Jak to jest z czipowaniem zapytałem osobiście pana Roberta w https://www.44tuning.pl/
Filtr Sportowy a'la wkładka lub stożek - również pytałem Fachowca ... czyli kogoś kogo można śmiało określić Autorytet w tej dziedzinie i nie tylko!
jak to jest u Was zapytałem i ...co uszłyszałem...:
Z filtrami bawełnianymi nasączanymi jest tak ze z czasem wynoszony jest film olejowy w głab kolektora dolotowego i oblepiane sa ścianki i tu także ważne, tzw. przepływka na pręciku platynowym również do którego przywiera kurz i inne mikro drobiny (nasze drogi to nie drogi niemiec czy austrii) a samochody diesle szczególnie działają jak odkurzacze – dlatego mamy zawalone Filtry szybciej niż producent przwidział ! dlatego te auto ma wpisane Warunki Normalne – w Niemczech to zdaje egzamin, ale nie w Polsce – tu należy z gruntu przyjąć warunki trudne.
Swoją drogą już sam do tego doszedłem i forumowicze widzę w polsce również.
Pytam dalej:
- no, ale pan ma we wszsytkich swoich bolidach ma "mokry" filtr powietrza !?
odp: tak, ale ja nie mam w żadnym przepływki ani żadnego czujnika - wszsytko jest wycięte w pień a program sterownika "sam napisałem."
Daltego zalecam (czyli mi) wymianę wkładu papierowego częściej niż przewiduje książka, bo jeździ pan odkurzaczem
(pełen usmiech Fachowca
- zepsuł mi całą nadzieję na sukces
z wkładką....whhh teraz nie wiem, no trzeba słuchać mądrzejszych.
Co do samego tuningu podniesienia mocy:
Tzw. PowerBoxy sprzedawane również przez firmę „44” muszą być „ustawione” pod dany silnik w tym przypadku 1,7 CTDi gdzie wystepuje Sterownik BOSCH EDC16C9 – podobno przyjemniejszy w tuningowaniu niż np. DENSO Toyoty co skutkuje róznicą w cenie na szczęscie na nasz plus.
Jak to wygląda:
Może klient się przejechać z zapiętym PowerBoxem lub z Fachowcem z Programem wpisanym na „pałę” i albo będzie jechał i coś tam będziemy czuć? Albo nie będzie jechał i wywali Check Engin albo w najgorszym przypadku coś "rozpi...." lub się „posypie” – tu próba jest na życzenie klienta i zakład nie ponosi odpowiedzialności i nie kasuje za taką próbę.
Co daje Kupienie PowerBoxa?
PowerBox sam musi być „ustawniony” pod jakiś standard dla 1,7CTDi przyjęte ma na sztywno pewne parametry (w granicach rozsądku) bo każdy silnik jest inny / podobnie jak u ludzi.
Nie należy się spodziewać „fajerwerków” auto dobrze jedzie czuć ale zmiana programu Mapy sterowej jest ograniczona dlatego mamy lepszy moment od tzw. „dołu” ale powyżej 3000 obr nie wiele się zmienia – ingerencja jest niewielka polega na wpięciu się w czujnik w listwie CR i to wszystko – program jest poza sterownikiem i w kazdym momencie możemy wrócic do fabrycznego stanu.
Wysterowanie PowerBoxa musi być na tyle bezpieczne że można zapiąć go naweto do silnika o słabym stanie technicznym i nie powinien go "dobić" Koszt takiego Boxa (dodam) który jest nierozbieralny to 1200zł. W przeliczeniu na 40zł za 1KM …dużo???
Zmiana Mapy Programu sterownika BOSCH’a EDC16C9 - to poleca Fachwiec pan Robert z Opola tuning 44. Dlaczego?
Mapa zmieniana jest indywidualnie do konkretnego silnika. Każdy z nas jeździ inaczej, inny ma przebieg, inny stan techniczny, indywidualny silnika. Stąd zabieg trwa długo i jest czasochłonny ale modyfikacja jest PEŁNA w całym zakresie obrotów i dobrana indywidualnie do danego egzemplarza.
Wygląda to tak:
Przyjeżdza auto – decydujemy się na próbe techniczną (umowa na piśmie itd.) auto podlega weryfikacji tzn. czy w ogóle nadaje się do Chipowania?
