10th gen Civic 2016

[filipfm]

Ja uwielbiam ten display pod sama szyba w 8gen. Praktycznie nie odrywajac wzroku od drogi znam predkosc - i to nie orientacyjnie a z dokladnoscia do jednego km/h.

Chwile trwa przyzwyczajenie sie do normalnego predkosciomierza a jak w moim kolejnym aucie nie bedzie takiego wyswietlacza to sobie kupie u chinczyków HUD podlaczany do OBD

[Arpuc]

Ja się tak przyzwyczaiłem do cyfrowego wyswietlania prędkości, że w kazdym aucie mam ustawione takie wyświetlanie prędkości (nawet w Golfie).

Też mam to samo!

Z tym, że klasyczne zegary z tarczą też mają swój urok. Elegancko wyglądają, nawet na zgaszonym silniku, no i mają elementy ruchome, jak np wskazówki przelatujące przez tarcze w momencie uruchomienia... Tym bardziej, że w czasach powszechnie stosowanych elektronicznych wyświetlaczy, konfigurowalnych paneli LCD itp, zwykła tarcza staje się rzadkim ewenementem. Można rzec stylowym dodatkiem.

[tommiyacht]

z filmików "zapłonowych" to boje sie troche tego pikania jak od niezapiętych pasów albo wstecznego w ciężarowce. na dłuższa mete to moze wkurzać.

[Glosima]

Z tym, że klasyczne zegary z tarczą też mają swój urok. Elegancko wyglądają, nawet na zgaszonym silniku, no i mają elementy ruchome, jak np wskazówki przelatujące przez tarcze w momencie uruchomienia... Tym bardziej, że w czasach powszechnie stosowanych elektronicznych wyświetlaczy, konfigurowalnych paneli LCD itp, zwykła tarcza staje się rzadkim ewenementem. Można rzec stylowym dodatkiem.

Ja lubie bajery na desce rozdzielczej. Dlatego tak bardzo mi sie podobał 8gen.
9gen jest juz ugrzeczniony i opatrzony przez lata więc nie ma takiego "WOW" jaki był w 2006 r jak kupowałem UFO.

Poza tym jestem fanem zegarów Optitron od Toyoty/Lexus (nwet te najsłabsze bursztynowe w Aurisie akceptowałem).
No i VW Passerati tez mi sie podoba z tym wyswietlaczem zamiast zegarów, który można sobie konfigurować.

[Arpuc]

Ja lubie bajery na desce rozdzielczej. Dlatego tak bardzo mi sie podobał 8gen.

Zgoda, ale bajery są fajne jak wyróżniają auto. Tak było np z zegarami UFO, diodami pokazującymi odcięcie czy czerwonym przyciskiem uruchomienia... Niestety, kiedy bajery stają są powszechnie dostępne, ich magia pauperyzuje się, przestając tak bawić, jak choćby przycisk start/stop w prawie każdym aucie obecnie. A co klasyka to klasyka. Muszę przyznać, że odpalanie Leona przekręceniem zwykłego kluczyka, który trzeba włożyć do stacyjki, sprawia mi obecnie pewną radość (podobną jak onegdaj naciskanie guzika w UFO heh).

[Adaszek123]

Zgadzam się z Arpuc... fakt bajerki dają klimat... ale nie oszukujmy się więcej bajerów więcej potencjalnych problemów...

Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka

[MarcelWro]

Muszę przyznać, że odpalanie Leona przekręceniem zwykłego kluczyka, który trzeba włożyć do stacyjki, sprawia mi obecnie pewną radość (podobną jak onegdaj naciskanie guzika w UFO heh).

Przecież w UFO też przekręcałeś kluczyk.

[Arpuc]

No ale do odpalenia służył guzik a nie kluczyk, także nie czepiaj się Marcel...

