Witam!
2-3 lata temu zaczęły mi wyskakiwać z różną częstotliwością błędy P1401. Objaw był taki że na niskich obrotach, na światłach, podczas krótkiego postoju, silnik dławił się. Wyglądało, a raczej brzmiało to tak jakby na chwilę odcinało paliwo. Obroty falowały. Na początku tym objawom nie towarzyszyła kontrolka Check Engin. Kontrolka zaczęła się świecić mniej więcej kilka miesięcy po tym jak pierwsze objawy zaczęły się pojawiać. Gdy tylko kontrolka się zaświeciła przeskanowałem Hankę na interfejsie OBD i odkryłem P1401. W ramach akcji naprawczej zawór EGR został wyczyszczony. Zgodnie z sugestiami z forum starałem się zmienić styl jazdy - głównie nie wchodzić na najwyższe obroty przy zimnym silniku. To pomogło na jakiś czas, a w zasadzie patrząc teraz z perspektywy czasu, raczej nie pomogło, bo falowanie na niskich obrotach nadal czasem występowało. Nie mniej nie było to jaqkoś strasznie upierdliwe i dało się z tym żyć.
W zeszłym roku podczas długiej podroży zauważyłem kolejne problemy, mianowicie po dłuższej trasie (kilkadziesiąt, a nawet kilkaset kilometrów) obroty nie tylko falowały, silnik nie tylko się dławił, ale po prostu gasł. Oprócz Check Engine świeciła się też Kontrolka świec żarowych. Co gorsza bez pod pompowania paliwa gruszką nie szło go odpalić. Po ostygnięciu silnika objawy znikały, ale wracały dosyć szybko po przejechaniu kilkunastu kilometrów.
Po wakacjach Hankę użytkuję na krótkich trasach w mieście więc praktycznie od ostatnich wakacji sytuacja nie powtarzała się aż do ostatnich upałów w trójmieście.
Po drodze miałem jeszcze przygodę z zamarzającym paliwem i problemami z rozruchem, ale tych tematów bym nie łączy (nie mniej wolę wspomnieć dla pełnego obrazu sytuacji).
Aktualnie schemat ten sam czyli:
wysoka temperatura powietrza, silnik zimny, odpalam bez problemu, po przejechaniu w takich warunkach kilkunastu kilometrów, silnik rozgrzany, silnik na niskich obrotach zaczyna się dławić, obroty spadają, trzepotanie silnikiem, silnik gaśnie, odpalam, przejeżdżam do kolejnego postoju, obroty spadają, słaba reakcja na gaz, trzepotanie silnikiem, silnik gaśnie zapala się kontrolka check engine i świeca żarowa. Bez użycia gruchy auto nie daje się odpalić, nie ciągnie paliwa, gruszka jest miękka.
Dziś w końcu udało mi się reanimować ELM237 BT - tak na marginesie straszne badziewie, i odczytałem kody błędów. Tłumaczenie pierwszego jest po angielsku ponieważ w wątku "Najczęściej Generowane Kody błędów - DTC w Dieslach modeli CIVIC - OBD II" nie ma jego opisu.
DTC P0193: Fuel Rail Pressuere Sensor Circuit High. The Fuel Rail Pressure (FRP) sensor is a diaphragm strain gauge device in which resistance changes with pressure. The electrical resistance of a strain gauge increases as pressure increases, and the resistance decreases as the pressure decreases. The varying resistance affects the voltage drop across the sensor terminals and provides electrical signal to the Powertrain Control Module (PCM) corresponding to pressure. Strain gauge type sensors are consider passive sensors. A passive sensor is connected to a voltage divider network so that varying the resistance of the passive sensor causes a variation in total current flow. Voltage that is dropped across a fixed resistor in series with the sensor resistor determines the voltage signal at the PCM. This voltage signal is equal to the reference voltage minus the voltage drop across the fixed resistor. The FRP sensor measures the pressure of the fuel near the fuel injectors. This signal is used by the PCM to adjust the fuel injector pulse width and meter fuel to each combustion cylinder.
