zagadka kontrolki check.

[Avenger85]

Mam dosyć nie typowy problem. dotyczy on wersji 5D 1.8 vti. zauważyłem, że kiedy silnik jest zupełnie zimny i odpalam to podczas rozruchu na chwile zapala sie kontrolka check i gaśnie... na ciepłym silniku przy odpalaniu check nie zapalał się. udało mi się ustalić że działo się tak ponieważ aku był lekko nie doładowany i przy rozruchu zimnego silnika za bardzo kucało napięcie i dlatego check potrafił mignąć.... po doładowaniu akumulatora wszystko wróciło do normy.
wczoraj grzebałem trochę pod maską i obruszyłem przewody, które idą do rozrusznika co poskutkowało, że przy próbie odpalenia dochodziło do jakiegoś zwarcia i wszystko gasło ... rozebrałem wszystkie kable, końcówki wyczyściłem papierem ściernym poskładałem do kupy no i wszystko ok, silnik odpala. lecz znowu pojawiła się przy odpalania kontrolka check która po chwili gaśnie, tyle że teraz mignie nawet przy odpalaniu ciepłego silnika. robiłem samo diagnostykę i w komputerze nie ma zapisanych żadnych błędów ...
ktoś ma jakis pomysł ? ewentualnie czy u was przy odpalaniu silnika check na ułamek sekudny mignie ?

[Tomos]

Mi się tak działo jak miałem obluzowane klemy. Spróbuj porządnie poodkręcać klemy, przeczyścić styk aku-klemy i wtedy zobaczyć.

[goku10sdl]

aku nie ma nic do tego.. nie wiem nie znam sie na tym moim zdanie reset kompa.. a moze sonda zaczyna siadac.... zapytaj Lorda_Nikona on może Ci coś poradzic.. zna sie troche na elektryce ;p

[Tomos]

aku nie ma nic do tego.. nie wiem nie znam sie na tym moim zdanie reset kompa.. a moze sonda zaczyna siadac.... zapytaj Lorda_Nikona on może Ci coś poradzic.. zna sie troche na elektryce ;p

A skąd wiesz, że nie ma, jak wyraźnie napisałem, że tak miałem jak mi się klemy obluzowały... A co niby dałby reset jak błędów nie ma, poza tym jakby sonda padała to miałby falujące obroty i mega spalanie. A jak się nie znasz to nic nie pisz...

[goku10sdl]

może i nie siedzę w temacie tak jak Ty i się do tego przyznaję.... ale co akumulator ma do kontrolki.. trochę naciągane to jest... w Twoim przypadku mogłobyc to przypadkowe.... ale nie bierz mojej wypowiedzi pod uwagę.. to jest forum więc tylko wyraziłem to co myślę... nie krytykuję Cię więc i Ty bądź taki miły i nie krytykuj mnie

[Avenger85]

sprawa wyjaśniona, problem był z klemą "minus" nie była za luźna tylko dzień wcześniej zapsikałem całą klemę oraz biegun akumulatora preparatem niby do tego stworzonym czyli "isolem" tyle że isol stosuje się na już założoną i dobrze zakręconą klemę ... a ja spsikałem wszystko kiedy było luźne i dopiero poskręcałem. wyczyściłem klemę, biegun i pozostałe łączenie z karoserią z tego szajsu i wszystko wróciło do normy. dziękuje za pomoc