Witam ponownie,
chciałbym się podzielić informacjami ze wczorajszej wymiany świec żarowych i nie tylko. Zakupione przeze mnie świece to NGK Y-541J 4szt. Operację wymiany przeprowadziłem zgodnie z manualem napisanym przez Rambo7 : https://www.civicforum.pl/showthread...Civic-1-7-CTDi
Jak to często bywa, nie obyło się bez problemów. Pierwsze 3 niesprawne świece udało się wykręcić bez żadnego problemu. Po wykręceniu jednej, natychmiast zastępowałem ją nową świecą. Czwartą świecę (drugi cylinder) udało mi się odkręcić, jednakże przy użyciu znacznie większej siły. W porównaniu do pozostałych, odkręcała się ze stałym, dużym oporem oraz gwint na świecy po wyjęciu był dużo bardziej zanieczyszczony. Postanowiłem zajrzeć do otworu po świecy przy użyciu latarki. Co się okazało, gwint w głowicy był uszkodzony. Nie był ciągły, tylko w pewnym momencie był zerwany (zrobiłem zdjęcia lecz są one mało widoczne więc nie będę ich zamieszczał). Po dłuższej chwili zastanowienia, postanowiłem go oczyścić przy użyciu gwintownika (m8 x1,25 jak dobrze pamiętam). Wkręciłem i wykręciłem kilkukrotnie do momentu, aż gwintownik był czysty. Na gwint świecy nałożyłem grubszą warstwę smaru miedzianego a następnie ją wkręciłem. Wszystkie 4 świece dokręciłem wg zaleceń producenta momentem równym 18 Nm. Jest to naprawdę niewielka siła więc trzeba uważać przy dokręcaniu bez pomocy klucza dynamometrycznego. W związku z tym, że gwint w świecy nr 4 był uszkodzony, przygotowałem mieszaninę wody z mydłem w celu wykrycia nieszczelności przy pracującym silniku. Na moje szczęście połączenie okazało się szczelne, jednak nie wiadomo co będzie dalej.
Wymienione świece, od lewej - 1 cylinder itd., (druga świeca - ta sprawna ale ze uszkodzonym gwintem w głowicy - została wyczyszczona przed foto, gdyż służyła mi do oczyszczenia i sprawdzenia gwintu w głowicy)
WP_20161008_13_17_58_Pro.jpgWP_20161008_10_56_35_Pro.jpg
Jak wcześniej wspomniałem, silnik odpaliłem, pracował ładnie jednak po ok. 2 minutach zobaczyłem dym z okolic akumulatora. Nie zastanawiając się długo, biegiem wyłączyłem zapłon. Co się okazało poluzowała się nakrętka mocująca przewód od + akumulatora, odpowiadający m.in za świece żarowe. W dodatku był mocno zabrudzony. Połączenie to ze względu na słaby styk, mocno iskrzyło i w konsekwencji czego wytwarzało wysoką temperaturę i skoki napięcia. Odkręciłem, wyczyściłem, nasmarowałem wazeliną techniczną i działa jak powinno. Przewiduje, że wspomniane 3 świece uszkodziły się w wyniku tego problemu. A przypomnę, że wyglądają jak nowe.
Dymienie przy akumulatorze
WP_20161008_12_08_46_Pro.jpg
Moje uwagi przy wymianie świec to:
- zawsze przed przystąpieniem do wymiany, okolice świec musimy bardzo dobrze oczyścić, szmatka, śrubokręt, sprężone powietrze (ja korzystałem z puszkowego, cena 5 zł), dopiero następnie połączenie spryskujemy preparatem penetrującym,
- w prawidłowym odkręceniu przeszkadzają przewody paliwowe wysokiego ciśnienia (najbardziej w cylindrach 2,3), jak wspominał Rambo7, bardzo dobrze sprawdza się nasadka nr większa, czyli 13, bądź też przedłużka przegubowa,
Po wymianie świec, silnik odpala szybciej i zdecydowanie równiej pracuje. Jeżeli chodzi o dymienie mojego silnika, to pozostało bez zmian.
Przy okazji chwili wolnego czasu:
- wymieniłem płyn chłodniczy (stary był mocno zanieczyszczony, ciemny i w dodatku bardzo tłusty, nie wiem jak być powinno),
- wyczyściłem zawór EGR, jak zobaczyłem na własne oczy co tam się dzieje w środku to naprawdę uważam, że zaślepienie go ma bardzo duży sens. Porobiłem zdjęcia, będę miał wolny czas to napiszę manuala dotyczącego wykręcenia zaworu. Nigdzie w internetach nie znalazłem więc myślę, że może komuś się przydać.
Po odkręceniu zaworu wpadłem na kolejny trop. Widać to na zdjęciach poniżej, wewnątrz zaworu oraz przy wlocie powietrza znajduje się czarna maź. Nie jestem w stanie dokładnie sprecyzować, ale wydaje mi się, że jest to olej pochodzący z nieszczelnej turbiny. Wewnątrz rury doprowadzającej powietrze tej mazi było równie dużo. To by wyjaśniało dymienie na siwo, chyba że się mylę...