DTC P1087: Wysokie napięcie czujnika FRP-czujnik w listwie paliwowej Common Rail (generowany w przypadku pustego zbiornika paliwa lub używania paliwa niezgodnego z wymaganiami - najczęściej "wyskakuje" przy zamarzającym paliwie w zimę w parze z P1095) tzw. kod specyficzny hondy. (najczęściej w modelach bez podgrzewacza paliwa). (skutki: problemy z odpaleniem, gaśnięcie silnika niebawem po uruchomieniu lub po przebyciu krótkiego odcinka, szarpanie (tzw. "kangur"), słaba reakcja na gaz, gaśnięcie przy naciśnięciu na pedał przyspieszania, trzepotanie silnikiem, rzężenie motoru lub nierówna "twarda" praca, problemy z wejściem na wys. obroty)
DTC P1095: Niskie parametry działania układu sterowania ciśnieniem paliwa (generowany w przypadku pustego zbiornika paliwa lub używania paliwa niezgodnego z wymaganiami - najczęściej "wyskakuje" przy zamarzającym paliwie w zimę w parze z P1087) tzw. kod specyficzny hondy. (najczęściej w modelach bez podgrzewacza paliwa). (skutki: problemy z odpaleniem, gaśnięcie silnika niebawem po uruchomieniu lub po przebyciu krótkiego odcinka, szarpanie (tzw. "kangur"), słaba reakcja na gaz, gaśnięcie przy naciśnięciu na pedał przyspieszania, trzepotanie silnikiem, rzężenie motoru lub nierówna "twarda" praca, problemy z wejściem na wys. obroty)
P1095 generowany również w przypadku usterki któregoś z elementów Pompy Wysokiego Ciśnienia np. koła pasowego rozrządu pompy wysokiego ciśnienia - skutki: nieregularne przypadkowe spadki obrotów silnika (przy pracy silnika na wolnych obrotach, wygląda to tak, jak by coś odcinało na pół sek dopływ paliwa).
DTC P1401: Usterka EVRV - ujemne odchylenie sterowania zaworu EGR (Układ recyrkulacji spalin - wykryty niewystarczający przepływ), (EVRV ang. Fault Electrical Vacuum Regulating Valve (usterka elektrycznego regulatora zaworu EGR) w praktyce Pierburga nr 2.(możliwe świecenie kontrolki Check Engin - bez utraty mocy).
Tak więc mamy tu niezłą kiszkę
Odnośnie P1401 napisano na tym forum już chyba wszystko więc w czwartek poproszę mechanika aby przeszedł przez procedurę Tampona LT z wątku https://www.civicforum.pl/showthread...2%C4%85d+P1401 co najprawdopodobniej skończy się wymiana Pierburga - ale to jeszcze zobaczymy, może wyjdzie co innego, np. jakaś widoczna nieszczelność.
Bardzie zastanawiają mnie te pozostałe błędy. Czy moglibyście coś doradzić ? Może mógłbym wykonać jakieś oględziny zanim pojadę do mechanika ? Gdyby była zima, to bym stwierdził... no... cóż taki mamy klimat... bez podgrzewacza nie wyda, pisano o tym na forum wielokrotnie, ale kurde... ostatnio mieliśmy 30 st. w cieniu! Paliwko tankuje jak mniemam dobre, choć cholera wie co tam dolewają, w każdym razie na Shellu i BP.
DLa pełnego obrazu dodam żę kilka dni temu wymieniłem filtr paliwa i filtr powietrza. Ppo oględzinach podejrzewam też jakąś nieszczelność na głowicy - jest brudna od oleju od zewnątrz, nie jestem w stanie ocenić czy to "tylko" uszczelka, a nie pęknięty blok silnika, a może po prostu resztki rozlanego oleju... Sprawdzę to jutro u mechanika.
Doradźcie coś proszę odnośnie P0193, P1087 i P1095. Co sprawdzilibyście organoleptycznie będąc na moim miejscu ?