[Glosima]

Muszę przyznać, że odpalanie Leona przekręceniem zwykłego kluczyka, który trzeba włożyć do stacyjki, sprawia mi obecnie pewną radość

Radość z przekręcania kluczyka miałem chyba tylko w Saabie - głównie ze względu na położenie stacyjki - taki bajer.
inne mnie nie rajcują

[remar]

Radość z przekręcania kluczyka miałem chyba tylko w Saabie - głównie ze względu na położenie stacyjki - taki bajer.
inne mnie nie rajcują

Tak, miałem w Cromie z racji wspólnej płyty z Saabem i też mi się podobało umiejscowienie stacyjki między fotelami do czasu gdy pewnego razu wracając z Mazur mocniej przyhamowałem i sok któregoś z dzieciaków zalał stacyjkę. Powrót z trybie awaryjnym pamiętam do dziś jak i koszty wymiany stacyjki. Teraz rozumiem dlaczego miejsce kluczyka jest przy kierownicy pomimo pewnych niedogodności.

[solarlodge]

Kluczyk ma coś w sobie, to fakt, tego nie chciałbym utracić, sam mam kluczyk bo wersja IX sport, ale prawda jest taka, że samochody będą przypominać coraz bardziej elektryczne pojazdy rodem z filmów s-f. Wolnossące przeszły do lamusa, diesle powoli zaczną odchodzić, dziś czytałem, że Renault ma używać silników diesla tylko do 2020 roku. Teraz masówki to będą tylko hybrydy i elektryczne.

[Radon]

Cza s udać się np do salnu Toyoty i zobaczyć jak to śmiga? Na poważnie - planuję jeździć obecną Hondą tak długo jak się da. Może w tym czasie albo to jakoś dopracują, albo się do tego przekonam albo zmieni się moja popaprana mentalność w tej kwestii

[Alix]

Hybrydy są bardzo fajnym rozwiązaniem na miasto i doskonale uzupełniają brakujące Nm naturalnie aspirowanych silników benzynowych w tym zakresie, tworząc super trwałe jednostki. Eksploatacja jest naprawdę tania bo też np. hamujesz z odzyskiem energii zamiast zużywać hamulce. W dodatku baterie zwykle są rozlokowane w płycie podłogowej i nawet szczudlaki (SUVy) zaczynają się prowadzić prawie jak normalne auto dzięki dobremu rozkładowi masy. Inne auta z resztą też. Przeciętny Yaris III prowadzi się jak kupa, ale już Yaris III hybrid łyka zakręty jak niejeden mini-hatch Brakuje fajnego silnika w HR-V? Gdyby była tam IMA, jestem pewny, że to auto odebrałbym zupełnie inaczej - i ochotą silnika do jazdy i prowadzeniem. Myślę, że naprawdę niezłym hitem będzie teraz Kia Niro w tej kwestii. Miejski hybrydowy SUV od 86tys. ... W dodatku zrobili to, czego w Toyota od 20 lat nie mogą skumać - hybryda nie musi wyć jak potępieniec swoją CVT oraz liniowe rozpędzanie paradoksalnie nie robi wrażenia rozpędzania - taki napęd może kulturalnie rozpędzać się dwusprzęgłówką (jest w cenie!!!) lub choćby zaprogramowanymi biegami (wtedy nawet CVT zmieniać nie trzeba). No zobaczcie: https://superauto24.se.pl/nowosci/hy...ci_865447.html

I czemu Honda dała tak dupy znowu??? Dlaczego HR-V nie ma ANI turbobenzyny, ANI hybrydy, skoro obie technologie już mają (np. 1.0T i IMA). Nadszedł taki oto czas, gdzie żeby kupić nowocześniejsze auto, trzeba pójść do Koreańczyków

[Radon]

Alix, masz rację. Niro może być hitem właśnie dzięki odwadze koreańców i technologi w orxystępnej cenie. Z pewnością jest warta rozwagi. Szkoda, że jak zauważyłeś Honda mając technologię się na to nie porwała. Moze to kwestia finansów.... Ale z drugiej strony, by poprawić kasę dobrze by było mieć coś takiego w ofercie

[Alix]

Honda ma dobrych inżynierów. Ale speców od marketingu i rynków to bym dosłownie skrócił o głowę czasami... no, poza tymi co odpowiadają za IMO najbardziej udane i spójne auto z oferty Hondy - czyli Type R Przynajmniej nowy Civic zapowiada się dobrze. Chociaż tu powstaje naturalne pytanie skoro USA jest jednym z kluczowych rynków tego auta - gdzie do cholery jest hybryda w Civicu w czasach gdzie Priusy sprzedają się tam milonami sztuk?!?!?!? VTEC Turbo Hybrid to by dopiero była nowalijka technologiczna, ha!