Zawór EGR
WP_20161008_14_48_06_Pro.jpgWP_20161008_14_48_11_Pro.jpg
chciałbym się podzielić informacjami ze wczorajszej wymiany świec żarowych i nie tylko. Zakupione przeze mnie świece to NGK Y-541J 4szt. Operację wymiany przeprowadziłem zgodnie z manualem napisanym przez Rambo7 : https://www.civicforum.pl/showthread...Civic-1-7-CTDi
Jak to często bywa, nie obyło się bez problemów. Pierwsze 3 niesprawne świece udało się wykręcić bez żadnego problemu. Po wykręceniu jednej, natychmiast zastępowałem ją nową świecą. Czwartą świecę (drugi cylinder) udało mi się odkręcić, jednakże przy użyciu znacznie większej siły. W porównaniu do pozostałych, odkręcała się ze stałym, dużym oporem oraz gwint na świecy po wyjęciu był dużo bardziej zanieczyszczony. Postanowiłem zajrzeć do otworu po świecy przy użyciu latarki. Co się okazało, gwint w głowicy był uszkodzony. Nie był ciągły, tylko w pewnym momencie był zerwany (zrobiłem zdjęcia lecz są one mało widoczne więc nie będę ich zamieszczał). Po dłuższej chwili zastanowienia, postanowiłem go oczyścić przy użyciu gwintownika (m8 x1,25 jak dobrze pamiętam). Wkręciłem i wykręciłem kilkukrotnie do momentu, aż gwintownik był czysty. Na gwint świecy nałożyłem grubszą warstwę smaru miedzianego a następnie ją wkręciłem. Wszystkie 4 świece dokręciłem wg zaleceń producenta momentem równym 18 Nm. Jest to naprawdę niewielka siła więc trzeba uważać przy dokręcaniu bez pomocy klucza dynamometrycznego. W związku z tym, że gwint w świecy nr 4 był uszkodzony, przygotowałem mieszaninę wody z mydłem w celu wykrycia nieszczelności przy pracującym silniku. Na moje szczęście połączenie okazało się szczelne, jednak nie wiadomo co będzie dalej.
Wymienione świece, od lewej - 1 cylinder itd., (druga świeca - ta sprawna ale ze uszkodzonym gwintem w głowicy - została wyczyszczona przed foto, gdyż służyła mi do oczyszczenia i sprawdzenia gwintu w głowicy)
WP_20161008_13_17_58_Pro.jpgWP_20161008_10_56_35_Pro.jpg
Jak wcześniej wspomniałem, silnik odpaliłem, pracował ładnie jednak po ok. 2 minutach zobaczyłem dym z okolic akumulatora. Nie zastanawiając się długo, biegiem wyłączyłem zapłon. Co się okazało poluzowała się nakrętka mocująca przewód od + akumulatora, odpowiadający m.in za świece żarowe. W dodatku był mocno zabrudzony. Połączenie to ze względu na słaby styk, mocno iskrzyło i w konsekwencji czego wytwarzało wysoką temperaturę i skoki napięcia. Odkręciłem, wyczyściłem, nasmarowałem wazeliną techniczną i działa jak powinno. Przewiduje, że wspomniane 3 świece uszkodziły się w wyniku tego problemu. A przypomnę, że wyglądają jak nowe.
Dymienie przy akumulatorze
WP_20161008_12_08_46_Pro.jpg
Moje uwagi przy wymianie świec to:
- zawsze przed przystąpieniem do wymiany, okolice świec musimy bardzo dobrze oczyścić, szmatka, śrubokręt, sprężone powietrze (ja korzystałem z puszkowego, cena 5 zł), dopiero następnie połączenie spryskujemy preparatem penetrującym,
- w prawidłowym odkręceniu przeszkadzają przewody paliwowe wysokiego ciśnienia (najbardziej w cylindrach 2,3), jak wspominał Rambo7, bardzo dobrze sprawdza się nasadka nr większa, czyli 13, bądź też przedłużka przegubowa,
Po wymianie świec, silnik odpala szybciej i zdecydowanie równiej pracuje. Jeżeli chodzi o dymienie mojego silnika, to pozostało bez zmian.
Przy okazji chwili wolnego czasu:
- wymieniłem płyn chłodniczy (stary był mocno zanieczyszczony, ciemny i w dodatku bardzo tłusty, nie wiem jak być powinno),
- wyczyściłem zawór EGR, jak zobaczyłem na własne oczy co tam się dzieje w środku to naprawdę uważam, że zaślepienie go ma bardzo duży sens. Porobiłem zdjęcia, będę miał wolny czas to napiszę manuala dotyczącego wykręcenia zaworu. Nigdzie w internetach nie znalazłem więc myślę, że może komuś się przydać.
Po odkręceniu zaworu wpadłem na kolejny trop. Widać to na zdjęciach poniżej, wewnątrz zaworu oraz przy wlocie powietrza znajduje się czarna maź. Nie jestem w stanie dokładnie sprecyzować, ale wydaje mi się, że jest to olej pochodzący z nieszczelnej turbiny. Wewnątrz rury doprowadzającej powietrze tej mazi było równie dużo. To by wyjaśniało dymienie na siwo, chyba że się mylę...
Zawór EGR
WP_20161008_14_48_06_Pro.jpgWP_20161008_14_48_11_Pro.jpg
Comment