Próóba polega na tym że technik zapina laptopa pod sterownik i bada stan techniczny silnika tj. stan mechaniczny (np. czy turbina czasem nie na wykończeniu, jak reaguje) i stan elektroniczny (np., czy czujniki i elektronika odpowiedzialna za sterowania działa poprawnie)
Trwa to około 3-4 godz i już to jest wykonana lwia cześć prac tuningowych czyli realne nastawy – silnik zachipowany i trają próby czy wszystko pracuje stabilnie.
Po takich badaniach Technik wydaje wyrok – niestety, i mamy 2 opcje, jeśli stwiedzi:
„przoszę pana/pani ten silnik jest w takim stanie że nie podlega czipowaniu w firmie „44” poznieważ: …. I tu dostaniemy listę uwag dalczego nie pdejmą się tego zabiegu, najczęściej są to sprawy stanu technicznego typu, przedmuchy, dogorywająca turbina, źle pracujące czujniki lub inne nieokreslone ale wynikające z prób technicznych że auto nie radziło sobie z zadanymi czipowanymi ustawieniami.
44 tuning - nie chipuje każdego silnika, wyłącznie te które ze 100% pewnością będą pracować stabilnie i bez awarii, w praktyce tylko zadbane technicznie auta.
Lub wyrok pozytywny: tak, to auto nadaje się do zmiany progaramu Mapy sterownika.
Dojście do tego etapu kosztuje 600zł ! czyli na dwoje babka wróżyła, albo jesteśmy pewni swojego motora bo kasy nam nikt nie zwróci !
Od tego etapu – auto zakwalifikowało się do ostatecznego tuningu czipowania Mapy Sterownika.
Jak mi powiedziano lwia częśc została wykonana i na tym etapie już strojenie -„zabawa” , badane są momenty krytyczne kilkunastu parametrów przy różnej prędkosci obrotowej silnika tak, by w całym zakresie aż do odcięcia krzywe na wykesach były optymalne – kolejne godziny.
Za całą operację płacimy w przypadku Sterowników BOSCH około 1800zł w przypadku Sterownika DENSO 2200zł
Realny przyrost mocy to 22-28KM wszystko w zależności od robionego egzemplarza.
W przeliczeniu na 1KM ta operacja kosztuje około 65zł za 1 konia znowu pytanie, dużo??
Tak to wygląda, i co Wy na to koleżanki i koledzy Forumowicze, warto tuningować auto?
Filtr Sportowy a'la wkładka lub stożek - również pytałem Fachowca ... czyli kogoś kogo można śmiało określić Autorytet w tej dziedzinie i nie tylko!
jak to jest u Was zapytałem i ...co uszłyszałem...:
Z filtrami bawełnianymi nasączanymi jest tak ze z czasem wynoszony jest film olejowy w głab kolektora dolotowego i oblepiane sa ścianki i tu także ważne, tzw. przepływka na pręciku platynowym również do którego przywiera kurz i inne mikro drobiny (nasze drogi to nie drogi niemiec czy austrii) a samochody diesle szczególnie działają jak odkurzacze – dlatego mamy zawalone Filtry szybciej niż producent przwidział ! dlatego te auto ma wpisane Warunki Normalne – w Niemczech to zdaje egzamin, ale nie w Polsce – tu należy z gruntu przyjąć warunki trudne.
Swoją drogą już sam do tego doszedłem i forumowicze widzę w polsce również.
Pytam dalej:
- no, ale pan ma we wszsytkich swoich bolidach ma "mokry" filtr powietrza !?
odp: tak, ale ja nie mam w żadnym przepływki ani żadnego czujnika - wszsytko jest wycięte w pień a program sterownika "sam napisałem."
Daltego zalecam (czyli mi) wymianę wkładu papierowego częściej niż przewiduje książka, bo jeździ pan odkurzaczem


- zepsuł mi całą nadzieję na sukces

Co do samego tuningu podniesienia mocy:
Tzw. PowerBoxy sprzedawane również przez firmę „44” muszą być „ustawione” pod dany silnik w tym przypadku 1,7 CTDi gdzie wystepuje Sterownik BOSCH EDC16C9 – podobno przyjemniejszy w tuningowaniu niż np. DENSO Toyoty co skutkuje róznicą w cenie na szczęscie na nasz plus.
