Kontrolka ładowania - obroty silnika 500obr/min

[m26]

lub 3 razy przygazować i gaśnie

Jak dla mnie to jest do rozebrania. Przygazowuje się do ilu?Do 800?Nawet już wtedy i to przy braku jednej fazy powinno zgasnąć.
Tam jest jakiś problem z brakiem wzbudzenia,skoro ma zanik na chwilę,a potem jeszcze gazować trzeba aż się ruszy.
Czy jak ta kontrolka sie świeci to alternator "gwiżdże" głośniej? Posłuchaj go jak chodzi na wolnych obrotach i niech ktoś włączy ogrzewanie szyby i swiatła,to będziesz znał dźwięk.Po odgłosie można odróżnić czy energia idzie na zwarcie wewnętrzne ,czy nie jest wytwarzana wcale,po temperaturze zresztą też,bo stojan grzeje wtedy obudowę aż miło.

[elTupito]

W dźwięk się nie wsłuchiwałem, ale po jeździe i po zrobieniu pomiarów dotykałem alternatora i jakiś specjalnie ciepły to on nie był. Podjadę tak czy siak do elektryka, żeby to ogarnąć, bo po miesiącu od naprawy nie powinno się coś takiego dziać, no chyba, że spaprali robotę.

[m26]

Pasek oczywiście się nie ślizga?

[elTupito]

Nie no nie słyszałem żeby się ślizgał, a gdyby się ślizgał to zacząłbym właśnie od naciągnięcia paska. A tak to nadal jestem w martwym punkcie.

[m26]

Nie zawsze słychać.Niektóre paski są właśnie tak zrobione żeby nigdy nie piszczały,aż do czasu kiedy im się "futro" wytrze.

[elTupito]

Hmmm pasek wymieniałem jakiś czas temu na ContiTecha, a po miesiącu od zrobieniu alternatora może mieć to racje bytu, że pasek mógł się lekko poluzować. Może zacznę od sprawdzenia naciągu paska, jeżeli to nie pomoże udam się do elektryka, a jak nie pomoże ani jedno, ani drugie, i regulacja obrotów nie pomoże, to już nie mam wizji na ten samochód... A tak przy okazji bo rambo7 mi nie dopisał, jak dokonać regulacji obrotów właśnie żeby osiągnąć założone 950obr/min?

[m26]

Od przodu przepustnicy jest wkręt,może być jeszcze zalakowany.
Jednak bardziej skupił bym się na regulatorze wolnych obrotów,bo jak pokręcisz bez uzasadnienia,to bez obciążeń obroty będą za duże.
Odsyłam do manuala.
I jeszcze jedno-alternator w idealnym stanie to 50zł. Ich awarie to naprawdę unikat,więc w ostateczności lepiej kupić używkę niż np. sam stojan,czy prostownik i płacić za robotę.

EDIT te 950 to trochę za wiele.
To są moje - prawdziwe ,na ciepłym
402230205_2_644x461_honda-interfejs-diagnostyczny-wersja-minipodlaczenie-pod-komputer-dodaj-zdje.jpg
lampka mignie jak zduszę do ok 400

[elTupito]

Jeszcze pokombinuje trochę, jeżeli to nic nie da to wymienię alternator. A co do unikatowości awarii lub innych sprawach, można powiedzieć, że jestem ekspertem to obrotów w takim razie nie ruszam, poszukam problemu właśnie w alternatorze. Jeszcze jedno pytanie: do D14Z1 muszą znaleźć ten sam typ alternatora, czy powinien pasować alternator od każdego 1.4 ??

[caladan]

Ostatnio się dowiedziałem, że Civiki amerykańskie mają inny prąd ładowania niż te europejskie, więc jeżeli masz amerykańskiego to sprawa nie jest taka oczywista. Ne prawym kielichu pod maską jest naklejka o amerykańskiej homologacji. Jest raczej mało prawdopodobne, ale możliwe, że masz amerykańskiego i macherzy zrobili regenerację w oparciu o europejskie podzespoły, stąd niewłaściwe parametry prądu.
Niedawno miałem problem z alternatorem, a że mam amerykańca, to wyszła taka historia.

[m26]

czy powinien pasować alternator od każdego 1.4 ??

Będzie pasował nie tylko od 1.4 ale od wszystkiego z obd2 i od wszystkiego z 5 gen i 80% 4gen jak zmienisz wtyczkę.
Jest dwuch producentów alternatorów do 6 gen, oba fizycznie pasują,natomiast części z jednego do drugiego już nie.
Dlatego jak masz Denso to kupujesz graty do niego a nie Mitsuboschi,bo nie da się tego nawet poskręcać.

Ostatnio się dowiedziałem, że Civiki amerykańskie mają inny prąd ładowania niż te europejskie

Pytam już w drugim temacie, z czego te dane? Po prostu chcę wiedzieć.

[elTupito]

Można temat zamknąć temat, okazało, że problem leżał po stronie regulatora napięcia.

[rambo7]

wpis #1:

jakiś miesiąc temu regenrowalem alternator

dzięki za wpis, wynika z powyższego że niezły partacz albo wręcz złodziej robił ten alternator, nie wymienił regulatora albo wsadził chinola.
wpis #2:

należałby podejrzewać alternator ewentualnie regulator napięcia

i wszystko jasne.

[m26]

Tam jest jakiś problem z brakiem wzbudzenia,skoro ma zanik na chwilę,a potem jeszcze gazować trzeba aż się ruszy.

A jednak...
Ale do rzeczy-putanie do kolegi wspominającego powyżej o inym prądzie ładowania USDM wciąż aktualne,bo w żadnej dokumentacji nie znalazłem ani sedna,ani nawet przesłanek .