Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Gasnie po wciśnięciu sprzęgła i na biegu jałowym

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Gasnie po wciśnięciu sprzęgła i na biegu jałowym

    Witam! po dwoch latach bezawaryjnej jazdy pojawil sie dzis problem gdyż Hanka kiedy chciałem wrzucic drugi bieg(a raczej zredukowac z 3 na 2) gasla... odpalała bez problemu.. kiedy po dłuższym postoju zaczynam jazde jest ok ale jak sie rozgrzeje to po wcisnięciu sprzegła obroty faluja a po chwili gaśnie.. Czy to wina silniczka korkowego? jeśli ktoś może pomóc to niech pisze bo mam nadzieje ze ten problem da sie szybko rozwiązać. Honda Civic 1.3 1994r.
    ,,Co Dwa wałki to nie jeden''

  • #2
    Zacznij od przeczyszczenia krokowego.

    Comment


    • #3
      No mam nadzieje ze pomoze, a czytalem jeszcze ze byc moze dostaje lewe powietrze co to znaczy?ze jakis wezyk jest odlaczony czy co?
      ,,Co Dwa wałki to nie jeden''

      Comment


      • #4
        Że masz nie szczelny układ dolotowy na przykład.

        Comment


        • #5
          zrobiłem dziś samodnignostyke i migneło 1 raz ale to momentalnie po tym jak przekeciłem stacyjke w pozycji na zapłon.. teraz nwm czy to sonda lambda lub jej obwód, czy na poczatku mignie lampka że jest przygotowana do pracy.. Jeśli było by to faktycznie od silniczka korkowego to migało by 14 razy.. teraz nwm jak to rozumiec. Czy sonda lambda lub jej obwód moze być odpowiedzialna za takie zachowanie auta ?
          Last edited by Czaras; 27-04-2014, 11:25.
          ,,Co Dwa wałki to nie jeden''

          Comment


          • #6
            Zamieszczone przez Czaras Zobacz posta
            Czy sonda lambda lub jej obwód moze być odpowiedzialna za takie zachowanie auta ?
            Może być odpowiedzialna tym bardziej, że jak piszesz zmiana następuje wraz ze wzrostem temperatury. Zacznij jednak od obejrzenia wężyków podciśnienia przy gaźniku i krokowegoj ak pisze Joe.

            Comment


            • #7
              przeczyściłem silniczek korkowy i nic.. jako ze czesto jezdze na rezerwie to moze wina filtra paliwa? jakiś papruszek zassało i kiedy na luzie idzie mniej benzyny to nie daje rady przepchac tego. Jutro dokladnie sprawdze węzyki a potem jak nie pomoże to może ten filtr wymienić?
              ,,Co Dwa wałki to nie jeden''

              Comment


              • #8
                Zamieszczone przez Czaras Zobacz posta
                jako ze czesto jezdze na rezerwie to moze wina filtra paliwa?
                Więc zatankuj do full wlewając wcześniej do baku litr niebieskiego denaturatu. Temat gaśnięcia silnika przy częstej jeździe na rezerwie jest na Forum opisany nie jeden raz.
                Woda z dna baku źle wpływa na płynność pracy silnika.
                Pzdr.

                Comment


                • #9
                  Ty serio z tym szampanem piratów przed zatankowaniem? konieczne lanie do pełna czy wystarczy ponad rezerwe i wtedy denaturat i dać jej ostro po dup** zeby sie przeczyściło?:P
                  ,,Co Dwa wałki to nie jeden''

                  Comment


                  • #10
                    Całkiem poważnie tylko w innej kolejności. Najpierw denaturat żeby związał wodę i dopiero wtedy paliwo. Jeśli nie na full to 0,5 litra likieru na kościach i 20 litrów Pb.

                    Comment


                    • #11
                      Zamieszczone przez syriuszteam Zobacz posta
                      0,5 litra likieru na kościach
                      hehe
                      jutro bede grzebał, może coś z tego wyjdzie:d
                      ,,Co Dwa wałki to nie jeden''

                      Comment


                      • #12
                        niestety denaturat nie pomogł Czy moze byc to wina filtru paliwa? i jaki wg kupić bo z tym cyrki potrafią wyjsc:P
                        ,,Co Dwa wałki to nie jeden''

                        Comment


                        • #13
                          https://www.civic5g.pdg.pl/silnik.ph...r_paliwa_d13b2 tu masz "rodzinną pomoc Hondy".

                          Comment


                          • #14
                            problem rozwiazany korkowy przeczyściłem rozpuszczalnikiem nitro i podociskałem węzyki. Ustawiłem obroty jałowego i teraz (odpukać) elegancko śmiga! Dzieki za rady
                            temat można zamknąc
                            ,,Co Dwa wałki to nie jeden''

                            Comment


                            • #15
                              Zamieszczone przez Czaras Zobacz posta
                              problem rozwiazany korkowy przeczyściłem rozpuszczalnikiem nitro i podociskałem węzyki.
                              No to pięknie, ale nitro to nie jest dobry pomysł. Wysychając pozostawia resztki mające dość adhezyjny charakter. Lepsza jest benzyna ekstrakcyjna do takich manewrów.
                              Pzdr.

                              Comment

                              Working...
                              X