieniu kątu pewnie będzie paliła jak złoto .
    Last edited by R19K10S; 29-10-2009, 19:10.

    Comment


    • #3
      Faktycznie! Wygląda na to, że to to.

      Dopiąłem dodatkowy akumulator (8A) na kablach i odpalał zdecydowanie lepiej, ale jednak nie tak jak dawniej. Założyłem że stratę prądu na kablach zrekompensował ten stary słaby akumulator. Szykuje się zatem wymiana akumulatora i regeneracja rozrusznika, a że nie nastąpi to jednocześnie to będę wiedział czego bardziej była to wina.

      Na ten czas za pomoc dziękuję i odezwę się jeszcze jak to wyszło.

      Comment


      • #4
        Rozrusznik się blokuje wymien sobie mosiężne tulejki i przy okazji szczotki to niwiele kosztuje ale na pewno pomoże!!!!

        Comment


        • #5
          No! Teraz działa.
          Rozrusznik po regeneracji (jedna szczotka była starta - pewnie stąd te przerwania) i smarowaniu łożysk, a akumulator okazało się że dostał jakichś*zwarć (nie wiem skąd to nagle się tak bierze).

          Dziękuję za pomoc!
          W sumie wyszły banalne sprawy - no ale tak bywa z żółtodziobami

          Comment

          Working...
          X