Poprawienie zasięgu pilota oryginalnego centralnego zamka?

[CzarnyElo]

Cześć,

posiadam chyba oryginalny centralny zamek na pilota w swojej VI GEN i chciałbym zapytać, czy jest jakiś prosty sposób na polepszenie zasięgu działania pilota poprzez wymianę nadajnika, odbiornika lub tego i tego, najlepiej plug and play lub z drobną rzeźbą w oryginalnej instalacji elektrycznej

Oto moja instalacja:



Boczek po regeneracji mechanizmów zamka i umieszczenie centralki. Czy jest przykręcona tak jak ma być fabrycznie, czy powinna być odwrotnie? Wydaje mi się, że była odwrotnie jak ściągałem, ale ewidentnie ktoś tutaj wcześniej już grzebał... W ten sposób wydaje mi się, że jest lepiej chroniona przed wilgocią i działa dobrze, ale chyba teraz lepiej od strony pasażera łapie sygnał.

Centralka z bliska i przewody:



Pilot ledwo żywy:



Warto coś grzebać, czy póki działa to zostawić w spokoju?

[CzarnyElo]

OK, już doczytałem, że nie da się nic poprawić i trzeba się cieszyć, że w ogóle jeszcze działa Temat do zamknięcia.

[m26]

Można wymienić bez problemu.Jeśli nie zależy Ci na kierunkowskazach to jest jeszcze prościej bo ograniczasz się z robotą jedynie do podmiany centralki i masz zasięg na 50-70 metrów.Masz już siłownik w drzwiach kierowcy,więc roboty na kilka minut dosłownie.Kupujesz na all. Noxona t5 za kilkadziesiat zł. robisz sobie wiązkę tak jak na rys. i idziesz z tym do auta.
Odpinasz fabryczna centralę (koniecznie) ,potem bez obcinanie wtyczki strugasz zaznaczone kolory i lutujesz.Wtyczka którą zostawisz pozwoli na powrót do oryginału w 10 minut w razie gdyby się nie spodobało.
ZAMKI PODMIANA CENTRALI.jpg

[CzarnyElo]

Super! Czyli odpada największa zabawa z montażem siłownika uniwersalnego, wierceniem, kombinacją z cięgnami itp.

W oryginalnej centralce jest 8 przewodów, a nie 4?



Ze schematu wynika, że w wiązce Noxona robię 2 lutowania przewodów ze sobą, a przy instalacji samochodu wlutowuję się w 4 przewody przed wtyczką i to wszystko? Kierunki to już pewnie trzeba ciągnąć kable gdzieś pod kierownice i jest trochę rzeźby?

Zamawiam!

Które piloty polecasz? Najchętniej wziąłbym taki ze scyzorykiem i chyba bez problemu u klucznika dorobię go pod oryginał? Tylko co wtedy z immobilaizerem?

[m26]

Scyzoryki to sobie odpuść,bo to badziewie dla szpanu.Weź prostokątne metalowe,ew,trójkątne które maja dodatkowe uszczelnienia przeciwpylowe z fajnej gumki.

Ze schematu wynika, że w wiązce Noxona robię 2 lutowania przewodów ze sobą, a przy instalacji samochodu wlutowuję się w 4 przewody przed wtyczką i to wszystko?

To nie żaden schemat,tylko łopatologiczny rysunek przedstawiajacy konkretnie jak obciąć i łączyć przewody.Czyli ciać przy samej dupie (ok. 10cm) i litować jeszcze w domu.
Wystarcza tylko 4,bo ta reszta to czujki w drzwiach i sygnaly z centrali co nie jest absolutnie potrzebne do pełni szczęścia.
Co do kierunkow to możesz je podpiąć montując centrale wewnątrz a nie wdrzwiach,bez ciągnięcia dodatkowych przewodow przez zawias.
Wszystkie przewody znajdziesz na słupku obok nogi kierowcy,oczywiście z kierunkami również.Jedyne co się zmieni to masa,ktora przykręcasz do budy i zasilanie które w tym przypadku będzie wymagalo dodatkowego bezpiecznika przelotowego i nie bedzie już zabezpieczane oryginalnym tylko tum dokladanym.

