Witajcie!
Jestem tu nowy, lecz bardzo potrzebuję waszej pomocy. Od dłuższego czasu moja Honda ma problemy z paleniem, przy ujemnej jak i dodatniej temperaturze z rana... Na początku myślałem, że winowajcą jest zatarta pompa paliwa, która została wymieniona i jakiś czas paliła ładnie na dotyk, ale potem znowu wróciła do starego ciężkiego odpalania. Prawdę mówiąc prędzej po mocnym hetaniu odpali na zimnym parowniku z gazu niż z beny, co mnie niesamowicie dziwi. Świece są dobre, kable były wymieniane niedawno(w zeszłym roku), tak samo jak kopułka razem z palcem. Samo świadczy o sobie to, że z gazu da radę odpalić - układ zapłonowy znakiem tego jest ok, więc gdzie szukać problemu? Bardzo was proszę o pomoc bo już nie mam siły, ani cierpliwości do tej hondy...
Jestem tu nowy, lecz bardzo potrzebuję waszej pomocy. Od dłuższego czasu moja Honda ma problemy z paleniem, przy ujemnej jak i dodatniej temperaturze z rana... Na początku myślałem, że winowajcą jest zatarta pompa paliwa, która została wymieniona i jakiś czas paliła ładnie na dotyk, ale potem znowu wróciła do starego ciężkiego odpalania. Prawdę mówiąc prędzej po mocnym hetaniu odpali na zimnym parowniku z gazu niż z beny, co mnie niesamowicie dziwi. Świece są dobre, kable były wymieniane niedawno(w zeszłym roku), tak samo jak kopułka razem z palcem. Samo świadczy o sobie to, że z gazu da radę odpalić - układ zapłonowy znakiem tego jest ok, więc gdzie szukać problemu? Bardzo was proszę o pomoc bo już nie mam siły, ani cierpliwości do tej hondy...
Comment