Koledzy ja po zakupie miałem problem z tą poduchą. Wykrzywiło się ramię podczas wypadku, który wcześniej przeszła moja hanka i zmuszony byłem kupić używkę. Przerobiłem temat dość treściwie i z moich obserwacji wynika, że tylko szukanie używki wchodzi w grę (nowa w ASO 650 zł a zamiennika ponoć nie ma). Poprostu allegro i szukałem każdego kto handluje częściami do hondy i tak znalazłem (a dododam, że facet wogóle jej nie miał wystawionej na sprzedaż!). Ale co innego chciałem napisać. Tutaj kolega Jankes ma problem z drganiami - jak dobrze wyczytałem. Ja miałem podobną sytuację, tzn. naciskając na poduchę z góry przestawało drżeć (fakt...musiał być mocny nacisk). U mnie pomogły ... 2 podkładki pomiedzy górą poduszki a dołem mocowania. Tak jeżdże do dzisiaj i cisza. Okazało się, że prawdopodobnie na skutek upływu czasu poduszka "delikatnie" siadła i mocowanie zamiast w powietrzu, opierało się na poduszce - stąd drgania.
a i ważne...zakładanie poduszki. Pierwszy mechanik poprostu podlewarował silnik i wstawił poduchę. Jak się przejechałem to waliło, drżało i takie tam. Pojechałem do innego i zrobił tak, że wstawił poduszkę, ale przed maksymalnym dokręceniem uruchomił silnik tak że ona wskoczyła "na swoje miejsce" i dopiero wtedy ją dokręcil ją na maksa. Nie było mnie przy tym, ale tak mówił i fakt ...pomogło. Jeżdżę tak już drugi rok i zapomniałem o temacie poduszki.
a i ważne...zakładanie poduszki. Pierwszy mechanik poprostu podlewarował silnik i wstawił poduchę. Jak się przejechałem to waliło, drżało i takie tam. Pojechałem do innego i zrobił tak, że wstawił poduszkę, ale przed maksymalnym dokręceniem uruchomił silnik tak że ona wskoczyła "na swoje miejsce" i dopiero wtedy ją dokręcil ją na maksa. Nie było mnie przy tym, ale tak mówił i fakt ...pomogło. Jeżdżę tak już drugi rok i zapomniałem o temacie poduszki.
Comment