2-3 lata temu zaczęły mi wyskakiwać z różną częstotliwością błędy P1401. Objaw był taki że na niskich obrotach, na światłach, podczas krótkiego postoju, silnik dławił się. Wyglądało, a raczej brzmiało to tak jakby na chwilę odcinało paliwo. Obroty falowały. Na początku tym objawom nie towarzyszyła kontrolka Check Engin. Kontrolka zaczęła się świecić mniej więcej kilka miesięcy po tym jak pierwsze objawy zaczęły się pojawiać. Gdy tylko kontrolka się zaświeciła przeskanowałem Hankę na interfejsie OBD i odkryłem P1401. W ramach akcji naprawczej zawór EGR został wyczyszczony. Zgodnie z sugestiami z forum starałem się zmienić styl jazdy - głównie nie wchodzić na najwyższe obroty przy zimnym silniku. To pomogło na jakiś czas, a w zasadzie patrząc teraz z perspektywy czasu, raczej nie pomogło, bo falowanie na niskich obrotach nadal czasem występowało. Nie mniej nie było to jaqkoś strasznie upierdliwe i dało się z tym żyć.
W zeszłym roku podczas długiej podroży zauważyłem kolejne problemy, mianowicie po dłuższej trasie (kilkadziesiąt, a nawet kilkaset kilometrów) obroty nie tylko falowały, silnik nie tylko się dławił, ale po prostu gasł. Oprócz Check Engine świeciła się też Kontrolka świec żarowych. Co gorsza bez pod pompowania paliwa gruszką nie szło go odpalić. Po ostygnięciu silnika objawy znikały, ale wracały dosyć szybko po przejechaniu kilkunastu kilometrów.
Po wakacjach Hankę użytkuję na krótkich trasach w mieście więc praktycznie od ostatnich wakacji sytuacja nie powtarzała się aż do ostatnich upałów w trójmieście.
Po drodze miałem jeszcze przygodę z zamarzającym paliwem i problemami z rozruchem, ale tych tematów bym nie łączy (nie mniej wolę wspomnieć dla pełnego obrazu sytuacji).
Aktualnie schemat ten sam czyli:
wysoka temperatura powietrza, silnik zimny, odpalam bez problemu, po przejechaniu w takich warunkach kilkunastu kilometrów, silnik rozgrzany, silnik na niskich obrotach zaczyna się dławić, obroty spadają, trzepotanie silnikiem, silnik gaśnie, odpalam, przejeżdżam do kolejnego postoju, obroty spadają, słaba reakcja na gaz, trzepotanie silnikiem, silnik gaśnie zapala się kontrolka check engine i świeca żarowa. Bez użycia gruchy auto nie daje się odpalić, nie ciągnie paliwa, gruszka jest miękka.
Dziś w końcu udało mi się reanimować ELM237 BT - tak na marginesie straszne badziewie, i odczytałem kody błędów. Tłumaczenie pierwszego jest po angielsku ponieważ w wątku "Najczęściej Generowane Kody błędów - DTC w Dieslach modeli CIVIC - OBD II" nie ma jego opisu.
DTC P0193: Fuel Rail Pressuere Sensor Circuit High. The Fuel Rail Pressure (FRP) sensor is a diaphragm strain gauge device in which resistance changes with pressure. The electrical resistance of a strain gauge increases as pressure increases, and the resistance decreases as the pressure decreases. The varying resistance affects the voltage drop across the sensor terminals and provides electrical signal to the Powertrain Control Module (PCM) corresponding to pressure. Strain gauge type sensors are consider passive sensors. A passive sensor is connected to a voltage divider network so that varying the resistance of the passive sensor causes a variation in total current flow. Voltage that is dropped across a fixed resistor in series with the sensor resistor determines the voltage signal at the PCM. This voltage signal is equal to the reference voltage minus the voltage drop across the fixed resistor. The FRP sensor measures the pressure of the fuel near the fuel injectors. This signal is used by the PCM to adjust the fuel injector pulse width and meter fuel to each combustion cylinder.