[CzarnyElo]

OK, kierunki odpuszczam, nie są mi potrzebne do szczęścia, kluczyk scyzoryk też odpuszczam, biorę ten trójkątny, bo jest zgrabniejszy.
Ale o przygotowanie w domu wiązki Noxona oryginalnej wtyczki od centralki Noxona nie ruszam, nie ucinam, tylko za nią na przewodach łączę 2 przewody z czarnym, 2 przewody z czerwonym i później już wlutowuję się w podane przewody w instalacji przed wtyczką od oryginalnej centralki? A powiedz mi czy otwieranie drzwi z kluczyka będzie działać normalnie? Przy otwieraniu drzwi kierowcy z kluczyka będzie mi otwierać drzwi pasażera i na odwrót? Czy przy zastosowaniu Noxona tracę tą funkcjonalność?

[m26]

czy otwieranie drzwi z kluczyka będzie działać normalnie?

Nie będzie,i to jest najlepsze rozwiazanie jak masz piloty.W nowych autach nie ma już klucza z prawej strony bo to bez sera jest,a otwieranie z klucza kierowcy dziala bo ludzie sa leniwi,a dla auta to wcale zdrowe nie jest.
To auto ma tylko dwoje drzwi,więc nawet jak kiedyś klucza uzyjesz awaryjnie,to i tak masz druga furtkę na wyciagniecie ręki.
Te czujniki to newralgiczne miejsce ,więc eliminowanie potencjalnie wadliwych obwodów jest dobre i ludzie wybierają to rozwiązanie.
Jeśli będziesz chciał to jest opcja rozbudowania takiego podlączenia centrali przez zastosowanie dodatkowego przekaźnika.Masz wtedy możliwość wstawienia diód od dołu lusterka i sterowania nimi trzecim kanalem pilota.Uzyskujesz fajne podświetlenie czasowe za cenę paru minut roboty.

[CzarnyElo]

Jednak rezygnuję jeżeli nie działa z kluczyka. Sytuacja z wczoraj... 2 dni temu czyściłem przepustnice, krokowy i EGR, niestety zostawiłem włączoną lampkę w kabinie... :/ Wczoraj wieczorem poszedłem do garażu, żeby wziąć się w końcu za tą wymianę łożyska rolki sprężarki klimatyzacji. Otwieram drzwi pilotem i tylko słychać cyknięcie, rygle stoją w miejscu... Otworzyłem kluczykiem i rozrusznik nawet nie zakręcił... Podłączyłęm akumulator do ładowania i ok. Ale co miałbym zrobić, gdybym miał Noxona i działanie tylko z pilota? Nawet nie mógłbym otworzyć maski, żeby wyjąć akumulator do ładowania, czy np. na trasie podłączyć kable od kogoś?

Zostaję jednak przy fabryce, powiem szczerze, że po odwróceniu centralki w boczku pilot działa nawet z 3 metrów :P Wiem, że w nowych autach nie korzysta się z kluczyka, groty często są schowane w pilotach, nawet nie ma scyzoryków, sam tak mam, ale w sytuacjach awaryjnych może to uratować dupę, tak jak powyżej

[m26]

Nie zrozumiałeś.Kluczem otwierasz i zamykasz jak chcesz,jedynie co ulega zmianie to brak reakcji centralnego zamka na otwieranie kluczem.
Reasumując otwierasz kluczykiem tylko te drzwi w ktorych zostanie on przekręcony ,a nie dwoje od razu.
Nie upośledzasz zadnych funkcji mechanicznych zamków,zmieniasz tylko sposób sterowania siłownikami -rezygnujesz z czujnikow pozycji klucza na rzecz sterowania tylko kodem z pilota.