Siemanko , mam problem z którym mam nadzieje pomozecie mi. W mojej Hondzie dzieje się coś niepokojacego , autem nie da jechać się na prostej drodze , przy delikatnym skręcie kierownica auto gwałtownie zmienia pas ruchu... Dodatkowo wspomaganie bardzo ciężko chodzi lecz zdaza się ze normalnie :/. Jest to denerwujace bo kompletnie nie panuje nad autem , robi co chce.... Zapomnialem dodać ze czasami przy skręcie kierownica cos skwierczy. Myślałem ze to cos nie tak z zawieszeniem... Lecz wymienilem wachacze górne , sworznie dolne , tuleje metalowi gumowe , drążki kierownicze, końcówki drążków . Później pomyślałem ze może to hamulce cos blokują i rzuca więc dostały nowe klocki i zostały wyczyszczone . Następnym podejrzanym dla mnie stało się kola stwierdzilem ze może krzywe felgi stalowe wiec przy okazji zafundowalem sobie alusy .. Nadal to samo . pojechalem więc na stacje diagnostyczna amorki sprawność po 80% ... Zero luzów w zawieszeniu. W miedzy czasie ustawialem również zbierznosc , zero efektu . Jestem kompletnie załamany 2500zł włożone i zero efektu
. jak myslicie magiel, krzyżak na kolumnie ? Pozdrawiam i licze na pomoc


Comment