witam po długiej przerwie
i mam nowe wieści w sprawie mojego problemu z centralnym zamkiem. A więc wczoraj wkońcu zabrałem się za to i otóż sprawcą nie otwierania z pilota był zerwany kabelek przy centralce ale po naprawie mam inny problem z alarmem :/ otóż jak uzbroje alarm to po jakimś czasie sam się zalącza i wyje syrena ale jest to o tyle dziwne za po jakimś czasie sam się wyłącza heh i tak w kółko włącza i wyłącza :/ napoczatku pomyślałem że to może czujki świrują więc odpiełem czujki ruchu i wstrząsu ale niestety brak poprawy jak świrował tak świruje heh moim zdaniem to chyba centralke szlak trafił co wy na to ?

Comment