DTC P1087: Wysokie napięcie czujnika FRP-czujnik w listwie paliwowej Common Rail (generowany w przypadku pustego zbiornika paliwa lub używania paliwa niezgodnego z wymaganiami - najczęściej "wyskakuje" przy zamarzającym paliwie w zimę w parze z P1095) tzw. kod specyficzny hondy. (najczęściej w modelach bez podgrzewacza paliwa). (skutki: problemy z odpaleniem, gaśnięcie silnika niebawem po uruchomieniu lub po przebyciu krótkiego odcinka, szarpanie (tzw. "kangur"), słaba reakcja na gaz, gaśnięcie przy naciśnięciu na pedał przyspieszania, trzepotanie silnikiem, rzężenie motoru lub nierówna "twarda" praca, problemy z wejściem na wys. obroty)
DTC P1095: Niskie parametry działania układu sterowania ciśnieniem paliwa (generowany w przypadku pustego zbiornika paliwa lub używania paliwa niezgodnego z wymaganiami - najczęściej "wyskakuje" przy zamarzającym paliwie w zimę w parze z P1087) tzw. kod specyficzny hondy. (najczęściej w modelach bez podgrzewacza paliwa). (skutki: problemy z odpaleniem, gaśnięcie silnika niebawem po uruchomieniu lub po przebyciu krótkiego odcinka, szarpanie (tzw. "kangur"), słaba reakcja na gaz, gaśnięcie przy naciśnięciu na pedał przyspieszania, trzepotanie silnikiem, rzężenie motoru lub nierówna "twarda" praca, problemy z wejściem na wys. obroty)
P1095 generowany również w przypadku usterki któregoś z elementów Pompy Wysokiego Ciśnienia np. koła pasowego rozrządu pompy wysokiego ciśnienia - skutki: nieregularne przypadkowe spadki obrotów silnika (przy pracy silnika na wolnych obrotach, wygląda to tak, jak by coś odcinało na pół sek dopływ paliwa).
DTC P1401: Usterka EVRV - ujemne odchylenie sterowania zaworu EGR (Układ recyrkulacji spalin - wykryty niewystarczający przepływ), (EVRV ang. Fault Electrical Vacuum Regulating Valve (usterka elektrycznego regulatora zaworu EGR) w praktyce Pierburga nr 2.(możliwe świecenie kontrolki Check Engin - bez utraty mocy).
Tak więc mamy tu niezłą kiszkę

Odnośnie P1401 napisano na tym forum już chyba wszystko więc w czwartek poproszę mechanika aby przeszedł przez procedurę Tampona LT z wątku https://www.civicforum.pl/showthread...2%C4%85d+P1401 co najprawdopodobniej skończy się wymiana Pierburga - ale to jeszcze zobaczymy, może wyjdzie co innego, np. jakaś widoczna nieszczelność.
Bardzie zastanawiają mnie te pozostałe błędy. Czy moglibyście coś doradzić ? Może mógłbym wykonać jakieś oględziny zanim pojadę do mechanika ? Gdyby była zima, to bym stwierdził... no... cóż taki mamy klimat... bez podgrzewacza nie wyda, pisano o tym na forum wielokrotnie, ale kurde... ostatnio mieliśmy 30 st. w cieniu! Paliwko tankuje jak mniemam dobre, choć cholera wie co tam dolewają, w każdym razie na Shellu i BP.
DLa pełnego obrazu dodam żę kilka dni temu wymieniłem filtr paliwa i filtr powietrza. Ppo oględzinach podejrzewam też jakąś nieszczelność na głowicy - jest brudna od oleju od zewnątrz, nie jestem w stanie ocenić czy to "tylko" uszczelka, a nie pęknięty blok silnika, a może po prostu resztki rozlanego oleju... Sprawdzę to jutro u mechanika.
Doradźcie coś proszę odnośnie P0193, P1087 i P1095. Co sprawdzilibyście organoleptycznie będąc na moim miejscu ?
Comment