Jak to wygląda:
Może klient się przejechać z zapiętym PowerBoxem lub z Fachowcem z Programem wpisanym na „pałę” i albo będzie jechał i coś tam będziemy czuć? Albo nie będzie jechał i wywali Check Engin albo w najgorszym przypadku coś "rozpi...." lub się „posypie” – tu próba jest na życzenie klienta i zakład nie ponosi odpowiedzialności i nie kasuje za taką próbę.
Co daje Kupienie PowerBoxa?
PowerBox sam musi być „ustawniony” pod jakiś standard dla 1,7CTDi przyjęte ma na sztywno pewne parametry (w granicach rozsądku) bo każdy silnik jest inny / podobnie jak u ludzi.
Nie należy się spodziewać „fajerwerków” auto dobrze jedzie czuć ale zmiana programu Mapy sterowej jest ograniczona dlatego mamy lepszy moment od tzw. „dołu” ale powyżej 3000 obr nie wiele się zmienia – ingerencja jest niewielka polega na wpięciu się w czujnik w listwie CR i to wszystko – program jest poza sterownikiem i w kazdym momencie możemy wrócic do fabrycznego stanu.
Wysterowanie PowerBoxa musi być na tyle bezpieczne że można zapiąć go naweto do silnika o słabym stanie technicznym i nie powinien go "dobić" Koszt takiego Boxa (dodam) który jest nierozbieralny to 1200zł. W przeliczeniu na 40zł za 1KM …dużo???
Zmiana Mapy Programu sterownika BOSCH’a EDC16C9 - to poleca Fachwiec pan Robert z Opola tuning 44. Dlaczego?
Mapa zmieniana jest indywidualnie do konkretnego silnika. Każdy z nas jeździ inaczej, inny ma przebieg, inny stan techniczny, indywidualny silnika. Stąd zabieg trwa długo i jest czasochłonny ale modyfikacja jest PEŁNA w całym zakresie obrotów i dobrana indywidualnie do danego egzemplarza.
Wygląda to tak:
Przyjeżdza auto – decydujemy się na próbe techniczną (umowa na piśmie itd.) auto podlega weryfikacji tzn. czy w ogóle nadaje się do Chipowania?
Próóba polega na tym że technik zapina laptopa pod sterownik i bada stan techniczny silnika tj. stan mechaniczny (np. czy turbina czasem nie na wykończeniu, jak reaguje) i stan elektroniczny (np., czy czujniki i elektronika odpowiedzialna za sterowania działa poprawnie)
Trwa to około 3-4 godz i już to jest wykonana lwia cześć prac tuningowych czyli realne nastawy – silnik zachipowany i trają próby czy wszystko pracuje stabilnie.
Po takich badaniach Technik wydaje wyrok – niestety, i mamy 2 opcje, jeśli stwiedzi:
„przoszę pana/pani ten silnik jest w takim stanie że nie podlega czipowaniu w firmie „44” poznieważ: …. I tu dostaniemy listę uwag dalczego nie pdejmą się tego zabiegu, najczęściej są to sprawy stanu technicznego typu, przedmuchy, dogorywająca turbina, źle pracujące czujniki lub inne nieokreslone ale wynikające z prób technicznych że auto nie radziło sobie z zadanymi czipowanymi ustawieniami.
44 tuning - nie chipuje każdego silnika, wyłącznie te które ze 100% pewnością będą pracować stabilnie i bez awarii, w praktyce tylko zadbane technicznie auta.
Lub wyrok pozytywny: tak, to auto nadaje się do zmiany progaramu Mapy sterownika.
Dojście do tego etapu kosztuje 600zł ! czyli na dwoje babka wróżyła, albo jesteśmy pewni swojego motora bo kasy nam nikt nie zwróci !
Od tego etapu – auto zakwalifikowało się do ostatecznego tuningu czipowania Mapy Sterownika.
Jak mi powiedziano lwia częśc została wykonana i na tym etapie już strojenie -„zabawa” , badane są momenty krytyczne kilkunastu parametrów przy różnej prędkosci obrotowej silnika tak, by w całym zakresie aż do odcięcia krzywe na wykesach były optymalne – kolejne godziny.
Za całą operację płacimy w przypadku Sterowników BOSCH około 1800zł w przypadku Sterownika DENSO 2200zł
Realny przyrost mocy to 22-28KM wszystko w zależności od robionego egzemplarza.
W przeliczeniu na 1KM ta operacja kosztuje około 65zł za 1 konia znowu pytanie, dużo??
Tak to wygląda, i co Wy na to koleżanki i koledzy Forumowicze, warto tuningować auto?
Comment